Annuszka [*] & Pafnucy & Leon pies <3

To prawda, o weta się nie martwię. Koty są zdrowe, wybiegane, domagają się wyjścia na balkon i je wypuszczam, a co. Siedzą chwilę i wracają w podskokach, ale niech mają trochę świeżego powietrza :mrgreen:

Uwielbiam takie widoki jak teraz, oba leżą na parapecie i gapią się na ptaki a Annuszka dodatkowo szczeka

Nie wyobrażam sobie domu bez nich.

Nic im się nie stanie jak trochę posiedzą na balkonie.To dla ich zdrowia, zahartują się i tyle.A u mnie Gucia tak szczeka :mrgreen:

To też zabawnie wygląda, bo kłapie szczęką.
No i czyż nie fajnie mieć dwa zaprzyjaźnione ze sobą koty? Spokojnie można je zostawić same nawet na weekend, nie będą się nudziły.One są jeszcze młodziutkie, ale za jakiś czas to trzeba je będzie trochę zmuszać do zabawy, bo większość czasu będą spędzały na posłankach.

Annuszka też właśnie tak kłapie, cudacznie to wygląda

Pafnucek szczekał, ale mu przeszło, a Annuszka jest rozszczekana na całego. Póki co to one mnie do zabawy zaciągają, kiedy patrzą na mnie dwie pary takich wielkich oczu nie potrafię odmówić, choć czasami mówię do nich że matka zmęczona, litości. W rezultacie jednak łapię za, wędkę, taki los :ryk:

Oj, jeszcze zatęsknisz za czymś takim

Koty będą patrzyły na Ciebie dziwnym wzrokiem, kiedy spróbujesz majtnąć wędką przed ich nosami i nie ruszą się.Obym się myliła.

ewar pisze:Oj, jeszcze zatęsknisz za czymś takim Koty będą patrzyły na Ciebie dziwnym wzrokiem, kiedy spróbujesz majtnąć wędką przed ich nosami i nie ruszą się.Obym się myliła.

Nagram to