Gustaw i Orbis i Florencja, czyli Ragilian. Miałam wypadek.

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro gru 10, 2014 12:47 Re: Wymioty i zatrucie atropiną/zdrowiejemy

Swoją drogą - to masakra żeby słoiczek mikroskopijnej wielkości, zawierał nie dosyć że tylko połowę swojej masy z mięsa - to jeszcze był dopełniony skrobią kukurydzianą. I to za taką kwotę.
No ale to tak na marginesie.

Blue

 
Posty: 23884
Od: Pt lut 08, 2002 19:26

Post » Śro gru 10, 2014 17:31 Re: Wymioty i zatrucie atropiną/zdrowiejemy

Super, że gerberki jednak są bezpieczne. Bo moje kocięta je lubią. Poza tym gerberki są alternatywą na wypadek znudzenia kocią karmą. I wychodzą ...taniej, niż applaws i almo natur. Rozumiem, że skrobia kukurydziana jest ok?

lilianaj

Avatar użytkownika
 
Posty: 5228
Od: Sob kwi 26, 2014 19:14
Lokalizacja: Warszawa Białołęka

Post » Śro gru 10, 2014 17:42 Re: Wymioty i zatrucie atropiną/zdrowiejemy

Nie, nie jest ok.
Drapieżnikowi jest zupełnie zbędna.

Natomiast jest bardzo ok dla producentów, bo to jeden z najtańszych półproduktów spożywczych, jaki sobie mogą wymarzyć. No i daje się wcisnąć niemal do wszystkiego jadalnego, więc zarabiają na niej krocie.
sensowniej będzie, jeśli sama ugotujesz i rozdrobnisz blenderem kurczaka lub indyka z odrobiną marchewki i ewentualnie żelatyny, wsadzisz do słoiczków i przepasteryzujesz (poczytaj o tyndalizacji produktów mięsnych).
fckptn
Obrazek

ana

 
Posty: 24673
Od: Śro lut 20, 2002 21:56

Post » Śro gru 10, 2014 18:02 Re: Wymioty i zatrucie atropiną/zdrowiejemy

W zasadzie słoiczki po gerberkach można wypełnić potem własnym produktem - pasteryzowanym lub zamrożonym.
NA PILNE LECZENIE KOTÓW Z CMENTARZA- KONTO
https://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=157308

mziel52

 
Posty: 15183
Od: Czw gru 27, 2007 20:51
Lokalizacja: W-wa Śródmiescie

Post » Śro gru 10, 2014 18:51 Re: Wymioty i zatrucie atropiną/zdrowiejemy

Kurczę, ale pokryweczki raczej jednorazowe, próbowałam w nich pasteryzować mięsko i doopa!
Nie "zaciągaja" pokrywki.
Lepsze są słoiczki po koncentracie pomidorowym-typowe tweesty i pieknie się w nich pasteryzuje.
Ja pasteryzuje metodą Kuronia: http://www.kuron.com.pl/przepisy/art2001.html
czyli jeśli chodzi o małe słoiczki pierwsza pasteryzacja-40 minut, druga 30 trzecia 20 minut
Jeśli większe słoje-dokładnie tak jak u Kuronia.
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Śro gru 10, 2014 23:08 Re: Wymioty i zatrucie atropiną/zdrowiejemy

Jak były młodsze, to im gotowałam udka z kurczaka, albo indyka. Koty dostawały pokrojone mięsko, potem doprawiałam i dla nas był wywar na zupinę. Ale potem się im odwidziało i nie chcą skurczybyki gotowanego. :twisted: Pusia ma być. Wolałabym, żeby jadły to, co im ugotuję. Byłoby zdrowiej i pewnie też taniej.
Jak nie mają non stop dostępu do suchego jedzenia (a nie mają, bom schowała suche), to przyzwoicie zjadają mokre i nie zostawiają. Po prostu dawałam im za dużo karmy, dlatego zawsze nie dojadały.
Energia ich rozpiera. Gustawek znowu sponiewierał mojego kapcia. Ten kapeć go zwyczajnie wpienia. Ale to dobrze, zabawa jest oznaką zdrowia. :D
Jutro jedziemy na kontrolę.

lilianaj

Avatar użytkownika
 
Posty: 5228
Od: Sob kwi 26, 2014 19:14
Lokalizacja: Warszawa Białołęka

Post » Czw gru 11, 2014 0:48 Re: Wymioty i zatrucie atropiną/zdrowiejemy

za jutrzejszą kontrolę :ok: ale kot walczący z kapciem, to oznaka zdrowia :lol: :lol: :lol:
30.07.09 Maciuś [*] 02.10.10 Kocik [*] 16.12.10 Pusia [*] 10.07.14 Meliska[*] 23.01.18 Boluś [*] Kubuś [*] 07.10.2019 Kisia [*] 09.06.2021 Piracik [*] 07.03.2022 Kacperek [*] 05. 01. 2024 Belfaścik [*] 16. 02. 24 Figa [*] 22.02.25 Tulinka [*]15.04.25 Kropek [*] 06.05.25 Ptysiek 08.05.25 wybaczcie mi, do zobaczenia...

puszatek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21752
Od: Sob lut 05, 2011 21:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw gru 11, 2014 20:43 Re: Wymioty i zatrucie atropiną/zdrowiejemy

Za kontrolę :) :ok:

Wracając jeszcze do weków, jeśli faktycznie komuś chce się robić kocie puszki w domu, polecam sprawdzony przepis mojej przyjaciółki:
https://www.facebook.com/photo.php?fbid ... =3&theater

Kilka razy robiłam takie słoiczki z królika i kaczki i odrobiny warzyw. Lucie robi je najczęściej z nutrii, ale ja nie mam dostępy do tego rodzaju mięsa.
Milva B
Obrazek
Nasze Koty: http://www.divine-cats.eu

milva b

Avatar użytkownika
 
Posty: 5602
Od: Czw mar 30, 2006 21:24
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt gru 12, 2014 21:38 Re: Wymioty i zatrucie atropiną/zdrowiejemy

O rety, po całym tygodniu wrażeń jestem wykończona. To się nazywa niemoc czynu.
Wczorajsza kontrola wypadła pomyślnie. Orbiś zdrowy, dostał pozwolenie na jedzenie suchej karmy, co go bardzo ucieszyło. Tyle, że mi spodobało się karmienie go wyłącznie mięskiem. Pójdę na kompromis i na noc będę wystawiać miskę z suchym.
Gustawcio w tzw międzyczasie dostał uczulenia. Miał czerwoną wysypkę na twarzy i w uszach, która właściwie zeszła, zostały tylko małe placki w uszach. Wyglądały jak liszaj, ale wetka mówi, że tak się objawia uczulenie pokarmowe. Podejrzewam aloes, który miał nam skutecznie łagodzić podrażnienie przewodu pokarmowego. Gustawek nie rozumie, że to bardzo dobre i zdrowe i odwala numery z uczuleniem. Wetka podejrzewa gerberki. Ja myślę, że gerberki są niewinne. Liszaj raczej nie, bo głowa była całowana i nikt nie złapał. Poza tym nie było skąd się poczęstować infekcją skórną. Dostał Cortavance w spreyu. Ma zapach...lakieru do paznokci. Z pewnością to bardzo skuteczny lek, jednak Gustawek nie toleruje psikania płynem na na głowę, nie mówiąc o uszach. Pewnie czuje się tak, jak ja bym się czuła, gdybym sobie prysnęła tym cudem w oko. Smaruję mu plamki zmoczonym patyczkiem. Pomaga. To dobrze, bo inaczej byłoby to:

"Opis badania:
w badaniu na skroniach zaczerwienienie skory i liczne drobne krostki, poza tym brak jakichkolwiek innych zmian na calym ciele, obrzek z warg juz zszedl

zalecenia:

odstawiamy aloes. Jezeli po 5 dniach po odstawieniu aloesu nie bedzie zadnej poprawy to prosze koniecznie zmienic diete na jedna z wymienionych ponizej, ale wowczas nie moze dostawac nic, nawet w najmniejszej ilosci spoza listy

WildCat Bhadra
Hill's z/d ultra allergen free
Purin HA

Trovet Horse
Integra Sensitive konina lub kangur z amarantusem
Hill's z/d ultra allergen free

Na efekt skorny po zmianie diety czekamy wtedy min 3 tygodnie
W razie pytan prosze o kontakt".

Poza tym Orbinio dojrzewa. Chyba żartuje z tym dojrzewaniem, przy tak małych jąderkach i piskliwym, kocięcym głosie.
Ale nasikał Pawłowi na łóżko. Paweł, lat 10, poczuł się oznaczony i doceniony. Kocha Orbisia i nie obraził się wcale. Ale spać przyszedł do mnie. Nie rozumiem, jak to możliwe, żeby takie chude dziecko zajmowało tak wiele miejsca w moim łóżku. 8O To zdecydowanie nie jest dobry czas na kastrację Orbisia. To kocię jest wrażliwe na leki i przy przekroczonych dawkach niedawno mało łapek nie wyciągnęło. A jak mu zaszkodzi znieczulenie :evil: . Poza tym święta się zbliżają i krucho z finansami. Zaraz wydam stanowczy zakaz dojrzewania i zakaz chorowania.
Zosia, lat 6, powiedziała nauczycielce w szkole, że chce trzeciego kota od świętego Mikołaja. Nauczycielka powiedziała mi. Ja właściwie też chcę, ale TŻ protestuje. Kazałam dziecku oddać list do Mikołaja tacie, żeby wysłał.
A Julek, lat 12, chce ciasto. Nie ma mowy! Ciasto jutro. Teraz spanie!
Dzięki za kciuki.

lilianaj

Avatar użytkownika
 
Posty: 5228
Od: Sob kwi 26, 2014 19:14
Lokalizacja: Warszawa Białołęka

Post » Sob gru 13, 2014 1:33 Re: Wymioty i zatrucie atropiną/zdrowiejemy

za Gustawka :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: może Mikołaj namówi na trzecią pociechę :ok:

masz cudowną Rodzinkę i wielce wyrozumiałą :ok: :1luvu:
30.07.09 Maciuś [*] 02.10.10 Kocik [*] 16.12.10 Pusia [*] 10.07.14 Meliska[*] 23.01.18 Boluś [*] Kubuś [*] 07.10.2019 Kisia [*] 09.06.2021 Piracik [*] 07.03.2022 Kacperek [*] 05. 01. 2024 Belfaścik [*] 16. 02. 24 Figa [*] 22.02.25 Tulinka [*]15.04.25 Kropek [*] 06.05.25 Ptysiek 08.05.25 wybaczcie mi, do zobaczenia...

puszatek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21752
Od: Sob lut 05, 2011 21:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob gru 13, 2014 18:44 Re: Wymioty i zatrucie atropiną/zdrowiejemy

Zrobiłam eksperyment: dałam kotom trochę Geberka po przerwie... Nie służy im 8O . Wysypka i rzadka kupa. Gerberek wylatuje z jadłospisu. Innym kotom, nawet malutkim wychodzi na zdrowie, a nam szkodzi. :evil:
Zastanawiałam się, co i jak często podawać im na odkłaczanie. Maurycy [*] dostawał kiedyś 1x w tygodniu pastę bezopet.
A co Wy podajecie swoim kotom na dokłaczenie?

lilianaj

Avatar użytkownika
 
Posty: 5228
Od: Sob kwi 26, 2014 19:14
Lokalizacja: Warszawa Białołęka

Post » Nie gru 14, 2014 21:37 Re: Wymioty i zatrucie atropiną/zdrowiejemy

fckptn
Obrazek

ana

 
Posty: 24673
Od: Śro lut 20, 2002 21:56

Post » Nie gru 14, 2014 22:16 Re: Wymioty i zatrucie atropiną/zdrowiejemy

Dziękuję za odpowiedź. :) Mam to w domu: zarówno parafinę, jak i lactulozę. Zadzwonię do weta i zapytam, jak to dawkować.

lilianaj

Avatar użytkownika
 
Posty: 5228
Od: Sob kwi 26, 2014 19:14
Lokalizacja: Warszawa Białołęka

Post » Pon gru 15, 2014 11:57 Re: Wymioty i zatrucie atropiną/zdrowiejemy

ja na odkłaczanie daję siano...

spokojnego tygodnia dla Was :1luvu: :1luvu: :1luvu:
30.07.09 Maciuś [*] 02.10.10 Kocik [*] 16.12.10 Pusia [*] 10.07.14 Meliska[*] 23.01.18 Boluś [*] Kubuś [*] 07.10.2019 Kisia [*] 09.06.2021 Piracik [*] 07.03.2022 Kacperek [*] 05. 01. 2024 Belfaścik [*] 16. 02. 24 Figa [*] 22.02.25 Tulinka [*]15.04.25 Kropek [*] 06.05.25 Ptysiek 08.05.25 wybaczcie mi, do zobaczenia...

puszatek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21752
Od: Sob lut 05, 2011 21:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon gru 15, 2014 12:10 Re: Wymioty i zatrucie atropiną/zdrowiejemy

puszatek pisze:ja na odkłaczanie daję siano...

spokojnego tygodnia dla Was :1luvu: :1luvu: :1luvu:

A ja trawkę :mrgreen:

lidka02

 
Posty: 15908
Od: Czw cze 09, 2011 9:22

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Anna2016, Fatka i 35 gości