żeby nie było że znów się czepiam świąt i w ogóle
ale u nas w mieście jest napstrzone tych ozdób ponad miarę

moim zdaniem
wieeelka choinka na rynku, a na niej wieeelkie plastikowe kwiaty

i takie tam złocenia wszelakie
nie zachwyca mnie ten rodzaj sztuki
wcale
lubię kicz, ale jednak nie w takim nadmiarze
i tak sobie codziennie myślę jak mijam tą choinkę wielką i ogrodzoną i pulsującą

i paskudną ponad miarę
żeby było ładniej zawiesić na niej jakieś jedzenie dla ptaszków , tez można ładnie kolory dobrać i ptaki by skorzystały i chyba by drożej nie było
wiecie, nawet jakieś kwiaty, ale prawdziwe z ziarnem, które ptaki by zjadły , może karmniki czy cuś
i bez tego światła i muzyki
ostatnio kupowałam córce skarpetki
jakoś był 7 grudnia
i kolędy leciały na cały regulator, ze Jezus malusieńki coś tam
może ktoś to lubi
i te plastiki
no nie wiem
i te sztuczne, kiczowate wszędzie, dosłownie wszędzie ozdoby
