trzykoty# [*] Myszko

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto gru 09, 2014 14:28 Re: trzykoty#

Super, cieszę się z nowego kotka :) Co do kupoli to na pewno zmiana diety, zmiana środowiska - my ludzie też tak reagujemy :) Fajnie, że Wiesław vel Ragnar zainteresował się podróżą, może wyrośnie Ci koci podróżnik :) Z takim łatwiej bo zawsze można go zabrać ze sobą i zapewnić mu rozrywkę zamiast nudy w domu :) Moje jeszcze nie wiedzą, ale jadą na wigilię do mojej mamy :) Obawiam się wrzasków Marysi. Jeszcze nie była w odwiedzinach, więc może myśleć że ją tam oddałam :(

Daj znać co powiedział wet o zdrowiu kotka i o szczepieniach - też mnie ten temat bardzo nurtuje :)

Bardzo mi przykro z powodu czarnego kotka :( Wiem co to za ból :((
Czy pierwszy post jest aktualny?

Co do Mysi i jej zapalenia pęcherza -doczytałam że ma 13 lat, tak? - moja Kitulka też dostała w ostatnim półroczu dwa razy zapalenie pęcherza pierwszy raz w życiu. Dostała antybiotyki i właśnie lek rozkurczowy, czyli naszą kobiecą nospę. Badania moczu jej nie zrobiłam bo nie wiem jak mam tego dokonać, gdyż Kitusia już mi powiedziała co myśli o wkładaniu jej naczyń pod tyłek. Przerywa interes i odchodzi. (Maciuś zrobił ładnie do kubka na mocz). Jednak wiem, że w przypadku Kitusi to była moja wina, że dostała zapalenia pęcherza, ponieważ przewiało ją w nocy w mojej sypialni. Po prostu miałam okno uchylone i to się potwierdziło przy drugim razie, gdy też w nocy się mocno ochłodziło, a ja spałam i nie czułam zimna. Teraz się pilnuję i przede wszystkim przeniosłam jej posłanie do salonu, gdzie nie otwieram okna na noc, a teraz w okresie zimowym grzeje jej kominkiem i staram się, żeby nie było przeciągów. Muszę teraz dbać o babuleńkę moją :)
Skarby: Obrazek

klaudiafj

Avatar użytkownika
 
Posty: 23551
Od: Czw cze 05, 2014 21:02
Lokalizacja: Bytom

Post » Śro gru 10, 2014 14:56 Re: trzykoty# Niespodziewana wizyta kociego ducha... ;)

klaudiafj pisze:
Sulfuria pisze:Pan Vet powiedział, że kotów szczepionych całe życie (ostatnio 3 lata temu) i w tym wieku (10 i 13lat) już się nie szczepi, gdyż mają one swoją odporność a ostatnie badania dowodzą, że szczepienia w tym wieku więcej szkodzą niż pomagają (np. mogą powodować mocznicę).
Poradźcie co o tym sądzicie


Hej :) Nie znamy się, więc miło się witam :) Ja i moje dwie panny :)


Witam, witam :) Miło, że zajrzałaś ze swoimi pannami.

klaudiafj pisze:Ja tez jestem tego zdania i moja wet również ( o ile się nie mylę :oops: ), bo o szczepieniach rozmawiałam już jakieś pół roku temu.
:)


Wczoraj pytałam o szczepienia dziewczyn inną Panią Vet i potwierdziła, że nie ma co szczepić moich starszych futer. Mysia dostała ostatnio szczepienia z datą ważności na trzy lata. Może faktycznie szczepienia na rok są tylko darciem kasy...
[*] Alpinka zasnęła po ciężkiej bitwie z chorobą 15.06.2017
[*] Myszka prawdziwa Przyjaciółka zasnęła 6.10.2016
[*] Wiesławku, serce nigdy nie przestanie boleć! Zaginął 23.10.2015
[*] Czarny kot - byłeś naszym Czarodziejem. Przegrał z chorobą 14.11.2014

Sulfuria

Avatar użytkownika
 
Posty: 690
Od: Nie sty 10, 2010 16:56
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro gru 10, 2014 15:25 Re: trzykoty#

:))
No to znamy się już, będziemy zaglądać :)
Skarby: Obrazek

klaudiafj

Avatar użytkownika
 
Posty: 23551
Od: Czw cze 05, 2014 21:02
Lokalizacja: Bytom

Post » Śro gru 10, 2014 15:29 Re: trzykoty#

Wiesiek zdecydowanie lubi jazdę samochodem. Wczoraj był nieszczęśliwy gdy musiał kilka minut siedzieć w transporterku ;) Co kot to inaczej (faktycznie jak ludzie)-Mysia ma chorobę lokomocyjną, silny lęk przed wychodzeniem z domu, a transporter kojarzy jej się z dłuuugą podróżą, na końcu której ją usypiają i kroją :(
Może Wiesiek będzie podróżował z nami, kto wie... Jedno jest pewne-jego Pan będzie czuł fizyczny ból z rozstania się z kocurkiem na dłużej niż jeden dzień ;)

Wiesiek był na wizycie wyluzowany. Zasnął mi na rękach tak, że w gabinecie go położyłam na stole, zaszła mu trzecia powieka i Pani Vet powiedziała, że kot ma FIV. Zmroziło mnie! Jednak gdy się wybudził, zaczął szaleć po swojemu i wizja choroby odeszła w dal-tfu tfu! :oops:
Ogólnie OK, uszka podręcznikowo czyste, zrobiliśmy, mimo protestów, manicure kotu, odrobaczanie wczoraj i za tydzień i będzie szczepienie. Dzisiaj wyłażą robale. Wiesiek był porządnie zarobaczony. :(
Spał cały dzień i ma apetyt jak koń. Mam nadzieję, że w kuwecie też się poprawi. Przy okazji-czy wiesz może czy takie małe koty mogą jeść suchą karmę?? Nie dopilnowałam i zjadł Mysi z miski :oops:

Dziękuję za miłe słowa. Paplałam tutaj głupoty być może ale to pomagało w bólu.

O co chodzi z aktualnością pierwszego postu??

Może zapalenie pęcherza u Mysi też było wynikiem przeziębienia. Na razie, odpukać...

Fajne te Twoje panny! Marysia jest taka buraska jak nasze dziewczyny :)

oki, zmykam bo Wiesiek się obudził, wszedł mi na ramię, załączył motorek i bawi się moimi włosami (w sensie rozczochrał mnie jak czarownicę hehe)
klaudiafj pisze:Super, cieszę się z nowego kotka :)
[*] Alpinka zasnęła po ciężkiej bitwie z chorobą 15.06.2017
[*] Myszka prawdziwa Przyjaciółka zasnęła 6.10.2016
[*] Wiesławku, serce nigdy nie przestanie boleć! Zaginął 23.10.2015
[*] Czarny kot - byłeś naszym Czarodziejem. Przegrał z chorobą 14.11.2014

Sulfuria

Avatar użytkownika
 
Posty: 690
Od: Nie sty 10, 2010 16:56
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro gru 10, 2014 15:33 Re: trzykoty#

Zaglądajcie, zapraszamy! Tym bardziej, że Mysia to też Ślązaczka :)
Ja też zajrzę i coś napiszę :) jeśli można...
klaudiafj pisze::))
No to znamy się już, będziemy zaglądać :)
[*] Alpinka zasnęła po ciężkiej bitwie z chorobą 15.06.2017
[*] Myszka prawdziwa Przyjaciółka zasnęła 6.10.2016
[*] Wiesławku, serce nigdy nie przestanie boleć! Zaginął 23.10.2015
[*] Czarny kot - byłeś naszym Czarodziejem. Przegrał z chorobą 14.11.2014

Sulfuria

Avatar użytkownika
 
Posty: 690
Od: Nie sty 10, 2010 16:56
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro gru 10, 2014 15:42 Re: trzykoty#

Oczywiście, zapraszamy :) Ślązaczka hehe ;) Fajnie :ok:
Skarby: Obrazek

klaudiafj

Avatar użytkownika
 
Posty: 23551
Od: Czw cze 05, 2014 21:02
Lokalizacja: Bytom

Post » Pt gru 12, 2014 13:29 Re: trzykoty#

Cud się stał i Wiesław przestał lać na kołdrę! Podsikuje za to karton, który to mu podstępnie położyłam w koszyku z drewnem. Karton włożyłam gdy rozbawiony wieczorny Wiesio nie zdążył do swojej kuwetki na górę. No ale kołdry suche, tfu tfu odpukać! :ryk:
Jak nauczyłam Wiesia korzystać z kuwetki? Brałam go do łazienki, najczęściej po jedzeniu za każdym razem i poszło w nawyk. Teraz w nocy chodzimy razem ;)
[*] Alpinka zasnęła po ciężkiej bitwie z chorobą 15.06.2017
[*] Myszka prawdziwa Przyjaciółka zasnęła 6.10.2016
[*] Wiesławku, serce nigdy nie przestanie boleć! Zaginął 23.10.2015
[*] Czarny kot - byłeś naszym Czarodziejem. Przegrał z chorobą 14.11.2014

Sulfuria

Avatar użytkownika
 
Posty: 690
Od: Nie sty 10, 2010 16:56
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt gru 12, 2014 14:42 Re: trzykoty#

A to gdzie Wiesio ma kuwetkę? Na pietrze? Może miał za daleko hmm tak sobie tylko gdybam bo nie znam sytuacji :)
ps. nigdy nie zrozumiem dlaczego niektóre kociaki robią w pościel 8O
Skarby: Obrazek

klaudiafj

Avatar użytkownika
 
Posty: 23551
Od: Czw cze 05, 2014 21:02
Lokalizacja: Bytom

Post » Pt gru 12, 2014 21:12 Re: trzykoty#

Kuwetka na piętrze, tak jak sypialnia.
A szło w pościel pewnie z nawyku 'z domu' gdyż maluchy z mamą w stodole w kartonie wyłożonym słomą leżały. Pachniał zresztą Wiesiek ślicznie wiejską słomą jeszcze gdy go do domu przywieźliśmy :)
[*] Alpinka zasnęła po ciężkiej bitwie z chorobą 15.06.2017
[*] Myszka prawdziwa Przyjaciółka zasnęła 6.10.2016
[*] Wiesławku, serce nigdy nie przestanie boleć! Zaginął 23.10.2015
[*] Czarny kot - byłeś naszym Czarodziejem. Przegrał z chorobą 14.11.2014

Sulfuria

Avatar użytkownika
 
Posty: 690
Od: Nie sty 10, 2010 16:56
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt gru 12, 2014 21:33 Re: trzykoty#

Jak mogę to i ja przycupnę z moim stadkiem.Co do szczepień to i mnie wetka powiedziała, że dorosłe koty nie wychodzące nie muszą być szczepione co roku. Salem i Cymes mają po 3 lata i wystarczy wg. niej jak będą szczepione co 2 lata.
ObrazekObrazekObrazek

Salem 11

Avatar użytkownika
 
Posty: 2810
Od: Czw paź 24, 2013 20:05

Post » Pt gru 12, 2014 22:05 Re: trzykoty#

Śledziłam losy "będzińskiej piątki" jeszcze w starym wątku i bardzo mocno trzymałam kciuki za domek dla pięknookiej Myszy. Bardzo się cieszę, że dałaś jej wspaniały dom, w którym jest szczęśliwa.
Wrzuć zdjęcia panienek i nowego nabytku żebyśmy mogły nacieszyć oczy :)

Bardzo Ci współczuję straty Czarnego Kota :(
Trufla, Lili i Imbir
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Beasia

 
Posty: 3425
Od: Pt maja 22, 2009 12:05
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Post » Pt gru 12, 2014 22:10 Re: trzykoty#

Witamy i zapraszamy-nasz wątek lubi miłych Gości :)
Ale widzisz, co dwa lata ale jednak szczepione. Vetka twierdzi, że szczepienia w tym wieku szkodzą na nerki. Sama nie wiem co myśleć...

Salem 11 pisze:Jak mogę to i ja przycupnę z moim stadkiem.Co do szczepień to i mnie wetka powiedziała, że dorosłe koty nie wychodzące nie muszą być szczepione co roku. Salem i Cymes mają po 3 lata i wystarczy wg. niej jak będą szczepione co 2 lata.
[*] Alpinka zasnęła po ciężkiej bitwie z chorobą 15.06.2017
[*] Myszka prawdziwa Przyjaciółka zasnęła 6.10.2016
[*] Wiesławku, serce nigdy nie przestanie boleć! Zaginął 23.10.2015
[*] Czarny kot - byłeś naszym Czarodziejem. Przegrał z chorobą 14.11.2014

Sulfuria

Avatar użytkownika
 
Posty: 690
Od: Nie sty 10, 2010 16:56
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt gru 12, 2014 22:17 Re: trzykoty#

No proszę! Więc ktoś jeszcze pamięta, pomimo tylu wątków i czasu, 'będzińską piątkę' :)
Myśka zasługuje na dobry dom po tym co przeszła. To dobry kot tylko bardzo skrzywdzony i pamięta o tym do dzisiaj...
Obiecuję. Chciałabym wrzucić taki ruchomy banerek jak masz w podpisie bo bardzo mi się podoba. Spróbuję taki dodać :)
Dziękuję za miłe słowa.

Beasia pisze:Śledziłam losy "będzińskiej piątki" jeszcze w starym wątku i bardzo mocno trzymałam kciuki za domek dla pięknookiej Myszy. Bardzo się cieszę, że dałaś jej wspaniały dom, w którym jest szczęśliwa.
Wrzuć zdjęcia panienek i nowego nabytku żebyśmy mogły nacieszyć oczy :)

Bardzo Ci współczuję straty Czarnego Kota :(
[*] Alpinka zasnęła po ciężkiej bitwie z chorobą 15.06.2017
[*] Myszka prawdziwa Przyjaciółka zasnęła 6.10.2016
[*] Wiesławku, serce nigdy nie przestanie boleć! Zaginął 23.10.2015
[*] Czarny kot - byłeś naszym Czarodziejem. Przegrał z chorobą 14.11.2014

Sulfuria

Avatar użytkownika
 
Posty: 690
Od: Nie sty 10, 2010 16:56
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt gru 12, 2014 22:23 Re: trzykoty#

Skoro o Mysi już mowa to opowiem dzisiejszą nocną przygodę...
Około 3.40 obudził mnie jej płacz pt. 'Aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa nieeee traaaafiiiiłaaaam do kuweeeeetkiiiii!!!'. Założyłam okularki i poszłam sprawdzić zaspana JAK BARDZO Mysia do kuwetki nie trafiła.
NIE TRAFIŁA W OGÓLE :oops:

Takie sytuacje się zdarzają u Myszki więc już nawet nie byłabym na nią rozgniewana tylko...wczoraj generalnie wysprzątałam i umyłam kuwetki i kibelek... :placz:
Nie wspominając już o tej 3.40 ;)
[*] Alpinka zasnęła po ciężkiej bitwie z chorobą 15.06.2017
[*] Myszka prawdziwa Przyjaciółka zasnęła 6.10.2016
[*] Wiesławku, serce nigdy nie przestanie boleć! Zaginął 23.10.2015
[*] Czarny kot - byłeś naszym Czarodziejem. Przegrał z chorobą 14.11.2014

Sulfuria

Avatar użytkownika
 
Posty: 690
Od: Nie sty 10, 2010 16:56
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob gru 13, 2014 14:19 Re: trzykoty#

Mój Imbirek też ma czasem problem żeby z koopalem trafić do kuwetki. Zupełnie nie wiem z czego to wynika, bo zdarza się kilka dni pod rząd, a potem kilka dni wszystko ląduje w kuwecie i tak na przemian. Najpierw pomyślałam, że nie chce załatwiać się w kuwecie, w której była Trufla, więc przyniosłam drugą i ...nic się nie zmieniło :? Poza tym czasem obydwoje korzystają po kolei z jednej kuwety i jest ok. Ale on jest rudy, a jak to mówią "rudy to nie kolor, rudy to stan umysłu", więc chyba nie pozostaje mi nic innego jak zaakceptować istniejący stan rzeczy, choć wcale nie jestem z niego zadowolona :roll:

Przesyłam głaski dla wszystkich futerek i czekam na zdjęcia :201461
Trufla, Lili i Imbir
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Beasia

 
Posty: 3425
Od: Pt maja 22, 2009 12:05
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Silverblue i 37 gości