CHOCO i Nero zapraszają po raz 4!

kussad pisze:Poproszę o wklejenie tutaj psów - wiem, że Wasze są prześliczne

Odniosę się jeszcze do tego, bo... no... lubię się chwalić tym moim Potfforem :mrgreen:

Shercio we własnej osobie:
https://scontent-a-fra.xx.fbcdn.net/hph ... e=551AB4D2

https://fbcdn-sphotos-c-a.akamaihd.net/ ... fa8f717e33

Bardzo dziękuję za wszystkie głosy oddane na nas w Krakvecie i kussad za kibicowanie nam, mnóstwo dobrych podpowiedzi, podnoszenie wydarzeń i w ogóle, że przez całe głosowanie była z nami.

Caragh pisze:
kussad pisze:Poproszę o wklejenie tutaj psów - wiem, że Wasze są prześliczne

Odniosę się jeszcze do tego, bo... no... lubię się chwalić tym moim Potfforem
Shercio we własnej osobie:
https://fbcdn-sphotos-c-a.akamaihd.net/ ... fa8f717e33

Shercio już dawno bardzo mi się spodobał – jeszcze lepiej byłoby go widać na tym drugim ślicznym zdjęciu w wersji widocznej…

Fundacja KOT pisze:Bardzo dziękuję za wszystkie głosy oddane na nas w Krakvecie i kussad za kibicowanie nam, mnóstwo dobrych podpowiedzi, podnoszenie wydarzeń i w ogóle, że przez całe głosowanie była z nami.

Bardzo dziękuję…

Sprawiłaś mi ogromną przyjemność swoim wpisem tutaj u nas na prywatnym wątku i miło odbieram współpracę przez cały ten czas z Wami Wszystkimi i cieszę się, że udało nam się wygrać :1luvu:

Często w ciągu kilku lat robiłam to samo ale nigdy nikt się potem nie odezwał… potem zawsze się usuwam… sama widziałaś, że nawet mi umyka imię i nazwisko nawet gdy je już mam wśród Znajomych z wcześniejszego okresu… :oops:

….
Bywają różne chwile… też rozczarowanie zachowaniem kogoś , z kim kiedyś miałam okazję dość ogólnikowo rozmawiać ale w innych sytuacjach było całkiem inaczej… Może taki jest powód gdy kogoś zaczynam unikać…

….
W prywatnej korespondencji lubię wpisy z podaniem daty i godziny bo potem często umyka data napisania wiadomości… dla mnie samej, często wcale nie wiem kiedy to przeczyta adresat, jest ciekawe w jaki sposób w różnym czasie myślałam na jakiś temat albo co wtedy się działo…
….
Moje aktualności?
Zaniosłam swój telefon do naprawy w ramach gwarancji – jeszcze jest jej 6 m-cy…

Mam zastępczy telefon – dotykowy „Nokia Lumia 610” i podchodzę do niego jak do jeża… oglądam, próbuję coś znaleźć, wypróbować różne funkcje więc całkiem możliwe, że do Kogoś powysyłam coś całkiem przypadkiem a może testowo… :wink:

Opcji wymienionych w instrukcji obsługi, którą znalazłam w internecie wcale nie widzę – może dlatego, że to egzemplarz zastępczy…

Mam nowa kartę SIM – stara duża miała kilkanaście lat i w smartfonie już by nie działała…
Tak jak przewidywałam – telefon odbiorę za około 2 tygodnie sformatowany – czyli wszystko straciłam…

....
Maleńka Lenka aktualnie ma największy problem z ulewaniem a jeść kooocha

.......
Dziś DLA WSZYSTKICH PRZESYŁAMY promienie słońca, pięknie świecącego od rana za oknem i uśmiech

i jak zawsze :ok:

Pozdrawiam Ewa&Choco&Nero

Oby to był tylko niedobór D3 :ok:

Dostałam pusty SMS.
W pracy dalej młyn ( wszyscy są w pracy, ale przybywa klientów z poważnymi problemami)
Pozdrawiamy :201461

Witamy

Bardzo dziękuję za kciuki i proszę o kolejne dla nas…
Jest prawie zima…. Trzeba zażywać tran…
…
Po co kciuki – 57-letni W po konsultacji ze swoim kardiologiem ma się zaraz zgłosić do szpitala kardiologicznego… co chwilę coś…. prawie codzienna długo trwająca arytmia a co jeszcze i co dalej nie wiadomo…

kussad pisze:Shercio już dawno bardzo mi się spodobał – jeszcze lepiej byłoby go widać na tym drugim ślicznym zdjęciu w wersji widocznej…

Dziękujemy za miłe słowa

Tak, ale i to zdjęcie już było sztuką

Jak widzi, że się zabieram za robienie fot, od razu zmienia pozycje.

Kciuki oczywiście są :ok:

Mryczór

Jak widziałyście w moim podpisie i może zauważałyście moją aktywność, może bez dołączania do wydarzenia, do którego Was Wszystkie zaprosiłam obserwowałyście całość akcji!
Cały czas ze zmienionego tytułu naszego wątka i z podpisu było widać gdzie jesteśmy... dlaczego nas tu nie było...
https://www.facebook.com/events/3661773 ... lan_edited
http://www.dogomania.com/forum/topic/14 ... moc/page-8
Mogłam docenić ile daje możliwość zmiany tytułu wątka - dzięki niej tam trafiłam - zauważyłam edycję tytułu u znajomych

Przed chwilą wróciłam do domu i znalazłam BARDZO POMYŚLNĄ WIADOMOŚĆ – KAJA ODNALEZIONA I JUŻ W SWOIM DOMKU!

Ufff! Nareszcie - bardzo się cieszę z powodzenia całej akcji....
Wiecie jakie czasem miewam myśli - że nigdy więcej nie dołączę ani nie rozpocznę działania w takiej sytuacji, nie utworzę takiego wydarzenia bo przynoszę pecha w poszukiwaniach zaginionym zwierzakom... bo jest różnie - dużo nie odnalazło się nigdy -

CHYBA JEDNAK ZOSTANĘ NA FORUM I NADAL BĘDĘ ROBIŁA TO CO ROBIĘ…
Inne sprawy…. niezależnie od tematu często wybieram wersję rozmowy bardziej prywatnej …

kussad pisze:CHYBA JEDNAK ZOSTANĘ NA FORUM I NADAL BĘDĘ ROBIŁA TO CO ROBIĘ…

O !!!!!!!! :ok:

kussad pisze:Jak widziałyście w moim podpisie i może zauważałyście moją aktywność, może bez dołączania do wydarzenia, do którego Was Wszystkie zaprosiłam obserwowałyście całość akcji!
Cały czas ze zmienionego tytułu naszego wątka i z podpisu było widać gdzie jesteśmy... dlaczego nas tu nie było...
https://www.facebook.com/events/3661773 ... lan_edited
http://www.dogomania.com/forum/topic/14 ... moc/page-8
Mogłam docenić ile daje możliwość zmiany tytułu wątka - dzięki niej tam trafiłam - zauważyłam edycję tytułu u znajomych

ja dopiero teraz zobaczyłam wydarzenie,ale na szczęście wszystko skończyło się dobrze :ok:

A na dogomanii,to nie wiem czy mi konta nie skasowali,bo nie pamiętam kiedy się tam odzywałam :lol:

Szercio to cudowny pies,w naszych ulubionych kolorach,zwłaszcza przez mojego małżona ulubione kolorki
Kiedyś jego siostra miała podobną do Szercia sunię

kussad pisze:Bardzo dziękuję za kciuki i proszę o kolejne dla nas…
Jest prawie zima…. Trzeba zażywać tran…

Małżon wczoraj zakupił w tabletkach i od jutra śmigamy go

NITKA/KARINKA pisze:W pracy dalej młyn ( wszyscy są w pracy, ale przybywa klientów z poważnymi problemami)
Pozdrawiamy

Bo,że za Twoje zdrówko nieustanne kciuki od nas som ,to pamiętasz o tym ? :ok:

kussad pisze:W prywatnej korespondencji lubię wpisy z podaniem daty i godziny bo potem często umyka data napisania wiadomości… dla mnie samej, często wcale nie wiem kiedy to przeczyta adresat, jest ciekawe w jaki sposób w różnym czasie myślałam na jakiś temat albo co wtedy się działo…
….

No i potem w razie jakiś wspominków ,to zamiast zastanawiać się kiedy to pisałaś,czy tamto,masz czarne na białym

morelowa pisze:Zwrócić uwagę co powoduje kolki jeśli dziecko jest karmione czymś innym niz tylko pokarm matki i na to co matka je.

a jeśli juz są te kolki to lekko masować brzuszek
A noszenie na rękach,to tylko w ekstremalnych przypadkach i poważnych,gdy naprawdę coś bardzo poważnego się dzieje,nigdy "bo dziecko się domaga" ,bo potem nie dadzą rady

kussad pisze:Ostatnio piekłam chleb – odkręcam wodę gazowaną kupioną i przyniesioną w tym dniu i otwierając zalewam wszystko dookoła od siebie poczynając…. Taka jestem zdolna

oj zjadłabym sobie taki własnoręcznie pieczony chlebek
Jako,ze mój małżon wyuczony piekarz,muszę się do niego uśmiechnąć chyba :mrgreen:

A z tą wodą,to przynajmniej wiesz co robić w razie jak będziesz śpiąca,dyć nieprzytomna z niewyspania :mrgreen:

i kciuki za to co potrzeba :ok:

kussad pisze:Wiecie jakie czasem miewam myśli - że [u]nigdy więcej nie dołączę ani nie rozpocznę działania w takiej sytuacji, nie utworzę takiego wydarzenia bo przynoszę pecha w poszukiwaniach zaginionym zwierzakom...

Co to za beznadziejny pomysł??

Dzieci - nie będa się domagać jak nie będą potrzebowały , one wiedzą lepiej, a dorośli nie rozumieją. Trzeba nosić i trzymac blisko.

morelowa pisze:
kussad pisze:Wiecie jakie czasem miewam myśli - że nigdy więcej nie dołączę ani nie rozpocznę działania w takiej sytuacji, nie utworzę takiego wydarzenia bo przynoszę pecha w poszukiwaniach zaginionym zwierzakom...
Co to za beznadziejny pomysł??

Wiesz to są moje wahania z dłuższego okresu gdy próbowałam pomóc ale akcja się nie powiodła i nie wiem czy działaniem więcej nie zaszkodziłam chociaż wtedy najprawdopodobniej robiłabym sobie wyrzuty, że nie spróbowałam, że nie zrobiliśmy wszystkiego co było możliwe

Nie wiem co gorsze - czy wzbudzanie nadziei, że może się uda, czy może obojętne zaniechanie działania

To pozostanie na zawsze moim dylematem - to wie jedynie Ktoś Kogo dotyczyła akcja czy chciał żebym była wtedy przy Nim

Odpowiem bardziej składnie stopniowo….. gdy trochę się ogarnę po prywatnych zawirowaniach w ostatnim czasie i w rezultacie rzadziej gdzieś się pojawiam .
Wypadły mi domowe dwa wieczory i miałam inne zajęcia co wystarczyły do konieczności aktywności o dziwnej jak na mnie porze – np. pora napisania wczorajszego posta tutaj i na FB….pieczenie chleba i mięsa na dziś skończyłam o 1:30 bo spiętrzyły mi się domowe obowiązki :oops:

Coś więcej próbowałam napisać bardziej prywatnie i wszystko mi znikło – trafiło na zerwanie łącza z Internetem a z pisania drugi raz już zrezygnowałam...

....
Właśnie – jak można poznać na czacie czy i kiedy została odczytana wiadomość – w pewnej chwili zaczęła mi się pojawiać inna pora ostatniej aktywności – nie połączyło wszystkiego w całość tylko oddzieliło czas próby wysłania tego zagubionego - możliwe, że to była pora przeczytania rozmowy… chociaż po czasie reakcji a raczej jej braku, mogę myśleć coś całkiem innego…
….
Teraz zdenerwowałam się czymś zupełnie innym – na wtorek rano jest mi potrzebny wynik bardzo ważnego badania i gdzieś go posiałam….. nie widzę ani ksero ani skanu…. jeśli je w ogóle zrobiłam… :evil:

Czas iść spać…. Może jutro ustalę coś więcej…
….
Ile macie Internetu w abonamencie w telefonach - czy to wystarcza na swobodne korzystanie z Internetu z różnych miejsc?

Jestem (zaglądam) z kciukami za wszystko !
:ok:

Dzięki, ze jeszcze o mnie pamietacie :oops:

I o tej Tablicy myślałam ( dla mnie Tablica i chat to dodatkowe kanały przekazywania informacji)
Netu w komórce w abonamencie nie mam (aktualnie) czasami promocyjne pakiety - w grudni muszę odnowić umowę albo zrezygnować

Zawsze się może nie powieźć - taki urok akcji wszelakich. I nawet jak jedna na ileś sie powiedzie to dobrze- to nie dziedzina , w której można liczyć na wykonanie planu :mrgreen:

Nie, nie - internet w telefonie? nie! telefon do kontaktów 'osobistych' .

Mam 250MB w telefonie, ale ja i w pracy i w domu korzystam z Wi-fi, więc taka ilość w zupełności wystarcza 'na drogę'

Zawsze lepiej próbować :ok:

CHOCO i Nero zapraszają po raz 4!

Kto przegląda forum