

Skarpetę my dostalim śmy niewysterylizowana , bo coś w brzuchu ma


Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
czarno-czarni pisze:http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=20&t=166361
piecze ktoś ciastka?
michalinadzordz pisze:Dziewczyny robi się naprawdę nieciekawie... Pani Jadwiga jest coraz słabsza. Przewróciła się 2 razy - raz jak jechała na rowerze do lecznicy, runęła razem z rowerem i transporterem. Całe szczęście, że nie rozbił się transporter i kot wewnątrz nie dostał zawału. Drugi raz przewróciła się w domu i upadła na Maksia. Na szczęście nic się nie stało ani Pani Jadwidze ani jemu. Ona już naprawdę nie ma siły... Nie jest w stanie zrezygnować z dokarmiania bezdomniaków, bo w takie pogody jest im bardzo ciężko, nawet woda zamarza i nie mają się czego napić. Pani Jadwiga coraz bardziej opada z sił. Jeszcze niedawno nie przyznawała się do tego, ale teraz już otwarcie mówi, że nie ma siły na nic, ale musi ogarniać kuwety, prać jak kot się zesika...
Proszę Was jeśli macie kawałek kąta chociaż dla 1 kotka, to dajcie DT jakiemuś kociakowi jadwigowemuJa nie daję rady znajdować domów dla tych kotów na tyle szybko, by brać kolejne do siebie, na razie mam Dantego i Santiego, Dante ma dodane wyróżnione ogłoszenia, a nie było ani jednego telefonu
Bardzo bym chciała zabrać od Pani Jadwigi dwa najmłodsze kotki - Balbinkę i Kacperka, ale nie ma szans, póki nie wyadoptuję moich chłopaków. Bardzo się martwię stanem Pani Jadwigi. To wszystko przez przemęczenie
Użytkownicy przeglądający ten dział: darianna1, Google [Bot] i 35 gości