Pani chora na raka-komu cuda-wianki?

Bardzo ,Bardzo Serdecznie Dziękuje

:

Ogromnie się ciesze,że pamiętacie,czytacie, pomagacie ,dobrze mi życzycie a co najważniejsze ,że JESTEŚCIE

Ode mnie także moc najserdeczniejszych życzeń. (wirtualnych kwiatków niestety nie umiem dać

)

tylko takie "cuś" znalazłam

Buziaki i życzenia zdrowia ślemy

Theodora i kotuchy

Ja rowniez zycze szybkiego wyzdrowienia i samych szczesliwych dni :201430

Jeszcze raz Wszystkim Bardzo Dziękuje za pamięć i wspaniałe życzenia

Komputer mam juz sprawny,
Jakiś wyjątkowo uciążliwy wirus przeszkadzał mi w użytkowaniu.
Próbowałam coś zrobić sama ale skutek był połowiczny. W rekach ,,mądrego" szybko nastąpiło uleczenie a wirus wygnany :ok:

Jeżeli zdążę to wstawię dzisiaj mniejsza tablice korkową i szyszkowy wianek :wink:

A u nas zimowo się zrobiło.
Przesyłam Wam zdjęcia z dzisiejszego spaceru. Drzewa pomalowane na biało

Zadziwiła mnie odwaga łabędzi które śmiało podpłynęły do brzegu nie bojąc się psów.
Przeniosły się na zimę w miejsce gdzie starorzecze trudniej zamarza i widzę je teraz z okna

Palce nadal drętwe i o reka niezbyt sprawna ale cos tam wieczorami kleję i tworzę.
http://images66.fotosik.pl/441/d7ba43dbd387ad59gen.jpg
http://images67.fotosik.pl/444/a845df0afbfa291cgen.jpg
http://images66.fotosik.pl/441/7195b91bf4f1358fgen.jpg
http://images68.fotosik.pl/441/8b549a6796be320cgen.jpg

Wieniec z szyszek jest przepiękny. Ty Basiu masz talent po prostu. Ze zwykłych, prozaicznych rzeczy tworzysz cuda. :1luvu:

I zmajstrowałaś kocie drzewo!
Na mojej Białołęce też dzisiaj było przepięknie. Białołęka Zielona to właściwie wieś Warszawa. Są tu dzikie miejsca, z których nie widać domów, tylko łąki, drzewa, krzaki, pola. Jak jechałam o 6.00 do pracy, to była taka mgła, że nic nie było widać. Jak wracałam, to mgła zdążyła się podnieść i świat wyglądał jak zaczarowany na biało. Jak zrobiony na szydełku z białych niteczek. Człowiek odpoczywa przy takich widokach.

Edyto Gibutkowa koty zachwycone karmą. Wszystkim smakuje i nikt przy misce nie grymasi.
Najwyrażniej wszystkim pasuje i utrafiłaś w koci gust mojej kociej gromadki .
Psia karma tez znika :wink:

Psom mieszam suche z psim batonem -lepsza zjadalność :wink:

To prawda ,że świat jak z koronki

Drzewko jest ,,winne" :wink:

Milka pięknie pozowała
Jak Orbiś? Czy jest juz poprawa ?

Bunio& Daga pisze:To prawda ,że świat jak z koronki
Drzewko jest ,,winne"
Milka pięknie pozowała
Jak Orbiś? Czy jest juz poprawa ?

Tak, dziękuję.

Już mu lepiej. Je, nie wymiotuje. Jutro jedziemy na kontrolne badania. Wygląda na to, że jest ok. :ok:

Ufffffffff.... To dobrze ,bo się bałam spytać :201461

Zdrowiejcie

Orbiś do jutra dostaje jeszcze antybiotyk. Daję im też probiotyki. Dziękuję Ci Basiu za troskę. Sama masz tyle na głowie i przy tym wszystkim pamiętałaś o moim Orbisie.

Cieszę się że kotom smakuje

Sanabelle Sensitive LAmb and Rice - tak się nazywa, bardzo dobra jakościowo i wcenie nie przyprawiającej o zawrót głowy

A wieniec z szyszek przepiękny

Jak widze takie piekne rzeczy to aż żal, że mam aż takie urwisy i wszystkożerne koty w domu

Zdumienie moje budzi to ,że wszystkim kotom smakuje :ok:

Zawsze wcześniej znalzał sie jakis który strzelał focha ,że coś mu nie pasuje .
Tu zgodność całkowita :ryk:

Pani chora na raka-komu cuda-wianki?

Kto przegląda forum