Złamana MIEDNICA,WBITA w główkę kości udowej.Pilnie wsparcie

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon gru 01, 2014 17:39 Re: Problem z CHODZENIEM .Kotka cierpi. W SZPITALIKU :(

gantra pisze:A czy widziałaś ją dzisiaj, w jakim stanie jest, czy jeszcze nie?


Nie, nie...

justyna8585

 
Posty: 8082
Od: Śro wrz 10, 2008 10:49
Lokalizacja: ruda śląska

Post » Pon gru 01, 2014 17:41 Re: Problem z CHODZENIEM .Kotka cierpi. W SZPITALIKU :(

Justynko, a kiedy będziesz mogła do niej zajrzeć?

gantra

 
Posty: 244
Od: Sob kwi 06, 2013 5:42

Post » Pon gru 01, 2014 17:43 Re: Problem z CHODZENIEM .Kotka cierpi. W SZPITALIKU :(

gantra pisze:Justynko, a kiedy będziesz mogła do niej zajrzeć?


Nie pojadę tam, jestem znowu na l4,nie dam rady.Wieści powinny być wieczorem.Mam nadzieje,że pozytywne.

justyna8585

 
Posty: 8082
Od: Śro wrz 10, 2008 10:49
Lokalizacja: ruda śląska

Post » Pon gru 01, 2014 19:46 Re: Problem z CHODZENIEM .Kotka cierpi. W SZPITALIKU :(

w góre.....

justyna8585

 
Posty: 8082
Od: Śro wrz 10, 2008 10:49
Lokalizacja: ruda śląska

Post » Pon gru 01, 2014 20:41 Re: Problem z CHODZENIEM .Kotka cierpi. W SZPITALIKU :(

justyna8585 pisze:
gantra pisze:Justynko, a kiedy będziesz mogła do niej zajrzeć?


Nie pojadę tam, jestem znowu na l4,nie dam rady.Wieści powinny być wieczorem.Mam nadzieje,że pozytywne.


Przelew poszedł :wink:

Napisz jakie badania zrobiono kotce i co wyszło. Czy jest już jakaś, chociaż wstepna diagnoza?
Obrazek

Adoptuj. Nie kupuj.

zuzia96

Avatar użytkownika
 
Posty: 9096
Od: Czw wrz 13, 2007 14:07
Lokalizacja: Rzeszów

Post » Pon gru 01, 2014 20:57 Re: Problem z CHODZENIEM .Kotka cierpi. W SZPITALIKU :(

Też numer konta poproszę...
Kicia ? - 09'96 ['] Czarnulka 1.06.97 - 24.12.08 ['] Myszka 26.05.96 - 4.06.11 ['] Mrówcia 05/06'13-13.03.16 ['] Szarusia Agatka ? - 7.02.18 ['] Kicia Liza 04/05'2000 - 29.05.18 ['] Pusia ~'2006/2007? -11.10.22 ['] Bercia ~11'2013 - 25.01.25 ['] Chudzina Mechatka ~2016 - 15.02.2025 ['] Misiu ~05'2012 - 9.06.2025
Taki mały kot; taki wielki brak......

włóczka

 
Posty: 1458
Od: Sob kwi 25, 2009 16:43
Lokalizacja: miasto prządek / miasto zalewajki ;-)

Post » Pon gru 01, 2014 21:01 Re: Problem z CHODZENIEM .Kotka cierpi. W SZPITALIKU :(

Justynko, wysłałam przed chwilą dodatkowo 50 zł. Oby tej malutkiej się udało!!! :ok:
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 70336
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon gru 01, 2014 21:46 Re: Problem z CHODZENIEM .Kotka cierpi. W SZPITALIKU :(

Bardzo Wam dziękuje :1luvu:

Mam wieści, kotka ma ZŁAMANĄ MIEDNICE I dekapitacje główki udowej :(

justyna8585

 
Posty: 8082
Od: Śro wrz 10, 2008 10:49
Lokalizacja: ruda śląska

Post » Pon gru 01, 2014 21:56 Re: Problem z CHODZENIEM .Kotka cierpi. W SZPITALIKU :(

justyna8585 pisze:Bardzo Wam dziękuje :1luvu:

Mam wieści, kotka ma ZŁAMANĄ MIEDNICE I dekapitacje główki udowej :(

No, to już jest jakaś diagnoza! I to chyba nienajgorsza - kotka będzie pewnie potrzebowała unieruchomienia, żeby miednica się zrosła. Nie wiem, co z tą główką kości udowej, czy to się operacyjnie leczy?
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 70336
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon gru 01, 2014 22:00 Re: Problem z CHODZENIEM .Kotka cierpi. W SZPITALIKU :(

jolabuk5 pisze:
justyna8585 pisze:Bardzo Wam dziękuje :1luvu:

Mam wieści, kotka ma ZŁAMANĄ MIEDNICE I dekapitacje główki udowej :(

No, to już jest jakaś diagnoza! I to chyba nienajgorsza - kotka będzie pewnie potrzebowała unieruchomienia, żeby miednica się zrosła. Nie wiem, co z tą główką kości udowej, czy to się operacyjnie leczy?


Nie wiem nic jeszcze na ten temat.Ona praktycznie 2 mies. była w schronie, ciekawe jak miednica zrastała się :(

justyna8585

 
Posty: 8082
Od: Śro wrz 10, 2008 10:49
Lokalizacja: ruda śląska

Post » Pon gru 01, 2014 22:13 Re: Złamana MIEDNICA,DEKAPITACJA główki udowej :( Pilnie wsp

Czy ja dobrze rozumiem, że dakapitacja główki kości udowej dokonała się wewnątrz kota w wyniku jakiegoś uraz i ta główka tam teraz sobie luzem tkwi? Dekapitacja to obcięcie, więc tak mi się to wyobraziło. Jeśli miałabym rację to tą główkę należałoby chyba z kota wyciągnąć, prawda? Mówił wet o ewentualnej operacji czy tylko o unieruchomieniu ze względu na złamaną miednicę?

Mój pies miał wykonywaną dekapitację główki kości udowej. Były ku temu wskazania medyczne - zespół perthesa. Po zabiegu i rehabilitacji pies wrócił do pełnej sprawności. Wytworzył sie staw rzekomy, który ładnie przejął funkcje stawu biodrowego. Rokowania są tym lepsze im psiak mniejszy, także u kota, który jest leciutki nie powinno być problemu. Zastanawia mnie tylko czy to faktycznie jest dekapitacja, czy może jednak złamanie, które ma szansę się zrosnąć. Druga wersja brzmi jednak logiczniej.

wiata

Avatar użytkownika
 
Posty: 269
Od: Wto lip 17, 2007 13:38
Lokalizacja: Rybnik

Post » Pon gru 01, 2014 23:17 Re: Problem z CHODZENIEM .Kotka cierpi. W SZPITALIKU :(

jolabuk5 pisze:
justyna8585 pisze:Bardzo Wam dziękuje :1luvu:

Mam wieści, kotka ma ZŁAMANĄ MIEDNICE I dekapitacje główki udowej :(

No, to już jest jakaś diagnoza! I to chyba nienajgorsza - kotka będzie pewnie potrzebowała unieruchomienia, żeby miednica się zrosła. Nie wiem, co z tą główką kości udowej, czy to się operacyjnie leczy?

Dokładnie to samo chciałam napisać :wink: dobrze że coś ruszyło do przodu i wreszcie jest diagnoza.

Też nie wiem co dalej z główką kości udowej, ale może zajrzy tutaj ktoś mądrzejszy. Może Blue zajrzy, ona ma olbrzymią wiedzę

Może kici nadać jakieś imię, bo wciąż chyba jest bezimienna?
Obrazek

Adoptuj. Nie kupuj.

zuzia96

Avatar użytkownika
 
Posty: 9096
Od: Czw wrz 13, 2007 14:07
Lokalizacja: Rzeszów

Post » Wto gru 02, 2014 7:29 Re: Złamana MIEDNICA,DEKAPITACJA główki udowej :( Pilnie wsp

Boże, a skąd wziąć dobrego weta?
Jestem z innej części kraju, nic nie podpowiem, a Wy orientujecie się?
Justynko, czy może jakieś fanty na bazarek by się przydały?

gantra

 
Posty: 244
Od: Sob kwi 06, 2013 5:42

Post » Wto gru 02, 2014 12:15 Re: Złamana MIEDNICA,DEKAPITACJA główki udowej :( Pilnie wsp

Dzwoniłam do weta...Więc jest tak:
Ma stare złamanie miednicy(w schronie jest od 2 mies., więc juz te 2 mies. miednica jakoś sie zrastała), główka kości udowej wbiła się w miednicę.Kotka przeraźliwie cierpiała.
Trzeba zrobić operację i przy okazji sterylkę.Nie rozmawialiśmy o kosztach.Ania G mówiła,że w Chorzowie za takie coś płaciła 500 zł

Kotka po operacji będzie musiała opuścić szpitalik, bo zajmuje miejsce.I teraz pytanie co dalej...Schron ją przyjmie, ale ona tyle wycierpiała, zasługuje za dt i opiekę.

Doszło 100 zł od Zuzi69-bardzo dziękuję :)

justyna8585

 
Posty: 8082
Od: Śro wrz 10, 2008 10:49
Lokalizacja: ruda śląska

Post » Wto gru 02, 2014 12:30 Re: Złamana MIEDNICA,DEKAPITACJA główki udowej :( Pilnie wsp

Na pewno trzeba zrobić zbiórkę na operację, a później się martwić o dom :ok: Nie można pozwolić na to żeby kotka cierpiała :|
Obrazek

alab108

 
Posty: 12890
Od: Wto lis 09, 2010 22:35
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 132 gości