persy i INNE...niebieska NaNa ...Schr.Łódź

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Wto lis 25, 2014 0:07 Re: persy i INNE,..dwie niebieskie panny od str.89

ruru pisze:mamy takie same miseczki, Flo :ok: dobze sie z nich je- mówi Ant,
a Kolonelowaty się zrobił bardzo..
Obrazek
on się bardzo zmienia- najdziwniejsze jest to, że w schronisku
miał zęby +6, sama widziałam, a teraz białe, żadnego kamienia


Obrazek :wink:
Obrazek ObrazekObrazek


.../\„,„/\ εїз ~
...( =';'=)
.../*♥♥*\
.(.|.|..|.|.)...(◕◡◕) ɯǝʇsǝɾ ɔęıʍ ęzɔnɹɯ

halbina

Avatar użytkownika
 
Posty: 7001
Od: Śro maja 23, 2007 22:26
Lokalizacja: Zabrze

Post » Wto lis 25, 2014 0:33 Re: persy i INNE,..dwie niebieskie panny od str.89

lilianaj pisze:Antoś, jak na persa, ma śliczny, normalny nosek, na dodatek w miejscu na nos przeznaczonym, a nie między oczami. Jest naprawdę piękny. Przyjemnie go podziwiać. :D

Wetka, u której ostatnio byłam na zastrzyku opowiadała o swojej kotce - perskiej albo exo. Też kupiła niby z hodowli. Jakoś chyba jej nie obejrzała - w domu zauważyła, że kotka ma potwornie zdeformowany zgryz i w ogóle czaszkę chyba. Karmiła ją dopyszcznie po chrupeczce. Niestety, po jakimś czasie kotce nie zostały już żadne zęby i nie była w stanie jeść. W ogóle, nie tylko chrupek, nawet namoczonych, ale też żadnego mokrego, nic, bo się jej wszystko zalewało (znaczy nie w sensie brudzenia, tylko przewodów nosowych i chyba nie tylko), dławiła się.
Nie pytałam, ale podejrzewam, że w końcu ją uśpili, zanim się zagłodziła...
Obrazek Kawunia?

koteczekanusi

 
Posty: 3666
Od: Pon sty 07, 2008 12:03
Lokalizacja: Warszawa - Żoliborz

Post » Sob lis 29, 2014 0:48 Re: persy i INNE,..dwie niebieskie panny od str.89

Czy ta gładka niebieska kotka jest jeszcze? Marzenie :1luvu: Tylko musiałaby być zaszczepiona, a pewnie nie jest jeszcze... dałabym jej cudowny domek :kotek:

inkarasz

 
Posty: 1
Od: Sob lis 29, 2014 0:39

Post » Sob lis 29, 2014 18:21 Re: persy i INNE,..dwie niebieskie panny od str.89

inkarasz pisze:Czy ta gładka niebieska kotka jest jeszcze? Marzenie :1luvu: Tylko musiałaby być zaszczepiona, a pewnie nie jest jeszcze... dałabym jej cudowny domek :kotek:


Satynka od dzisiaj w swoim domu :ok:
została jej piękna towarzyszka Kaszmirka
Obrazek
Obrazek

ruru

 
Posty: 19904
Od: Sob gru 29, 2007 20:10
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob lis 29, 2014 18:22 Re: persy i INNE,..dwie niebieskie panny od str.89

ruru pisze:
inkarasz pisze:Czy ta gładka niebieska kotka jest jeszcze? Marzenie :1luvu: Tylko musiałaby być zaszczepiona, a pewnie nie jest jeszcze... dałabym jej cudowny domek :kotek:


Satynka od dzisiaj w swoim domu :ok:
została jej piękna towarzyszka Kaszmirka


...która ma fantastyczny, miły charakter, a nikt o nią nawet nie zapytał :(
Obrazek

mamamariana

 
Posty: 1127
Od: Wto paź 08, 2013 6:18
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon gru 01, 2014 9:10 Re: persy i INNE,..dwie niebieskie panny od str.89

Kaszmir nie męczona przez Satynę, szczęśliwsza, bardziej otwarta i jeszcze piękniejsza:
Obrazek Obrazek
Obrazek

mamamariana

 
Posty: 1127
Od: Wto paź 08, 2013 6:18
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon gru 01, 2014 19:53 Re: persy i INNE,..dwie niebieskie panny od str.89

Piękne pysio Kaszmirki :1luvu:
Jakieś wieści z domu Satynki może są :wink:
Obrazek

"Kotom bez trudu udaje się to, co nie jest dane człowiekowi: iść przez życie nie czyniąc hałasu."
Ernest Hemingway

ewan

Avatar użytkownika
 
Posty: 5825
Od: Nie cze 21, 2009 19:19
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon gru 01, 2014 21:02 Re: persy i INNE,..dwie niebieskie panny od str.89

ewan pisze:Piękne pysio Kaszmirki :1luvu:
Jakieś wieści z domu Satynki może są :wink:

Nie, niestety nie mam wieści, w weekend Pani od Satynki była bez internetu. Dam jej jeszcze parę dni na okiełznanie Królowej i jak się nie odezwie , sama napiszę do niej maila :wink:
Obrazek

mamamariana

 
Posty: 1127
Od: Wto paź 08, 2013 6:18
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon gru 01, 2014 21:10 Re: persy i INNE,..dwie niebieskie panny od str.89

mamamariana dzięki za odpowiedź, bardzo mnie "wzięła" ta koteczka - ale niestety, muszę być realistką, napisz proszę jak się czegoś dowiesz, czy ona tam szczęśliwa bidula :wink:
Obrazek

"Kotom bez trudu udaje się to, co nie jest dane człowiekowi: iść przez życie nie czyniąc hałasu."
Ernest Hemingway

ewan

Avatar użytkownika
 
Posty: 5825
Od: Nie cze 21, 2009 19:19
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon gru 01, 2014 21:16 Re: persy i INNE,..dwie niebieskie panny od str.89

ewan pisze:mamamariana dzięki za odpowiedź, bardzo mnie "wzięła" ta koteczka - ale niestety, muszę być realistką, napisz proszę jak się czegoś dowiesz, czy ona tam szczęśliwa bidula :wink:


Też chciałabym,żeby była szczęśliwa. Ze wszystkich domków, jakie się zgłosiły (a w 2 dni było ich ze 20 :strach: ) ten wydał mi się najodpowiedniejszy.
Na tyle maili 3 były do przyjęcia, niestety reszta, to jakieś oszołomy, które nawet nie czytały treści ogłoszenia :roll:
Ale wiesz, jak to czasem bywa. Jak ktoś chce kota, to Ci powie to, co chcesz usłyszeć, a prawda wyłazi, jak pojawiają się jakieś problemy. Panie (Mama z córką-studentką) wydawały się odpowiedzialne. Wzięły kotkę ze świadomością wykluwającego się kociego kataru. Mam nadzieję,że wszystko będzie dobrze :ok:
Obrazek

mamamariana

 
Posty: 1127
Od: Wto paź 08, 2013 6:18
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto gru 02, 2014 13:59 Re: persy i INNE,..dwie niebieskie panny od str.89

Czyli została w Łodzi? Może wizytę pa zrobić za jakiś czas. Jestem pewna mamamariana, że wybrałaś najlepszy dom :ok:
Wiem dobrze jak to jest z domkami, czasem wszystko opada jak się słyszy lub czyta co ludzie wymyślają. Ale chyba już tak mamy, że wyczuwamy intuicyjnie po rozmowie że to ten domek. Mnie się jakoś zawsze udaje, że jest dobrze. Mam nadzieję, że tak będzie zawsze i nie wydam kota jakimś wariatom. Ludzie często zdradzą się jakimś szczegółem w rozmowie, i wtedy nie ma zmiłuj.
Obrazek

"Kotom bez trudu udaje się to, co nie jest dane człowiekowi: iść przez życie nie czyniąc hałasu."
Ernest Hemingway

ewan

Avatar użytkownika
 
Posty: 5825
Od: Nie cze 21, 2009 19:19
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob gru 06, 2014 12:47 Re: persy i INNE,..dwie niebieskie panny od str.89

Dziewczyny z Maćkiem jest źle ..... :cry:

Po kilku dniach pobytu u mnie zaczęłam powolutku zmieniać mu karmę z Royal Canin Urinary na Purinę Urinary z dodatkiem Puriny normalnej w proporcjach 3 : 1 (Urinary : normalna sucha). Zmianę wprowadzałam powoli mieszając karmy. Biegunki nie miał, zareagował ok. Nawet dostał ciupinkę brzuszka i na prawdę bardzo zmienił się na plus. Kupy zaczął robić prawie już każdego dnia a nie co 2 dni. Sikał codziennie, nawet niekiedy po 2 razy (jak przyszedł do mnie to sikał tylko raz w nocy).

Aż tu nagle ze środy na czwartek w nocy dostał biegunki znikąd, tak po prostu. W czwartek, po Nifuroksazydzie biegunka przeszła ale poza piciem nic nie jadł i był osowiały. Cały dzień przespał w drapaku taki "bez życia", zaczął chodzić dopiero na wieczór. Pił cały czas więc wet zalecił dodawać troszkę glukozy do wody.
Wczoraj chodził już prawie jak zawsze ale poza wodą z glukozą nadal nic nie jadł (chyba coś tam skubnął dzisiaj w nocy) i sekundami zaczął się tak jakby zataczać. Nerki i pęcherz są ok. Mimo to profilaktycznie wet dał mu Furagin na pęcherz, który dostaje od wczoraj.
Pije sporo (wodę z glukozą), siku i kupa normalnie.
Dzisiaj niby chodzi ale też momentami się "zachwiewa" i jak leżał to tylko strzygł uszami zamiast podnosić głowę gdy do niego mówiłam. Zawsze podnosił głowę albo szedł do mnie.
Więc znów wet i leki tym razem już w iniekcji : antybiotyk i witaminy.
Nie wiadomo co to jest.... temperaturę ma poniżej 37 stopni :cry:


Obrazek

Kurczę, ja wiem... ja byłam świadoma że biorę 12-o latka ale niech on się dźwignie :cry:

AbraNN

 
Posty: 219
Od: Czw lip 26, 2012 6:21
Lokalizacja: Polska

Post » Sob gru 06, 2014 15:51 Re: persy i INNE,..dwie niebieskie panny od str.89

A krew na badania mial pobrana?
Obrazek

kordonia

 
Posty: 8759
Od: Czw sty 30, 2003 13:59
Lokalizacja: Elbląg

Post » Sob gru 06, 2014 22:50 Re: persy i INNE,..dwie niebieskie panny od str.89

Jeśli dużo pije, więcej niż wcześniej, to trzeba koniecznie sprawdzić mu glukozę na czczo i nerki, czyli najlepiej zrobić mu pełną biochemię i morfologię przy okazji. Usg jamy brzusznej też by mu nie zaszkodziło. U starszych kotów lubi skrycie rozwijać się przewlekła niewydolność nerek. Tego nie widać. Objawy (kot wybrzydza przy jedzeniu, chudnie, więcej pije, więcej sika, czasem siaduje skulony) widać dopiero, gdy 75% miąższu nerkowego jest zniszczone...
Życzę Maćkowi, żeby był zdrowy, jak koń i żył jeszcze dłuuuuuuugo, ale wydaje mi się, że warto sprawdzić ten trop. Im wcześniej wykryta choroba, tym większa szansa na dłuższe życie przy prawidłowym leczeniu. A jeśli da się ten trop wykluczyć, to co to będzie za ulga! A przegląd i tak kocinkowi zrobić trzeba. :ok:

lilianaj

Avatar użytkownika
 
Posty: 5228
Od: Sob kwi 26, 2014 19:14
Lokalizacja: Warszawa Białołęka

Post » Nie gru 07, 2014 11:04 Re: persy i INNE,..dwie niebieskie panny od str.89

No właśnie cały "problem" polegał na tym, że wszystko jest w normie a kot "leciał". Dlatego nie było wiadomo co mu jest.

Wczoraj zaczął skubać karmę, dzisiaj je już normalnie. Temperatura już jest ok. Nie wiadomo co to było ale mam nadzieję, że nie wróci.
Ale mnie łobuz nastraszył !!!

Dzisiaj mu "nawciskałam", że jeżeli jeszcze raz tak mi podniesie poziom adrenaliny to go "skrócę o rudą kitę" :twisted:

AbraNN

 
Posty: 219
Od: Czw lip 26, 2012 6:21
Lokalizacja: Polska

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: muza_51 i 71 gości