Hakera story 14!

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto lis 18, 2014 12:08 Re: Hakera story 14

Zaraz wyjdę z siebie i stanę obok.
Nie sądziłam, że przeskok z uczelni do ostatnich klas technikum, to taka przepaść.
Proszę Pani, proszę pani, proszę pani, a na sprawdzianie to już przechodzą sami siebie w pytaniach.
Zdecydowanie nie nadaję się do takiej pracy.

Hannah12

 
Posty: 22929
Od: Czw sie 11, 2005 11:57

Post » Wto lis 18, 2014 18:34 Re: Hakera story 14

Hannah12 pisze:Zaraz wyjdę z siebie i stanę obok.
Nie sądziłam, że przeskok z uczelni do ostatnich klas technikum, to taka przepaść.
Proszę Pani, proszę pani, proszę pani, a na sprawdzianie to już przechodzą sami siebie w pytaniach.
Zdecydowanie nie nadaję się do takiej pracy.

:( :(
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Wto lis 18, 2014 19:21 Re: Hakera story 14

Mryczór...

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie lis 23, 2014 11:12 Re: Hakera story 14

Obraziłem się na dużą dużej.
Duzi mojej dużej przyszli do nas w piątek pod wieczór.
Jak mnie duża - babcia zobaczyła to powiedziała, ale gruby kot.
Na co moja duża powiedziała, że ja teraz buduje masę, rzeźba będzie na wiosnę.
Po jakim czasie duża (babcia) powiedziała, ten kot śmierdzi :twisted:
Moja duża co to znaczy śmierdzi?
No, pachnie tak zwierzęciem.
Ja, przepraszam a jak mam pachnieć ludzko.
Niech ta duża nie przesadza, nawet do niej się nie przytuliłem, siedziałem tylko na kolanach mojej dużej.
Gdybym mógł mówić ludzkim głosem, to by powiedział, a Ty myślisz, że Ty dla mnie pachniesz? O, nie! śmierdzisz i to mocno śmierdzisz jakim pachnidłem, fuj drażni mi to nos!
Albo, śmierdzisz człowiekiem 8)
A duży po ich wyjściu powiedział, Haksio nie przejmuj się, ty na pewno nie śmierdzisz, tylko pachniesz swoim zapachem, każdy z nas ma swój zapach, ale to nie smrodek.
Przecież my się myjemy, dbamy o higienę.
I mnie przytulił.
Haker sponiewierany
PS. idę się wyspać, podobno dzisiaj, tak niespodziewanie, przyjedzie do nas mała dużą. Duży już jest z nią na spacerze.
Ale Ona jest ok. ostatnio się ze mną piórkami bawiła i jak się położyłem na swoim fotelu to mi przyniosła misia do przytulenia :D
H

Hannah12

 
Posty: 22929
Od: Czw sie 11, 2005 11:57

Post » Nie lis 23, 2014 11:36 Re: Hakera story 14

Duża nie pozwoliła mi tego pisać, bo podobno nie wypada, ale i tak napiszę :?
ta duża - babcia mi się nie podoba.
Biedny jesteś, Haksiu :(
A moja duża mówi, że współczuje Twojej Dużej
Fasolka
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Nie lis 23, 2014 20:09 Re: Hakera story 14

MalgWroclaw pisze:Duża nie pozwoliła mi tego pisać, bo podobno nie wypada, ale i tak napiszę :?
ta duża - babcia mi się nie podoba.
Biedny jesteś, Haksiu :(
A moja duża mówi, że współczuje Twojej Dużej
Fasolka

Też mi się nie podoba
Inka

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw lis 27, 2014 21:01 Re: Hakera story 14

Haker, ty się w ogóle nie przejmuj, my koty pachiemy kotami. Dla mnie to, czym się popsikuje duża jest paskudnie śmierdzące, ale tak musi być. Każdy ma swój zapach i tyle! Jesteś fajnym kotem, pamiętaj! :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Sabcia
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 69278
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw lis 27, 2014 22:07 Re: Hakera story 14

Fasolko, Inusi, Sabciu, my już jesteśmy przyzwyczajeni do różnych uwag dużej mojej dużej.
Duża mówi, że czasami jest jej trudno, ale nie będzie robiła awantur bo to jest jej Mama.
I moja duża zaciska zęby i ... robi swoje. Moja duża to ugodowa osóbka.
Haker

Hannah12

 
Posty: 22929
Od: Czw sie 11, 2005 11:57

Post » Pt lis 28, 2014 19:55 Re: Hakera story 14

Hannah12 pisze:Fasolko, Inusi, Sabciu, my już jesteśmy przyzwyczajeni do różnych uwag dużej mojej dużej.
Duża mówi, że czasami jest jej trudno, ale nie będzie robiła awantur bo to jest jej Mama.
I moja duża zaciska zęby i ... robi swoje. Moja duża to ugodowa osóbka.
Haker

Moja by tak nie umiała

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt lis 28, 2014 23:21 Re: Hakera story 14

Hannah12 pisze:Fasolko, Inusi, Sabciu, my już jesteśmy przyzwyczajeni do różnych uwag dużej mojej dużej.
Duża mówi, że czasami jest jej trudno, ale nie będzie robiła awantur bo to jest jej Mama.
I moja duża zaciska zęby i ... robi swoje. Moja duża to ugodowa osóbka.
Haker

Moja też by tak zrobiła. :D
Sabcia
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 69278
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob lis 29, 2014 7:09 Re: Hakera story 14

Miau, Haksiu. Duża odpocznie? Moja pyta.
Fasolka
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Sob lis 29, 2014 19:53 Re: Hakera story 14

Wątpię
Inka

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie lis 30, 2014 12:13 Re: Hakera story 14

Duża była wczoraj w kinie na poranku rodzinnym.
Jak nie trudno zgadnąć była z Olą, na bajka o zimie ( Reksio; Bolek i Lolek)
Potem były inne atrakcje dla dzieci. Robiły bałwanki z filcu i masy solnej. Bardzo się Oli podobało.
A dzisiaj - teraz siedzi i sprawdza prace, ma ich około 120 :roll:
Ola dzisiaj z mamą jest w Centrum Kultury Zamek, gdzie artyście z Teatru Nowego z Poznania, śpiewają piosenki z Pana Kleksa.
Ola z przejęciem czekała na Pana Kleksa- podobno jest zachwycona.
Haker zorientowany w planach rodziny.
PS. Duży mi myje kuwetę
PS. Ja pilnuję zupy. Właśnie się gotuje, a je sobie siedzę na blacie w kuchni.
H

Hannah12

 
Posty: 22929
Od: Czw sie 11, 2005 11:57

Post » Nie lis 30, 2014 14:30 Re: Hakera story 14

Najlepsza zupa to ta przypilnowana przez kocurka. Tak ciocia mówi :D
Noś
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Nie lis 30, 2014 18:30 Re: Hakera story 14

MalgWroclaw pisze:Najlepsza zupa to ta przypilnowana przez kocurka. Tak ciocia mówi :D
Noś

Nosiu, kochany. To prawda.
U nas gotowała się ogórkowa, wyszła wspaniała.
H

Hannah12

 
Posty: 22929
Od: Czw sie 11, 2005 11:57

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Wojtek i 848 gości