Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Alienor pisze:Przyślij jeśli masz, bo zanim zbierzemy na nią to trochę minie.
Zapytałam na ich wątku, czy Laki nadal jest pod ich opieką, bo pod takim warunkiem trafił do Justyny.
KociaPrzystańS-c pisze:Karma urinary 6kg jest zamówiona i kurierem dotrze do Justyny
Alienor pisze:Odpowiem w punktach:
A) nie wiem gdzie wysyłałyście pytanie o możliwość mieszania, nie wiem kiedy. Laki ma dostawać RC Urinary HD bo tworzą mu się struwity co utrudnia odsikiwanie i może spowodować poważne problemy zdrowotne u niego. Fibre response było 2 kg, dziewczyny od Was zabrały je o ile wiem, więc tak czy siak możliwości mieszania nie ma. Zresztą chyba nie do końca byłoby to wskazane, ale trzeba by zapytać weta od nerkowców.
B) Czy zabrałyście wtedy, gdy robiłyście zdjęcia, czy kilka dni później chyba nie ma realnego znaczenia? Jeśli się mylę, to przepraszam. Mam wrażenie, że Justynie wiadomość o tym, że może zostawić sobie te 2 kg rc fibre umknęła, bo była tam chyba mowa o jakiejś waszej koteczce, która też jej potrzebuje.
C) W kwestii, że koty Justyny były też przez Was fotografowane - tak, to prawda - dziękowała Wam nawet za to na FB (chyba nawet ja przeklejałam wpis). Pojechałyście zrobić zdjęcia Lakiemu - zrobiłyście na jej prośbę zdjęcia jeszcze 2 kotom u Justyny. Tak, jeszcze raz dziękujemy. Jeśli możecie prześlijcie im je na maila - do niego ma dostęp.
D) Justyna nie ma chwilowo dostępu do swojego konta na miau a do neta tylko grzecznościowo - u jakieś swojej znajomej. Jej lapek się zepsuł dość konkretnie i nie wiadomo, czy uda się go naprawić. Próby trwają. Drugi, użyczony ma wgrywany bios i zdaje się są z tym jakieś problemy. W związku z tym Justa od czasu do czasu chodzi do znajomej i od niej wrzuca info na FB, po czym prosi znajome z forum o przeklejenie info tutaj.
E) potrzeby Lakiego są niezmienne (poza karmą, która ostatnio się zmieniła) - podkłady 60x90, pampersy "6", ręczniki papierowe, chusteczki niemowlęce do czyszczenia pupy, octenisept, żeby się nie porobiły problemy jak jest w pielusze. O ile wiem pokazywała Wam na czym polega odsikiwanie Lakiego - w jego przypadku niestety nie można go załadować na kibelek jak to jest w przypadku mojej Fio, tylko trzeba na podkładzie, przy użyciu ręczników papierowych, którymi pociera się jego podbrzusze, by rozluźnić je i umożliwić kotu wysikanie się.
Miesięczne potrzeby Lakiego to:
- 3kg karmy rc urinary hd,
- minimum 30 podkładów 60x90 (choć zwykle idzie trochę więcej),
- ok.4 duze rolki ręczników papierowych,
-ok. 10 paczek chusteczek nawilżanych dla niemowląt
- Octanisept 250 z dyfuzorem.
Powiedzcie do którego kolejnego miesiąca potrzebujecie wiedzieć ile czego już zużyte, to dopilnuję Justyny, żeby w natłoku spraw nie zapomniała. I czego potrzebujecie w kwestii kosztów leczenia Lakiego - tylko faktura, czy również opis wizyty z zaleceniami? To podpowiem Justynie.
KociaPrzystańS-c pisze:
Nie mamy zamiaru się przepychać publicznie, kto co powiedział, bo taką dyskusję to możemy bardzo długo ciągnąć i raczej niczego nie wniesie. Dlatego prosimy - na ok. tydzień przed końcem zapasów dla Lakiego, informację że czegoś potrzeba.
Potrzebujemy faktury jak również opisu wizyty - co było robione i jakie Leki podane.
mamaGiny pisze:a czy ktoś nie mógłby dziś pomóc w wyprowadzeniu psów na spacer ?
miko_bs pisze:mamaGiny pisze:a czy ktoś nie mógłby dziś pomóc w wyprowadzeniu psów na spacer ?
Nie wiem czemu, ale zawsze jak pada to pytanie to wydaje mi się, że jest kierowane do mnie, bo przecież mam najbliżej:( Ja niestety jeżdżę z siostrą jednym autem do pracy, u Justyny mogę być najwcześniej ok.18 jak już, jednak mam też mnóstwo swoich spraw i nie zawsze mogę. Liczyłam, że w weekend ktokolwiek się zjawi, znajdzie 2-3 godzinki dla psów. Jutro mi się chyba nie uda podjechać, bo jeszcze mam zaległości z pewnymi tematami, może w czwartek podjadę.
Jednak ponownie apeluję o odwiedziny u Justyny, ponieważ na początku przyszłego tygodnia idę na zabieg i przez 2-3 tygodnie nie będę mogła jej pomagać:( A bez pomocy będzie ciężko.
miko_bs pisze:mamaGiny pisze:a czy ktoś nie mógłby dziś pomóc w wyprowadzeniu psów na spacer ?
Nie wiem czemu, ale zawsze jak pada to pytanie to wydaje mi się, że jest kierowane do mnie, bo przecież mam najbliżej:( Ja niestety jeżdżę z siostrą jednym autem do pracy, u Justyny mogę być najwcześniej ok.18 jak już, jednak mam też mnóstwo swoich spraw i nie zawsze mogę. Liczyłam, że w weekend ktokolwiek się zjawi, znajdzie 2-3 godzinki dla psów. Jutro mi się chyba nie uda podjechać, bo jeszcze mam zaległości z pewnymi tematami, może w czwartek podjadę.
Jednak ponownie apeluję o odwiedziny u Justyny, ponieważ na początku przyszłego tygodnia idę na zabieg i przez 2-3 tygodnie nie będę mogła jej pomagać:( A bez pomocy będzie ciężko.
mamaGiny pisze:wiadomość najważniejsza :
Miki przeżył operację, czekamy na wyniki biopsji
cukier 11
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], szczurbobik i 187 gości