Mam Kubusia i nie zawaham się go użyć! :D

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob lis 22, 2014 15:36 Re: Mam Kubusia i nie zawaham się go użyć! :D

ło matko to już prawie 16:00
Świat jest tylko tak skomplikowany, jak sami go sobie komplikujemy. Nie wiem kto to, tak wymyśliłem.

tomciopaluch

Avatar użytkownika
 
Posty: 901
Od: Czw sie 28, 2014 4:41

Post » Sob lis 22, 2014 17:04 Re: Mam Kubusia i nie zawaham się go użyć! :D

a co, dopiero się obudziłeś?

izka53

Avatar użytkownika
 
Posty: 16538
Od: Śro wrz 29, 2010 13:54
Lokalizacja: Poznań

Post » Sob lis 22, 2014 17:29 Re: Mam Kubusia i nie zawaham się go użyć! :D

Ja zgłosiłabym sprawę do MOPSu!
Ojciec szlaja się po nocy, a dziecko samo w domu, głodne, bez opieki.
A potem śpi do 16tej, zamiast zabawiać synka...No skandal :evil:

rysiowaasia

 
Posty: 2110
Od: Nie sty 30, 2011 17:47

Post » Sob lis 22, 2014 21:12 Re: Mam Kubusia i nie zawaham się go użyć! :D

Ależ to była impreza!!! :D
Świat jest tylko tak skomplikowany, jak sami go sobie komplikujemy. Nie wiem kto to, tak wymyśliłem.

tomciopaluch

Avatar użytkownika
 
Posty: 901
Od: Czw sie 28, 2014 4:41

Post » Sob lis 22, 2014 21:55 Re: Mam Kubusia i nie zawaham się go użyć! :D

zazdraszczam szczerze - na takiej super imprezie to juz dawno nie byłam :cry:

izka53

Avatar użytkownika
 
Posty: 16538
Od: Śro wrz 29, 2010 13:54
Lokalizacja: Poznań

Post » Sob lis 22, 2014 22:25 Re: Mam Kubusia i nie zawaham się go użyć! :D

Tak mi teraz przyszło do głowy, że rysiowąasie mogłem wziąć ze sobą. :(
Świat jest tylko tak skomplikowany, jak sami go sobie komplikujemy. Nie wiem kto to, tak wymyśliłem.

tomciopaluch

Avatar użytkownika
 
Posty: 901
Od: Czw sie 28, 2014 4:41

Post » Sob lis 22, 2014 23:59 Re: Mam Kubusia i nie zawaham się go użyć! :D

mądry chłop po szkodzie :ryk: :ryk: :ryk:

izka53

Avatar użytkownika
 
Posty: 16538
Od: Śro wrz 29, 2010 13:54
Lokalizacja: Poznań

Post » Nie lis 23, 2014 9:33 Re: Mam Kubusia i nie zawaham się go użyć! :D

tomciopaluch pisze:Tak mi teraz przyszło do głowy, że rysiowąasie mogłem wziąć ze sobą. :(

:1luvu:
Problem w tym, że ja nie lubię imprez, no chyba, że takie na luzie, na które nie trzeba się ładnie ubierać. Poza tym nie tańczę, około 22 mam już dość piwa, a około północy chcę już wracać do domu...
Tak więc słaba ze mnie imprezowa partnerka :roll:

rysiowaasia

 
Posty: 2110
Od: Nie sty 30, 2011 17:47

Post » Nie lis 23, 2014 11:30 Re: Mam Kubusia i nie zawaham się go użyć! :D

Każdy mógł przyjść jak chciał. :)
Piwa nie było, wódka lała się strumieniami.
Ale jak nie tańczysz to nie dla Ciebie impreza. :)
Świat jest tylko tak skomplikowany, jak sami go sobie komplikujemy. Nie wiem kto to, tak wymyśliłem.

tomciopaluch

Avatar użytkownika
 
Posty: 901
Od: Czw sie 28, 2014 4:41

Post » Nie lis 23, 2014 11:35 Re: Mam Kubusia i nie zawaham się go użyć! :D

Nie cierpię wódki, nie cierpię tańczyć! Nie chodzę do kina, nie cierpię zakupów/galerii handlowych. Lubię pracę fizyczną i piłke nożną.
Takie dziwadło ze mnie :roll:
Czy ja w ogóle jestem kobietą? :mrgreen:
Chyba jedyną okolicznością na bycie kobietą jest urodzenie przez mnie dziecka :lol:

rysiowaasia

 
Posty: 2110
Od: Nie sty 30, 2011 17:47

Post » Nie lis 23, 2014 11:41 Re: Mam Kubusia i nie zawaham się go użyć! :D

Nie przejmuj się, dziwadełka występują naturalnie jako cząsteczki subatomowe. :D
Jest ich dość sporo, więc nie jesteś w tej dziedzinie wyjątkiem. :D
Świat jest tylko tak skomplikowany, jak sami go sobie komplikujemy. Nie wiem kto to, tak wymyśliłem.

tomciopaluch

Avatar użytkownika
 
Posty: 901
Od: Czw sie 28, 2014 4:41

Post » Nie lis 23, 2014 11:46 Re: Mam Kubusia i nie zawaham się go użyć! :D

Dzieki za pocieszenie :mrgreen:
Dodam jeszcze, że nie umiem gotować, ale jakoś sobie radzę. Mam kilka sprawdzonych dań i na tym bazuję.

rysiowaasia

 
Posty: 2110
Od: Nie sty 30, 2011 17:47

Post » Nie lis 23, 2014 11:52 Re: Mam Kubusia i nie zawaham się go użyć! :D

Kubuś się chyba trochę zmienił, bardziej leniuchuje, bawi się mniej agresywnie z wyczuciem.
Za to jak by bardziej radosny był. :)
Świat jest tylko tak skomplikowany, jak sami go sobie komplikujemy. Nie wiem kto to, tak wymyśliłem.

tomciopaluch

Avatar użytkownika
 
Posty: 901
Od: Czw sie 28, 2014 4:41

Post » Nie lis 23, 2014 11:54 Re: Mam Kubusia i nie zawaham się go użyć! :D

tomciopaluch pisze:Kubuś się chyba trochę zmienił, bardziej leniuchuje, bawi się mniej agresywnie z wyczuciem.

To raczej jeszcze nie efekt kastracji. Za wcześnie. Hormony będą jeszcze działać jakiś miesiąc. Może jeszcze odczuwa sam zabieg. Może go trochę boli po ogonkiem?

rysiowaasia

 
Posty: 2110
Od: Nie sty 30, 2011 17:47

Post » Nie lis 23, 2014 12:03 Re: Mam Kubusia i nie zawaham się go użyć! :D

Być może, że to pod wpływem przeżyć, bo na jakiś większy ból to się nie skarży.
Za to przemianę materii to ma jakby większą, widzę po ilości klocków. :D
Świat jest tylko tak skomplikowany, jak sami go sobie komplikujemy. Nie wiem kto to, tak wymyśliłem.

tomciopaluch

Avatar użytkownika
 
Posty: 901
Od: Czw sie 28, 2014 4:41

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Silverblue i 35 gości