Annuszka & Pafnucy - BARFujemy na całego!

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Sob lis 22, 2014 10:54 Re: Annuszka & Pafnucy - BARFujemy na całego!

Mój Ty smutku, cóż to za pracownik roku Ci się trafił? :strach:
Ja też bym zostawiła jakąś imienną karteczkę w szufladzie :roll:
♥ Tosia ♥ razem od 24.11.12
klik -> http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=165788

Obrazek Obrazek

vanesia1

Avatar użytkownika
 
Posty: 6557
Od: Sob gru 08, 2012 12:38

Post » Sob lis 22, 2014 11:29 Re: Annuszka & Pafnucy - BARFujemy na całego!

vanesia1 pisze:Mój Ty smutku, cóż to za pracownik roku Ci się trafił? :strach:
Ja też bym zostawiła jakąś imienną karteczkę w szufladzie :roll:


Prawda? :strach: nie wiem czemu nie ma takiego wyróżnienia, bo mam właśnie idealnego kandydata. Ta karteczka to świetny pomysł, nieprawdaż? :ryk:

kotelsonciorny

 
Posty: 1729
Od: Pt lis 22, 2013 13:05
Lokalizacja: Łódź - Widzew

Post » Sob lis 22, 2014 11:51 Re: Annuszka & Pafnucy - BARFujemy na całego!

Hej

Ja wczoraj piwkowałam z koleżanką, moją sąsiadka, mieszka klatkę obok. Naplotkowalyśmy się i naśmiałyśmy :piwa:

Chora sytuacja w Twojej pracy, na pewno trzeba to uciąć. Zawsze się zastanawiałam jak to możliwe, że człowiek dostaje pracę i zamiast ją szanować, to takie rzeczy robi... W firmie, w której pracowałam kilka miesięcy temu, też były takie 'perełki', które kradły...

Nigdy grzańca nie piłam, a ten waniliowy smak bardzo mnie ciekawi, bo lubię waniliowe rzeczy :201494
Obrazek

aannee99

Avatar użytkownika
 
Posty: 9667
Od: Wto sie 28, 2012 8:35
Lokalizacja: Lubuskie

Post » Sob lis 22, 2014 12:45 Re: Annuszka & Pafnucy - BARFujemy na całego!

Mam taką ochotę na grzańca w takiej formie że dzisiaj uskutecznię ten sposób :D

Wiem, to chore. Ja nigdy nie miałam takiej sytuacji w większej skali. Pamiętam jednakże, że kiedy pracowałam w sieciówce odzieżowej ktoś wylizał mi kluski z sosu. Wyobrażacie to sobie? Przyniosła ja obiad, sosik z wołowinki, makaron świderki, idę na przerwę, otwieram pojemnik a tam kluski dokładnie wylizane. Czyściutkie :ryk: ktoś też odgryzł koleżance pół ogórka kiszonego. Ale żeby aż tak? Z tym hajsem to mi się sprawa nie podoba, bo z moich obliczeń dokonanych wczoraj wynika, że ten człowiek zapożyczył się na jakas 1/3 swojej przyszłej wypłaty. Mam wierzyć w to, że nie ma na życie? Za te pieniądze my w dwójkę spokojnie przeżylibyśmy dwa tygodnie, a może nawet więcej, jeśli skromnie.

kotelsonciorny

 
Posty: 1729
Od: Pt lis 22, 2013 13:05
Lokalizacja: Łódź - Widzew

Post » Sob lis 22, 2014 12:48 Re: Annuszka & Pafnucy - BARFujemy na całego!

Wierzyć się nie chce, że człowiek coś takiego może robić, a fuuu!!!! 8O 8O
Obrazek

aannee99

Avatar użytkownika
 
Posty: 9667
Od: Wto sie 28, 2012 8:35
Lokalizacja: Lubuskie

Post » Sob lis 22, 2014 14:53 Re: Annuszka & Pafnucy - BARFujemy na całego!

kotelsonciorny pisze:Pamiętam jednakże, że kiedy pracowałam w sieciówce odzieżowej ktoś wylizał mi kluski z sosu. Wyobrażacie to sobie? Przyniosła ja obiad, sosik z wołowinki, makaron świderki, idę na przerwę, otwieram pojemnik a tam kluski dokładnie wylizane. Czyściutkie :ryk:


Przepraszam, ale :ryk: :ryk: :ryk:

A co do piwa grzanego, polecam dodanie miodu - u mnie niestety chwilowo nie ma na stanie więc musieliśmy się zadowolić uboższą wersją :mrgreen: Moja babcia dodaje też rum :1luvu:
Obrazek
Obrazek
Obrazek

mandala20

Avatar użytkownika
 
Posty: 629
Od: Pon wrz 22, 2014 15:41

Post » Sob lis 22, 2014 15:36 Re: Annuszka & Pafnucy - BARFujemy na całego!

Nie mam miodu :placz: to jednak u nas też wersja uboższa :mrgreen:

A tak, teraz to ja też na wspomnienie wylizanych klusek świderków reaguje głośnym LOL. Ale myślę, że za podbieranie leków się zemszczę i podmienię tabletki przeciwbólowe na coś na przeczyszczenie :evil:

kotelsonciorny

 
Posty: 1729
Od: Pt lis 22, 2013 13:05
Lokalizacja: Łódź - Widzew

Post » Sob lis 22, 2014 15:58 Re: Annuszka & Pafnucy - BARFujemy na całego!

kotelsonciorny pisze:Ale myślę, że za podbieranie leków się zemszczę i podmienię tabletki przeciwbólowe na coś na przeczyszczenie :evil:


No, to powinno poskutkować :twisted: :mrgreen:
Obrazek
Obrazek
Obrazek

mandala20

Avatar użytkownika
 
Posty: 629
Od: Pon wrz 22, 2014 15:41

Post » Sob lis 22, 2014 16:09 Re: Annuszka & Pafnucy - BARFujemy na całego!

No właśnie. Wiem, że poskutkuje :smokin:

A oto Annuszka, obudziwszy się z zadem przyklejonym do kaloryfera :mrgreen:
Obrazek

kotelsonciorny

 
Posty: 1729
Od: Pt lis 22, 2013 13:05
Lokalizacja: Łódź - Widzew

Post » Sob lis 22, 2014 16:29 Re: Annuszka & Pafnucy - BARFujemy na całego!

Cuuuuuuudo! :1luvu:
Obrazek
Obrazek
Obrazek

mandala20

Avatar użytkownika
 
Posty: 629
Od: Pon wrz 22, 2014 15:41

Post » Sob lis 22, 2014 16:30 Re: Annuszka & Pafnucy - BARFujemy na całego!

kotelsonciorny pisze:No właśnie. Wiem, że poskutkuje :smokin:

A oto Annuszka, obudziwszy się z zadem przyklejonym do kaloryfera :mrgreen:
Obrazek


:1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: piękności!!! ja wróciłam z porannego Cosi fan tutte z opery i następującego po niej szybkiego obiadu z przyjaciółką, teraz leżę z Melindą i próbuję ją uśpić bo jest bez kubraka a ja chcę trochę posprzątać - jak już zaśnie to spoko. Tylko muszę wydobyć spod niej ręce :D
Obrazek
Aki nem érti meg csendes dorombolásomat, az nem méltó rá, hogy értelmes, jó ízlésű állatok ragaszkodjanak hozzá
György Bálint

MamaMeli

Avatar użytkownika
 
Posty: 4430
Od: Pon kwi 21, 2014 14:49
Lokalizacja: Budapest

Post » Sob lis 22, 2014 16:55 Re: Annuszka & Pafnucy - BARFujemy na całego!

No proszę proszę, Mozart :mrgreen: Mnie właśnie Pafnucek usypia, jego mruczenie działa na mnie tak, że oczy same mi się zamykają, a przede mną jeszcze tyle sprzątania 8O

kotelsonciorny

 
Posty: 1729
Od: Pt lis 22, 2013 13:05
Lokalizacja: Łódź - Widzew

Post » Sob lis 22, 2014 17:00 Re: Annuszka & Pafnucy - BARFujemy na całego!

Chwilowo się skończył Mozart, byłam na wszystkich pięciu spektaklach, ale następny jest Czarodziejski Flet :D
Obrazek
Aki nem érti meg csendes dorombolásomat, az nem méltó rá, hogy értelmes, jó ízlésű állatok ragaszkodjanak hozzá
György Bálint

MamaMeli

Avatar użytkownika
 
Posty: 4430
Od: Pon kwi 21, 2014 14:49
Lokalizacja: Budapest

Post » Sob lis 22, 2014 17:06 Re: Annuszka & Pafnucy - BARFujemy na całego!

Raz w życiu byłam w operze, aż sobą gardzę że nie chodziłam kiedy miałam mnóstwo czasu. Zaczynam się obawiać że czeka mnie los tępej dzidy :strach: Chociaż próbuję wyciągnąć TŻ na nowy monodram Maćkowiaka, byliśmy w tamtym roku na Divie i było to świetne, chociaż wcale wbrew pozorom nieśmieszne :roll:

kotelsonciorny

 
Posty: 1729
Od: Pt lis 22, 2013 13:05
Lokalizacja: Łódź - Widzew

Post » Sob lis 22, 2014 17:13 Re: Annuszka & Pafnucy - BARFujemy na całego!

Ja nie mam czasu, to moja jedyna "rozrywka", jedyne oderwanie. Nie chodzę na firmowe imprezy oficjalne, na nieoficjalne raczej też nie. Nie snuję się po sklepach. Mam taką grupkę przyjaciół, jest nas czwórka, Klari jest solistką w operze i często chodzimy razem na jej spektakle a ja chodzę zawsze kiedy tylko mogę. Ona mnie też uczy jak ma trochę czasu (dziś na przykład po Cosi poszłyśmy na szybki obiad spontanicznie bo godzinę później miała już transport do Miskolcu (jakieś dwie godziny autem) na próbę Rigoletta) a jak go nie ma to podsyłam jej nagrania i wytyka mi błędy. Poza tym studentka prawa i brand manager dużej firmy modowej - małe ale barwne i przecudowne towarzystwo :1luvu: .
Obrazek
Aki nem érti meg csendes dorombolásomat, az nem méltó rá, hogy értelmes, jó ízlésű állatok ragaszkodjanak hozzá
György Bálint

MamaMeli

Avatar użytkownika
 
Posty: 4430
Od: Pon kwi 21, 2014 14:49
Lokalizacja: Budapest

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Majestic-12 [Bot], zuzia115 i 21 gości