Kocia mumia - Czesław.

[Boo]

Amelia [*]
Fasolek nie ma już mamy ;(

Wczoraj zmarł Gacuś, "dziki" kociak, którego tydzień temu łapała moja mama na dworze, bo miał katar. Okazało się, że rozwinęło się zapalenie płuc z ogromnym obrzękiem. Obrzęk płuc go zabił.

Kiedyś niosłam kotom pomoc. Rzeczową, finansową, czasem nawet medyczną, miejsce w domu tymczasowym. Teraz wszędzie koło mnie jest kocia śmierć.

[ariel]

Patrycja, przytulam.

[kicikicimiauhau]

Amelia [*]
Fasolek nie ma już mamy ;(

Wczoraj zmarł Gacuś, "dziki" kociak, którego tydzień temu łapała moja mama na dworze, bo miał katar. Okazało się, że rozwinęło się zapalenie płuc z ogromnym obrzękiem. Obrzęk płuc go zabił.

Kiedyś niosłam kotom pomoc. Rzeczową, finansową, czasem nawet medyczną, miejsce w domu tymczasowym. Teraz wszędzie koło mnie jest kocia śmierć.

Trzymaj się, kochana... Bardzo Ci współczuję...
Wiem, co przeżywasz

[bea3]

Mocno tulę.

[phantasmagori]

[i] [i]
Przytulam

[marivel]

Bardzo smutno, przytulam Boo.

A jak się ma Florek? dawno nic nie pisałaś.

[Boo]

Florek jest duży, piękny i... i robi nadal krowie, cuchnące placki


Trzymajcie kciuki z naszego nestora Toffika. I za mnie. Dziś kolejna narkoza i kolejne badania. Ja już odchodzę od zmysłów

[ariel]

trzymajcie się, oboje

[phantasmagori]

[mb]

[AgaPap]

[Boo]

Niestety jest źle. Bardzo źle.

W sumie to równia pochyła...

[phantasmagori]

mimo wszystko nie puszczamy

[bea3]

Też jestem z kciukami zaciśniętymi.

[Villentretenmerth]

Wszystko nie może iść źle.