Wyluzowane, szczęśliwe.... ah to kocie życie w cieplutkim domku
Moderator: Estraven

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=27&t=164058klaudiafj pisze::) Dziś koty przeszły same siebie! Pobudka o 4 nad ranem chyba - koty postanowiły dłużej nie tracić czasu na spanie i się zaczęło - bieganie, rąbanie łapami po pudle co daje huk w nocy porównywalny z wystrzałami z armat, do kuwety na siku, potem znowu galop, tłuczenie niewinnych przedmiotów, potem druga siku, galop, łapami po pudle, dobicie do drzwi, jedzenie chrupek i picie wody, galop, łapy po pudle, kupa, drapanie po kuwecie, galop, łapy po pudle, chrupki, druga kupa, drapanie dookoła tylko nie zakopywanie kupy, mój ryk do męża że ma wstać i posprzątać! Mąż posprzątał, a że już było jasno to się nie kładł i zaczął stukać garnkami a Kitek piskać o jedzenie i dopiero się uspokoiło, kiedy wyszedł do pracy a koty pojedzone, odsikane i odkupkane poszły w końcu spać. Wrrr, dziś pomyślałam - jak będzie jeszcze jeden kot to zwariuje![]()
Rilla07 pisze:Cudne dziewczyny![]()
![]()
![]()
Wyluzowane, szczęśliwe.... ah to kocie życie w cieplutkim domku

. Moje już się poukładały do snu, a ja idę w kuwety trzeba im wyczyścić aby miały czysto. Ja sobie siedzę przy komputerze a Pusieńka leży na moim miejscu - miziana przez męża. I nie mam gdzie się podziać, miejsce łóżkowe zajęte
DOBRANOC 
klaudiafj pisze:Odchyliłam kołdrę i poszłyśmy dalej spać ;p


http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=27&t=164058Rilla07 pisze:Nie ma jak dostać z kociej łapy podczas snu![]()
Kot to najlepszy budzik... nie ważne o której i jak obudzito i tak ma się dobry humor
Rilla07 pisze:Nie ma jak dostać z kociej łapy podczas snu![]()
Kot to najlepszy budzik... nie ważne o której i jak obudzito i tak ma się dobry humor

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 644 gości