♥♥♥ Muszu i Teemo cz.2 ♥♥♥Jesteśmy !!!

[Rilla07]

Ok, jesteśmy po wizycie behawiorystki

W skrócie (bo w sumie rozmawialiśmy prawie 2 godziny):
- ssanie i siusianie Teemo to pewnego rodzaju uzależnienie, kiedyś wynikało ze stresu, teraz z przyzwyczajenia. Po prostu tak sprawia sobie przyjemność a jeśli się mu ją przerwie (ssanie) to się frustruje (sikanie).
- mam dokładną instrukcję jak postępować jak zacznie mnie ssać - trzeba go tego oduczyć niestety, zastępując czymś przyjemniejszym np. zabawą czy przysmakami.
- Teemo generalnie nie ma pewności siebie - tutaj mam cały zestaw sposobów by mu tą pewność siebie przywrócić np. zabawa w szukanie jedzenia, symulacja polowań itd.
- te lęki są prawdopodobnie spowodowane traumatycznym dzieciństwem (2 nieudane adopcje + atakującego go psy w poprzednim domu).
- dostanie suplement diety na uspokojenie, wetka poleci, który będzie najlepszy

Generalnie jestem bardzo zadowolona, bardzo konkretna dziewczyna (bo młodsza sporo ode mnie ), widać, że pasjonatka, powiedziała nam wiele ciekawych rzeczy, cennych rad, które niby był oczywiste, ale teraz musimy być konsekwentni, bo inaczej nici z tego wyjdą
Mamy ją informować na bieżąco o postępach a za jakieś miesiąc badanie krwi.. jak limfocyty spadną to znaczy, że ich wzrost był spowodowany stresem...

Było warto

[Rilla07]

Hej
Widzę, że mam szczęście, że moim kotom nie przeszkadza to, że załatwiają się jeden po drugim.
Jak jestem w domu to sprzątam na bierząco, ale gdy nie ma mnie przez cały dzień to kuwety są pełne
Ale jak czytam to różne są koty i niektórym przeszkadza, gdy w kuwecie już coś jest.
Kasiu mam nadzieję, że behawiorystka pomoże
Trzymam kciuki za Teemcia i miziam oba cudne kocurki

Tak, to prawdopodobnie o to chodziło
Wreszcie zaczęło mi się wszystko układać w jedną całość i czas wziąć się do roboty
Misja - Teemo musi poczuć, że jest drapieżnikiem a nie tchórzliwym chojrakiem

Dzięki Ania, miziaki zaraz przekażę

[Annaa]

To życzę powodzenia

[barbarados]

[klaudiafj]

A to bardzo ciekawe co powiedziała behawiorystka! Biedne Kocie, samo nie powie co mu leży na serduchu - tylko stara się samemu coś zaradzić na swoje znane sposoby Teraz jak już wiesz to będzie łatwiej mu pomóc. Trzymam kciuki i ukochaj ode mnie Temcia

[mir.ka]

Hej
Widzę, że mam szczęście, że moim kotom nie przeszkadza to, że załatwiają się jeden po drugim.
Jak jestem w domu to sprzątam na bierząco, ale gdy nie ma mnie przez cały dzień to kuwety są pełne
Ale jak czytam to różne są koty i niektórym przeszkadza, gdy w kuwecie już coś jest.
Kasiu mam nadzieję, że behawiorystka pomoże
Trzymam kciuki za Teemcia i miziam oba cudne kocurki

Tak, to prawdopodobnie o to chodziło
Wreszcie zaczęło mi się wszystko układać w jedną całość i czas wziąć się do roboty
Misja - Teemo musi poczuć, że jest drapieżnikiem a nie tchórzliwym chojrakiem

Dzięki Ania, miziaki zaraz przekażę

ale żółtych pasków mu nie będziesz malować?

[aannee99]

Super, że dużo cennych wskazówek uzyskałaś od behawiorystki

[Annaa]

[kicikicimiauhau]

potrafi to pokazać załatwiając się w brodziku

oj

Mój ślepinek kochany czasami kupkę zrobi do wanny i zakryje ręcznikami, taki staranny chłopak

[barbarados]

Jakby jeszcze wyprał te ręczniki ...
Cześć
A Moja Lara w ramach protestu potrafi nalać do zlewu

[aannee99]

Do zlewu?. No proszę!. Jeśli o zlew chodzi, to moja Tośka lubi w zlewie... SPAĆ

Hej Kasiulka

[Rilla07]

Hej hej Kochani

U nas zimno, paskudnie, deszczowo... mój małż dzisiaj wyjechał służbowo do W-wy, tak więc czekam....
Kotałki najedzone, grzeją futerka na łóżku przy kaloryferze

Teemcia grzeczny, faktycznie zabawa i przysmaki działają, przestaje interesować się ssaniem
Za kilka miesięcy może zapomni o tym już

Poza tym adoptowałam kota... Wirtualnie co prawda, ale nie mogłam przejść obojętnie.
Kicia - klon mojego Muszu tylko w damskiej odsłonie
W sobotę jadę do niej ją zobaczyć, zawieźć jej jedzonko i wymiziać, bo ponoć bardzo spragniona pieszczot, kocica ewidentnie wyrzucona.
Jak będę miała fotki to wkleję

To życzę powodzenia

:ok:

A to bardzo ciekawe co powiedziała behawiorystka! Biedne Kocie, samo nie powie co mu leży na serduchu - tylko stara się samemu coś zaradzić na swoje znane sposoby Teraz jak już wiesz to będzie łatwiej mu pomóc. Trzymam kciuki i ukochaj ode mnie Temcia

Dziękujemy
Chyba behawioralna diagnoza trafiona Musi się udać

ale żółtych pasków mu nie będziesz malować?

Nie , ale generalnie właśnie o to chodzi w przenośni

Super, że dużo cennych wskazówek uzyskałaś od behawiorystki

Hej Ania

Na prawdę nie sądziłam, że tyle w ciągu 2h mogę się nowego dowiedzieć o kotach

:1luvu:

potrafi to pokazać załatwiając się w brodziku

oj

Mój ślepinek kochany czasami kupkę zrobi do wanny i zakryje ręcznikami, taki staranny chłopak

Bo koty to z natury czyściochy... w swoim kocim mniemaniu oczywiście

Jakby jeszcze wyprał te ręczniki ...
Cześć
A Moja Lara w ramach protestu potrafi nalać do zlewu

Hej Basieńko

Fajnie, że do zlewu przynajmniej a nie na... buty albo torebkę

Do zlewu?. No proszę!. Jeśli o zlew chodzi, to moja Tośka lubi w zlewie... SPAĆ

Hej Kasiulka

Tosia to ma pomysły

Hej Anuś

[vanesia1]

Z Teemonka rośnie powoli przewdziwy tygrysek a nie buntuje się przeciwko tym zmianom?
Ta Kicia, to od nas, z fundacji?

[Rilla07]

Z Teemonka rośnie powoli przewdziwy tygrysek a nie buntuje się przeciwko tym zmianom?
Ta Kicia, to od nas, z fundacji?

Na razie jest ok Zastępuję mu ssanie zabawą i przysmakami, wydaje mi się, że działa... jednak to kwestia wielu miesięcy by się całkowicie odzwyczaił

Tak, od nas Anivia, jest w kociarni
To była miłość od pierwszego zerknięcia na zdjęcie
W sobotę poznam ją na żywo

[vanesia1]

Suuuper