Hop hop.
U mnie z lata przeskakujemy od razu do późnej jesieni.
W domku spokój, tylko tymczasowanie i szukanie domku dla kotki mnie czeka.
Oto działkowa Łacia
Kicia ma niecały rok.
Okazała się mega myziakiem. Przyzwyczaiła sie do karmienia i przychodzi o stałej porze.
Z początku bardzo ostrozna teraz juz u mnie na kolankach mruczy godzinkami.
Łacia w piątek będzie sterylizowana i zobaczę jak sobie radzi w domku.
Chcę jej zacząć już szukac domku wychodzącego, jak by się okazało że mieszkanie na podusiach nie będzie jej uszczęśliwiać.
Łacia urodziła się na działkach. Jest bardzo ciekawska i ruchliwa, ale uwielbia siedzieć i mruczeć na kolankach oraz biegać za sznurkiem.
Na działkach nie chcę żeby została bo niestety tam koty trują a i łacia juz jest bardziej przekonana do ludzi i głodna może podejść za jedzenie do nieodpowiedniej osoby.
Proszę o pamięć i polecanie Łaci