Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Spilett pisze:O, świetnie, cały tydzień nie było drugiej współlokatorki i właśnie przyjechała. Ze swoim chłopakiem, który pewnie zostanie u nas do poniedziałku, bo przecież Wrocław takie gościnne miasto
Dajcie mi pistolet
Spilett pisze:Dzięki Ewuś
Ale ja już czasem naprawdę nie mam siły na to wszystko. Poza tym, nawet jak starczy nam kasy na wynajęcie kawalerki, to kto zgodzi się wynająć mieszkanie z dwójką kotów?
Ewa L. pisze:Spilett pisze:Dzięki Ewuś
Ale ja już czasem naprawdę nie mam siły na to wszystko. Poza tym, nawet jak starczy nam kasy na wynajęcie kawalerki, to kto zgodzi się wynająć mieszkanie z dwójką kotów?
Nie pierwszy nie drugi ale piąty wynajmie. Nie każdy jest anty koci a plusem zwierzaków jest to że są kastrowane.
kasumi pisze:Ewa L. pisze:Spilett pisze:Dzięki Ewuś
Ale ja już czasem naprawdę nie mam siły na to wszystko. Poza tym, nawet jak starczy nam kasy na wynajęcie kawalerki, to kto zgodzi się wynająć mieszkanie z dwójką kotów?
Nie pierwszy nie drugi ale piąty wynajmie. Nie każdy jest anty koci a plusem zwierzaków jest to że są kastrowane.
Odzywam się dopiero teraz, aczkolwiek podczytuję od jakiegoś czasu ale generalnie mało co piszę gdziekolwiekTak więc witaj
A co do kotów w wynajmowanym mieszkaniu to zgodzę się z przedpiszczynią, bo jak pracowałam w nieruchomościach to zauważyłam że przynajmniej u mnie w Krk większość właścicieli nie była przeciwna zwierzętom. Tak więc nie jest to jakiś ewenement jeśli właściciel jest zwierzolubny
Użytkownicy przeglądający ten dział: Hana, Lifter i 417 gości