Chory maluch zostanie na Śląsku jutro będzie już w DS niewychodzącym u znajomych. Mam nadzieję że ze złapniem nie będzie problemu. Dziękuję wszystkim za zaangażowanie i pomoc. I w razie potrzeby wiem do kogo się zwrócić
Ostatnio edytowano Pt lis 14, 2014 6:56 przez hutek, łącznie edytowano 1 raz
A jak już jesteśmy przy ochronie, to ja dam ci podarek. Kotka. Będziesz go karmił, czesał i codziennie głaskał, bo kotek to bardzo lubi. Za to jak ktoś przyjdzie ciemną nocką, żeby ci poderżnąć gardło, to kotek go zeżre. Toroj
A jak już jesteśmy przy ochronie, to ja dam ci podarek. Kotka. Będziesz go karmił, czesał i codziennie głaskał, bo kotek to bardzo lubi. Za to jak ktoś przyjdzie ciemną nocką, żeby ci poderżnąć gardło, to kotek go zeżre. Toroj