Wczoraj zmarł mój kochany kot Maciek/Kitusia i Marysia <3

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw lis 13, 2014 13:48 Re: Wczoraj zmarł mój kochany kot Maciek/Kitusia i Marysia <

:1luvu: :1luvu: :1luvu:
Obrazek

aannee99

Avatar użytkownika
 
Posty: 9667
Od: Wto sie 28, 2012 8:35
Lokalizacja: Lubuskie

Post » Czw lis 13, 2014 16:09 Re: Wczoraj zmarł mój kochany kot Maciek/Kitusia i Marysia <

Hej :1luvu: :1luvu: :1luvu:

Foty jak zawsze cudne :1luvu:
Świetny pomysł z sikorkami :D
Zastanawiałam się czy by nie postawić na balkonie karmnika, tak by kocurki mogły przez szybę obserwować :)

Pozdrawiamy serdecznie :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Obrazek Obrazek Obrazek
Zapraszam na ubrankowo-butkowy bazarek <3 http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=27&t=164058
"Tyl­ko dwie rzeczy są nies­kończo­ne: wszechświat oraz ludzka głupo­ta, choć nie jes­tem pe­wien co do tej pierwszej" Albert Einstein

Rilla07

Avatar użytkownika
 
Posty: 4223
Od: Wto lip 30, 2013 17:49
Lokalizacja: małopolska

Post » Czw lis 13, 2014 16:25 Re: Wczoraj zmarł mój kochany kot Maciek/Kitusia i Marysia <

Rilla07 koniecznie zrób karmnik albo tak jak ja na wysokości oczu zamontowałam kulki z jedzonkiem :) Teraz nie mam balkonu więc nie mam już takich możliwości, żeby kotkom zrobić taką atrakcję - chociaż?? W sumie mogłabym na murze zawiesić, tylko nie wiem czy sikorki nie będą przeszkadzać sąsiadom niżej. Hmm ale w sumie jakby też zamocować karmnik to ptaszki by nie śmieciły. Póki co u mnie jest sporo gołębi i są blisko okna, bo mieszkam w kamienicy i koty jak je widzą to są całe chore :) Kitek mlaszcze a Marysia aż skrzeczy do nich :)
Skarby: Obrazek

klaudiafj

Avatar użytkownika
 
Posty: 23551
Od: Czw cze 05, 2014 21:02
Lokalizacja: Bytom

Post » Czw lis 13, 2014 16:44 Re: Wczoraj zmarł mój kochany kot Maciek/Kitusia i Marysia <

Mi się marzy dla wróbelków, bo takie są biedaki każdej zimy...
Sikorki też są, więc słoninkę można wieszać :)
Widziałam na balkonach u sąsiadów karmiki, na podwórku też są stojące, tylko z tego co zaobserwowałam, to jak się raz da jedzonko to ptaki zapamiętują i wracają już do tego miejsca cały czas ;)
Obrazek Obrazek Obrazek
Zapraszam na ubrankowo-butkowy bazarek <3 http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=27&t=164058
"Tyl­ko dwie rzeczy są nies­kończo­ne: wszechświat oraz ludzka głupo­ta, choć nie jes­tem pe­wien co do tej pierwszej" Albert Einstein

Rilla07

Avatar użytkownika
 
Posty: 4223
Od: Wto lip 30, 2013 17:49
Lokalizacja: małopolska

Post » Czw lis 13, 2014 17:12 Re: Wczoraj zmarł mój kochany kot Maciek/Kitusia i Marysia <

Hah też mnie natchnęłaś - już popatrzyłam po murach i mam idealne miejsce też przed kocim nosem ;DD Zaraz będę o tym rozmawiać z TZ a jutro zadzwonię do zarządcy sypać czy mogę taki karmnik zamontować na murze za oknem :D
Skarby: Obrazek

klaudiafj

Avatar użytkownika
 
Posty: 23551
Od: Czw cze 05, 2014 21:02
Lokalizacja: Bytom

Post » Czw lis 13, 2014 19:15 Re: Wczoraj zmarł mój kochany kot Maciek/Kitusia i Marysia <

Może i ja zrobię , bo sikoreczki przychodzą . Boję sie tylko o całosć szyb :twisted:

barbarados

Avatar użytkownika
 
Posty: 31121
Od: Sob lip 21, 2012 18:01

Post » Czw lis 13, 2014 21:12 Re: Wczoraj zmarł mój kochany kot Maciek/Kitusia i Marysia <

Ja nawet nie myślę co zrobi Marysia jak ona dostaje szału na widok d. gołębia na dachu ;)
Miałyśmy pędzlowanie uszu... Ciężka sprawa, uchole brudne od Marysi.
Kituś za to wymiotowała. Zauważyłam, że ostatnio po gotowanej rybie, którą zjada ze smakiem wymiotuje. Udało jej się pozbyć sporego kłaczka, ale zauważyłam już taką zależność od pewnego czasu. Po niczym innym nie ma takich problemów. Macie pomysł dlaczego tak się dzieje? Chyba po mintaju tak ma.
Skarby: Obrazek

klaudiafj

Avatar użytkownika
 
Posty: 23551
Od: Czw cze 05, 2014 21:02
Lokalizacja: Bytom

Post » Czw lis 13, 2014 23:42 Re: Wczoraj zmarł mój kochany kot Maciek/Kitusia i Marysia <

Ale jaka piękna historia :1luvu:
Jak się tak wczytuję i wpatruję w zdjęcia,to tak jakbym była z Wami przez ścianę,pięknie to wszystko opisujesz :1luvu:
Obrazek

Myszolandia

Avatar użytkownika
 
Posty: 66383
Od: Pon sty 19, 2009 22:48
Lokalizacja: środkowa

Post » Pt lis 14, 2014 21:00 Re: Wczoraj zmarł mój kochany kot Maciek/Kitusia i Marysia <

Cześć Dziewczyny :201461 :201461 :201461
foty i filmiki cudne :1luvu: :1luvu:
Obrazek

agusialublin

Avatar użytkownika
 
Posty: 16505
Od: Nie lip 29, 2012 20:27
Lokalizacja: lublin

Post » Sob lis 15, 2014 13:04 Re: Wczoraj zmarł mój kochany kot Maciek/Kitusia i Marysia <

Hejo :) Dziś przyszedł do kotów dziadek, czyli mój teść :D Marysia uciekała, bo myślała, że ten wielki człowiek chce ją zabrać i Kitek też nasyczał :/ Dawno się nie wiedzieli :) A Dziadek kocha koty i zawsze jak gdzieś jedzie to przychodzi je zobaczyć :)
Na pewno się przekonają do Dziadunia :)
A co u Was? w wolnej chwili przybiegnę na Wasze wątki :)
Skarby: Obrazek

klaudiafj

Avatar użytkownika
 
Posty: 23551
Od: Czw cze 05, 2014 21:02
Lokalizacja: Bytom

Post » Sob lis 15, 2014 18:32 Re: Wczoraj zmarł mój kochany kot Maciek/Kitusia i Marysia <

Ja jutro jestem w komisji wyborczej, i zapowiada się cała noc liczenia, więc do domu pewnie wrócę w poniedziałek rano :strach:
Muszę sie dziś porządnie wyspać. Ale zawsze kiedy sobie to obiecuję, kładę się spać koło 2:00 :twisted:
♥ Tosia ♥ razem od 24.11.12
klik -> http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=165788

Obrazek Obrazek

vanesia1

Avatar użytkownika
 
Posty: 6557
Od: Sob gru 08, 2012 12:38

Post » Sob lis 15, 2014 18:41 Re: Wczoraj zmarł mój kochany kot Maciek/Kitusia i Marysia <

Hej hej :1luvu: :1luvu: :1luvu:

U mnie Muszu wymiotuje po rybie, zwłaszcza po sardynkach... Gotowanej i wędzonej nie tknie...
Widocznie są koteły, które tak mają, jednak np. po łososiu nic mu nie jest :roll:
Może Kituś ma jakąś nietolerancję też pokarmową.

Na pewno się przyzwyczają, tylko musi odwiedzić Was częściej :ok:
Moja siostra przychodzi do mnie na kawkę średnio raz w tygodniu i dopiero po jakimś czasie Teemo podszedł się z nią przywitać, zaakcetował ją :)

Pozdrawiamy serdecznie i miziaki dla panienek :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Obrazek Obrazek Obrazek
Zapraszam na ubrankowo-butkowy bazarek <3 http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=27&t=164058
"Tyl­ko dwie rzeczy są nies­kończo­ne: wszechświat oraz ludzka głupo­ta, choć nie jes­tem pe­wien co do tej pierwszej" Albert Einstein

Rilla07

Avatar użytkownika
 
Posty: 4223
Od: Wto lip 30, 2013 17:49
Lokalizacja: małopolska

Post » Nie lis 16, 2014 11:07 Re: Wczoraj zmarł mój kochany kot Maciek/Kitusia i Marysia <

klaudiafj pisze:Ja nawet nie myślę co zrobi Marysia jak ona dostaje szału na widok d. gołębia na dachu ;)
Miałyśmy pędzlowanie uszu... Ciężka sprawa, uchole brudne od Marysi.
Kituś za to wymiotowała. Zauważyłam, że ostatnio po gotowanej rybie, którą zjada ze smakiem wymiotuje. Udało jej się pozbyć sporego kłaczka, ale zauważyłam już taką zależność od pewnego czasu. Po niczym innym nie ma takich problemów. Macie pomysł dlaczego tak się dzieje? Chyba po mintaju tak ma.



u mnie Rudzia często wymiotuje, a raczej zwraca futro, którego się nałyka przy myciu, bo czesać się daje tylko krótko
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 76214
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec


Post » Nie lis 16, 2014 23:33 Re: Wczoraj zmarł mój kochany kot Maciek/Kitusia i Marysia <

:1luvu: :1luvu: :1luvu:
Obrazek

aannee99

Avatar użytkownika
 
Posty: 9667
Od: Wto sie 28, 2012 8:35
Lokalizacja: Lubuskie

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Kankan, Silverblue i 58 gości