Dziś koty z Czerwińska były ogłaszane i przy Psotuchu wstawiłam link do albumu ze zdjęciami. To jest naprawdę rozbrajający kotek. Rozbrajający. Ostatnio z Maluchem zajmują miejscówkę koło mnie na łóżku i jakby coś to mogliby iść w dwupaku. Często się bawią, śpią ze soba, myją się. Generalnie chłopaki lubią się wszyscy ale z Maluchem chyba najbardziej. Napisałam
Jaki to jest kot gładkowłosy z przewagą białego? :^)
Mialam wlasnie telefon od znajomego kolezanki. Poszukuje dla siebie kota i to jeden z kryteriów wyboru ze względu na alergie. Do tej pory państwo mieli dwa leciwe juz kotki i obydwa niestety w tym roku stracili (jeden mial 21 lat a drugi 14 i niestety nowotwór).
Właśnie musi być na pewno kotka. Chłopak nie wiem. Czekam na mail od Pana. Wiem że u Agneski są dwa takie kociaste (Antosia i Venta) i u OKI (Czorcik i mamuska trisiek tylko jak z jej poziomem oswojenia to nie wiem) ale czy to takie koty Pan miał na myśli? Stąd moje być może dziwne pytanie. Miałam na myśli ze któreś moje czarne zechce a tu zonk!
Bede pamieala. Może akurat. Czlowiek nigdy nie wie co mu wpadnie w oko.
Na upartego moja Agucha spełnia wymogi ale przecież mojego kota nie oddam mimo ze nadal nie mam na nia umowy. hehehe Jedyne co to prószy moim zdaniem moze uczulac - naszego weta uczula dość szybko.
WDIT: Popatrzylam wlasnie na zdjęcia Pynii. Ona i Czorcik mnie rozwalaja tymi ciapkami na pyszczku. Jak nic unikatowe.
Kotka z przewagą białego. Ze zdjęcia wynika że dotychczas pan miał kotkę białą z dwiema małymi ciapklami na głowie między uszami i ciapatym ogonkiem. Ciapek mało. Na moje oko ciapki kota burego. Jak się przespałam z problemem gładkości to pewnie chodzi o sierść podobną do mojego Teodora i Psocika, która jest delikatnie gładka i się nie prószy. Zdecydowanie ma być kotka nierasowa. Dachowa. To już łatwiej.
Miejmy nadzieje że znajdzie. Dom jest do weryfikacji chociaz na pierwszy rzut oka dobrze wróży.
A ja mam kłopot. Taki na 4 łapkach z niespodzianka w środku. Poszłam na wybory wróciłam z małą suczką. Jutro ide do weta czy nie ma czipa. I szukamy jej domu. Jest przestraszona. Koty są zdezorientowane. Na razie rzuciłą się na kocie chrupki - na jednorazowy posiłek styknie ale coś muszę jej do żarcia wymyślić.