♥ Perełka, Chester, Śnieżuś i Mokuś ♥ Słodkości str. 86 ;)

barbarados pisze:No . Bardzo . Kiedys kazał człowiekowi zakładać rękawiczki do mycia wałków juz w drodze do drukarki ,bo zaoszczędzi ileś sekund.

i nikt go w ciemnej alejce obok hali nie spotkał

Nie . On autem jeździ a do domu ma daleko dosyć :mrgreen:

Ale co nam nerwów napsuł nieraz ... :evil:

Taka sytuacja: poszłam do kuchni powiesić pranie. Wracam, a Perełka do mnie: 'Ał, ał, ałałał! Ałałał? AAAAAAAŁŁŁŁŁŁL! Ał?' z prędkością karabinu maszynowego

Pewnie wyraziła swoje oburzenie faktem, że nie wzięłam jej ze sobą

Spilett pisze:Taka sytuacja: poszłam do kuchni powiesić pranie. Wracam, a Perełka do mnie: 'Ał, ał, ałałał! Ałałał? AAAAAAAŁŁŁŁŁŁL! Ał?' z prędkością karabinu maszynowego Pewnie wyraziła swoje oburzenie faktem, że nie wzięłam jej ze sobą

Bo jak mogłaś jej nie wziąć hę??? :ok:

Witaj Madzik środowo. Niedługo weekend :wink:

Spilett pisze:Taka sytuacja: poszłam do kuchni powiesić pranie. Wracam, a Perełka do mnie: 'Ał, ał, ałałał! Ałałał? AAAAAAAŁŁŁŁŁŁL! Ał?' z prędkością karabinu maszynowego Pewnie wyraziła swoje oburzenie faktem, że nie wzięłam jej ze sobą

Cześć

Z Perełki taka gaduła

Hej hej.

U nas dziś ciężki dzień. Najpierw byłam zmuszona zostać w pracy do 17:30, potem jeszcze do lekarza i oczywiście czekać, zanim wróciłam to było po 19... Moje biedne wygłodniałe kociaki prawie żywcem mnie zjadły, Perełkę było słychać na korytarzu jak płacze

Jak ja nie lubię takich dni

buuuuuuuu

, ale już dobrze ? :kotek:

Z kotami tak, nażarły się i śpią. A ze mną... no, będę żyć

Spilett pisze:Z kotami tak, nażarły się i śpią. A ze mną... no, będę żyć

witamy w Dorosłym Świecie :smokin:

kuba.kaczor13 pisze:
Spilett pisze:Z kotami tak, nażarły się i śpią. A ze mną... no, będę żyć

witamy w Dorosłym Świecie

Ciągle mnie witacie a ja już dawno tu

Spilett pisze:
kuba.kaczor13 pisze:
Spilett pisze:Z kotami tak, nażarły się i śpią. A ze mną... no, będę żyć

witamy w Dorosłym Świecie

Ciągle mnie witacie a ja już dawno tu

jeszcze nie raz Cię zaskoczy :roll:

Ja też dzisiaj wypruta. Ta robota mnie wykończy!!! :placz:

Ja chcę to takiego urzędu, gdzie się tylko siedzi i kawusię popija! :crying:

Nie, tak wogóle to nie chcę do żadnego urzędu

MB&Ofelia pisze:Ja też dzisiaj wypruta. Ta robota mnie wykończy!!!
Ja chcę to takiego urzędu, gdzie się tylko siedzi i kawusię popija!

Nie, tak wogóle to nie chcę do żadnego urzędu

Marlenka, to aplikuj na moje stanowisko. Kurde, przez cały dzień nie miałam NIC do roboty, dopiero o 15 miało być spotkanie, które zaczęło się przed 16, bo ktoś nam salę podpierdzielił...
Ja bym chciała coś robić w pracy, bo wiem że jak mam dużo to umiem to ogarnąć i ze wszystkim się wyrabiam. Dlatego liczę na telefon odnośnie stażu w drugiej firmie...

a ja tam lubię swoją pracę - nieraz przychodzę odmóżdżona ale kończę o 15:15 - duży plus i wszystkie weekendy i święta mam wolne - baaaaaaaaaardzo duży plus :mrgreen:

♥ Perełka, Chester, Śnieżuś i Mokuś ♥ Słodkości str. 86 ;)

Kto przegląda forum