U chłopaków bez zmian

obaj dalej czekają na domy. Po fajnym okresie, kiedy w zasadzie w ciągu tygodnia

dwa maluszki znalazły wspaniałe domy, znowu nastała cisza.
To znaczy zmiany są

w wielkości

bo maluchy rosną i niebawem czeka ich kastracja. One dopiero mają sześć miesięcy (zaczęte), ale... Ali Baba w swoim DS jest już wykastrowany. Kastracja była planowana na grudzień (tak zdecydował wet), ale chłopak bardzo szybko dojrzał, nic go nie interesowało oprócz kociej koleżanki Mundzi (wysterylizowana) i zaczął sikać gdzie popadnie. Pojechali z nim do weta, który zbadał i stwierdził, że Ali jest już dojrzały płciowo i można kastrować.
Ali to największy z braci, urodził się chyba jako pierwszy z miotu, to pewnie dlatego szybciej dojrzał - tak przynajmniej sobie tłumaczę. Ja jestem z wetem wstępnie umówiona na kastrację też na grudzień, ale jak zaczną się szaleństwa hormonalne to też pewnie przyspieszymy. Ale na razie chłopaki nie okazują przejawów dojrzewania, to mam nadzieję, że do tego grudnia spokojnie doczekamy
Synuś w swoim DS też jeszcze przed kastracją, no ale jego opiekunka (wet) będzie najlepiej wiedziała, kiedy przyjdzie jego czas
I dzisiaj pokażę Alika i Synusia z nowych domków, bo obaj mają super!! no i mają kocie towarzystwo, Synuś nawet też psie
Ali
(zdjęcia dostaje niezbyt wyraźne, ale co tam, liczą się chęci
)
i Synula w pełnej krasie

domek kupił im taką fajną półkę naścienną, oczywiście Rico (czyli mój Synuś

) testował pierwszy
