Pozytywnie zakręceni . Wariatkowo .

Cześć Basiu :wink:

Za pozbycie robali :ok:

zdrowia, Basieńko :ok:

Za robaków śmierć!

Kurka, ale "atrakcje" :strach:

Nie zazdroszczę. Tym bardziej że przerabiałam to z Czarnidełkiem.

Moja Ofelia była zwykle odrobaczana Cestalem, ale po ostatnim odrobaczeniu, kiedy wylazła jej trzecia powieka i zaczęła się zataczać, będzie trzeba zmienić.

Paskuda czuje się dobrze . Apetyt ma . Rozrabia . Robalów w kupie nie stwierdzono .
Reszta stada też .
Staram się troche odpocząć . Z naciskiem na staram się .
Luna podrapała mi plecy :roll:

Chciała wskoczyć na komodę , odbić się z moich pleców a ja się akurat prostowałam . I mam parę głębokich sznytów .

Mryczór

hej

Moja Lenka też czasami "źle" skoczy na plecy albo ramię i drapnie (ona strasznie kochana jest, cały czas chce być głaskana albo na ramieniu). Ale jak się gniewac za to? :mrgreen:

Za to nie . Ale za to , ze się ze mnie skocznię robi , to się zastanowię :twisted:

Cześć Beatka

Bella też sobie ze mnie robi skocznię tylko ona przeważnie odpazurzona to nie drapnie mocno, za to mam sznytę pomiędzy kciukiem a wskazującym palcem bo w tym miejscu zawracał Elegant Pani Kasi i chciał tam zmieścić wszystkie 4 łapy

niby jak chciał zmieścić ? A to łobuziak . Ja juz szram nie liczę :wink:

Hej hej

barbarados pisze:8O niby jak chciał zmieścić ? A to łobuziak . Ja juz szram nie liczę

ano szedł po mojej ręce nagle stwierdził, że jeszcze trzeba dać mi "baranka" tylne łapy zaczęły się obracać na mojej ręce ale przednie też chciał na niej postawić - dla niego to chyba normalne

Pozytywnie zakręceni . Wariatkowo .

Kto przegląda forum