♥ Perełka, Chester, Śnieżuś i Mokuś ♥ Słodkości str. 86 ;)

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro lis 05, 2014 19:29 Re: ♥ Perełka, Chester, Śnieżuś i Mokuś - odsłona 10 ♥

Madziś ,będzie dobrze :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek

kuba.kaczor13

Avatar użytkownika
 
Posty: 11600
Od: Pon lis 05, 2012 20:32
Lokalizacja: gdzieś koło Kutna.

Post » Śro lis 05, 2014 19:35 Re: ♥ Perełka, Chester, Śnieżuś i Mokuś - odsłona 10 ♥

Mam się nauczyć tego:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Metoda_z%C ... zia%C5%82u

+ te 3 inne metody na dole. Masakra :?

Spilett

Avatar użytkownika
 
Posty: 14588
Od: Śro wrz 25, 2013 14:57
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro lis 05, 2014 19:38 Re: ♥ Perełka, Chester, Śnieżuś i Mokuś - odsłona 10 ♥

najlepszy podział :
jeden tobie , jeden mnie
drugi tobie , dla mnie dwa
ty masz trzy , dla mnie trzy
itd itd ................ :smokin:
Obrazek

kuba.kaczor13

Avatar użytkownika
 
Posty: 11600
Od: Pon lis 05, 2012 20:32
Lokalizacja: gdzieś koło Kutna.

Post » Śro lis 05, 2014 19:40 Re: ♥ Perełka, Chester, Śnieżuś i Mokuś - odsłona 10 ♥

Żeby to bylo takie proste jak się wydaje :P

Spilett

Avatar użytkownika
 
Posty: 14588
Od: Śro wrz 25, 2013 14:57
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro lis 05, 2014 20:00 Re: ♥ Perełka, Chester, Śnieżuś i Mokuś - odsłona 10 ♥

Hej hej :1luvu:

O rany, podziwiam :)

Dasz radę Madziś :ok: :ok: :ok:
Obrazek Obrazek Obrazek
Zapraszam na ubrankowo-butkowy bazarek <3 http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=27&t=164058
"Tyl­ko dwie rzeczy są nies­kończo­ne: wszechświat oraz ludzka głupo­ta, choć nie jes­tem pe­wien co do tej pierwszej" Albert Einstein

Rilla07

Avatar użytkownika
 
Posty: 4223
Od: Wto lip 30, 2013 17:49
Lokalizacja: małopolska

Post » Śro lis 05, 2014 20:11 Re: ♥ Perełka, Chester, Śnieżuś i Mokuś - odsłona 10 ♥

Pouczyłabym się matmy... zawsze kochałam ją bez wzajemności :ryk: do dziś nie potrafię dzielić w słupku (czwarta, piąta klasa podstawówki?) .... i praktycznie wszystkiego co było potem do końca liceum :ryk:
Obrazek
Aki nem érti meg csendes dorombolásomat, az nem méltó rá, hogy értelmes, jó ízlésű állatok ragaszkodjanak hozzá
György Bálint

MamaMeli

Avatar użytkownika
 
Posty: 4430
Od: Pon kwi 21, 2014 14:49
Lokalizacja: Budapest

Post » Śro lis 05, 2014 20:16 Re: ♥ Perełka, Chester, Śnieżuś i Mokuś - odsłona 10 ♥

Lubiłam matematykę. I rozumiałam ją, z wyjątkiem rachunku prawdopodobieństwa. Ale lubiłam też geografię i historię. No i ostatecznie poszłam w stronę historii.
wątek Księżniczki Ofelii i Małej Czarnej Carmen
viewtopic.php?f=46&t=213181 - cz. IX
Obrazek

MB&Ofelia

 
Posty: 35145
Od: Pt gru 09, 2011 9:20
Lokalizacja: Koszalin

Post » Śro lis 05, 2014 20:36 Re: ♥ Perełka, Chester, Śnieżuś i Mokuś - odsłona 10 ♥

Ja zawsze lubiłam biologię i chemię, matematykę średnio, fizykę... no cóż, w liceum ani lubiłam, ani rozumiałam, na studiach dzięki fajnemu wykładowcy rozumiałam, ale nie lubiłam.

I tak jestem w o wiele lepszej sytuacji do nauki tych metod niż ludzie, którzy przyszli na magisterkę np. po kulturoznawstwie albo czymś takim.

Spilett

Avatar użytkownika
 
Posty: 14588
Od: Śro wrz 25, 2013 14:57
Lokalizacja: Wrocław


Post » Śro lis 05, 2014 20:41 Re: ♥ Perełka, Chester, Śnieżuś i Mokuś - odsłona 10 ♥

Hej Basiu :)

Spilett

Avatar użytkownika
 
Posty: 14588
Od: Śro wrz 25, 2013 14:57
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro lis 05, 2014 20:50 Re: ♥ Perełka, Chester, Śnieżuś i Mokuś - odsłona 10 ♥

Akurat w liceum miałam super nauczycieli z matematyki i fizyki, tak więc pomimo to że jestem humanistką to nawet lubiłam matmę i sprawiało mi to frajdę ;)
Natomiast.... nigdy nie rozumiałam i nie zrozumiem chemii :roll: Może to kwestia nauczania, ale chemię wspominam jako koszmar :mrgreen:
Miałam iść na historię na studia... żałuję czasem, że jednak się nie zdecydowałam.
Obrazek Obrazek Obrazek
Zapraszam na ubrankowo-butkowy bazarek <3 http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=27&t=164058
"Tyl­ko dwie rzeczy są nies­kończo­ne: wszechświat oraz ludzka głupo­ta, choć nie jes­tem pe­wien co do tej pierwszej" Albert Einstein

Rilla07

Avatar użytkownika
 
Posty: 4223
Od: Wto lip 30, 2013 17:49
Lokalizacja: małopolska

Post » Śro lis 05, 2014 20:53 Re: ♥ Perełka, Chester, Śnieżuś i Mokuś - odsłona 10 ♥

nienawidziłam w szkole fizyki, chemii i matmy
z wszystkich tych 3 przedmiotów byłam, i nadal jestem, kompletnym bałwanem :mrgreen:
..........................♥Tosia&Bazyl♥.........................
ObrazekObrazek
'I had been told that the training procedure with cats was difficult. It's not. Mine had me trained in two days.'

Zapraszamy: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=162710 cz. VI

NatjaSNB

Avatar użytkownika
 
Posty: 5686
Od: Czw lis 08, 2012 10:03
Lokalizacja: dolnośląskie

Post » Śro lis 05, 2014 20:59 Re: ♥ Perełka, Chester, Śnieżuś i Mokuś - odsłona 10 ♥

Rilla07 pisze:Akurat w liceum miałam super nauczycieli z matematyki i fizyki, tak więc pomimo to że jestem humanistką to nawet lubiłam matmę i sprawiało mi to frajdę ;)
Natomiast.... nigdy nie rozumiałam i nie zrozumiem chemii :roll: Może to kwestia nauczania, ale chemię wspominam jako koszmar :mrgreen:
Miałam iść na historię na studia... żałuję czasem, że jednak się nie zdecydowałam.


Ja miałam to samo z fizyką w liceum, co Ty z chemią. Matko, jaki baran nas "uczył", tragedia. Za to chemia jest świetna, mogę Ci dawać korki jak chcesz :D a mimo tego i tak mam zajęcie humanistyczne, chociaż objawia się ono raz na ruski rok :mrgreen:

Spilett

Avatar użytkownika
 
Posty: 14588
Od: Śro wrz 25, 2013 14:57
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro lis 05, 2014 21:21 Re: ♥ Perełka, Chester, Śnieżuś i Mokuś - odsłona 10 ♥

MamaMeli pisze:Pouczyłabym się matmy... zawsze kochałam ją bez wzajemności :ryk: do dziś nie potrafię dzielić w słupku (czwarta, piąta klasa podstawówki?) .... i praktycznie wszystkiego co było potem do końca liceum :ryk:

Po raz kolejny napiszę - Siostra :1luvu:
Ja po profilu humanistycznym poszłam na studia inżynierskie. Oczywiście leżałam i kwiczałam. Podczas korepetycji okazało się, że ja całki i macierze rozumiem bezbłędnie tyle, że nie mogę ich robić, bo mam zaległości ze szkoły podstawowej. Nie potrafię podnieść ułamka do potęgi ani wyciągnąć z niego pierwiastka. ;-)
Obrazek
Obrazek
Obrazek

magdar77

 
Posty: 4892
Od: Wto sty 08, 2013 22:44
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro lis 05, 2014 21:34 Re: ♥ Perełka, Chester, Śnieżuś i Mokuś - odsłona 10 ♥

ja i matematyka to dramat w dwóch aktach:

gimnazjum: pały, pały, tróje, dwóje, pały. ledwo udało się 3 na koniec. ale co ciekawe bardzo lubiłam mojego nauczyciela, chociaż miał interesujące metody. jedną z nich były kartkówki o nazwie "mielone" - jakieś 4-5 rzędów jednego (!) działania z działu który akurat robiliśmy (np. pierwiastki) - i albo wszystko było dobrze (5) a jakikolwiek błąd to pała.
liceum, pierwsza klasa: zagrożenie na pierwszy semestr a na koniec 3.
potem zmieniła mi się matematyczka i moja ocena na koniec zależała od trudności przerabianego działu. tak się złożyło, że skończyłam liceum z 2 na świadectwie. i zupełnie mi to nie przeszkadza :ryk:

oczywiście przez całą edukację matematyczną korki.. dobrze że chociaż pani profesor która mnie uczyła była naprawdę świetna. no i miała kota i psa :mrgreen:

natomiast jeśli chodzi o chemię to miałam beznadziejne nauczycielki i nic się z chemii nie nauczyłam (shame, moi dziadkowie to całkiem znani chemicy); fizyczka w gimnazjum mnie nie znosiła (z niewiadomego powodu, mojej starszej siostry też nie) a liceum fizyk rozwiązywał za nas zadania na sprawdzianach; poza tym był bardzo mądrym życiowo człowiekiem.

...no i tak wylądowałam na anglistyce :mrgreen:

mssunflower

Avatar użytkownika
 
Posty: 582
Od: Pon wrz 02, 2013 22:21
Lokalizacja: miasto moje

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 416 gości