persy i INNE...niebieska NaNa ...Schr.Łódź

[Annaa]

Olaf był młodziutki sądząc po ząbkach,
ale starsze koty też odchodzą... nie ma żadnych reguł w tej koszmarnej chorobie

przerażające jest to, że ktoś pewnie wiedział,
że jest chory (miał wygolone łapki, jak do pobrania krwi, lub do kroplówki)
i tak się go pozbył?

[ewa_mrau]

czy Maciuś już dojechał?
... mry!

[Alienor]

Kolejny pers w potrzebie - tym razem Ruda Śląska (lub Zabrze, trudno powiedzieć): viewtopic.php?f=1&t=165760

[ruru]

czy Maciuś już dojechał?
... mry!

[ewan]

Też jestem ciekawa co z Maciusiem?

[AbraNN]

A nic .
Maciek jak nie był tak nie jest u mnie. Prawdę pisząc nie wiem kiedy będzie i ostatecznie czy w ogóle będzie, ponieważ transport cały czas się komplikuje, przeciąga a u mnie po 11 będzie mało ciekawie w kwestii wolnego czasu. Dlatego zależało mi aby Maciek dotarł do mnie jak najszybciej z początkiem tego tygodnia, który już się pomału kończy

Pan kierowca okazał się być mega doopkiem. Zamówiłam transport Maćka na poniedziałek w międzyczasie odmawiając 2-m innym osobom, które odezwały się dość późno gdy miałam już gwarant transportu Maćka ze strony tego smarka kursującego na trasie Łódź-Świdnik. Skontaktowałam się przed weekendem i z nim i z Panią i wszystko było umówione na 100%. Czekałam więc na info od pani i od kierowcy, o której mam po Maćka wyjechać i odebrać gdzieś w Lublinie. I tak się z nimi rozstałam że tak ujmę. W poniedziałek zadzwoniła do mnie właścicielka i powiedziała, że ponieważ kierowca milczał to w końcu ona zadzwoniła do niego aby umówić się na godzinę o której ma mu Maćka dowieźć a on jej łaskawie oznajmił, że nie jedzie bo ma samochód zepsuty. Takich doopków nienawidzę i ma smarkacz szczęście że nie umiem mu wystawić negatywa na BlaBlaCar.
Do tego czasu umknęły mi 2 transporty bo byłam umówiona z tym ..... Zachowanie tego kierowcy to jest więcej niż typowo chamskie podejście. Uważam, że nie samochód zepsuty był problemem tylko podejrzewam, że transport kota i obawiam się, że nikt samego kota nie weźmie.
Pani od Maćka ma coś, gdzieś dzwonić ale czy uda jej się załatwić transport - nie wiem. Ja w tej chwili jestem zajęta i nie mam czasu do tego przysiąść. Patrzyłam jedynie w wolnej chwili, że najbliższe akceptujące zwierzęta transporty są od 9 listopada i później ale nie miałam czasu aby dzwonić do kierowców.
Powiem szczerze, że od 11-go mam urwanie głowy, po następnym weekendzie muszę na kilka dni wylecieć poza Polskę i dlatego zależało mi aby nowego kota wprowadzić w ciągu ostatnich dni.
Wszystko to się cały czas na tyle gmatwa, że coraz bardziej czuję że ten kot nie jest mi pisany i powinniście szukać mu innego domu.

[aannee99]

Ludzie niestety są różni, w tym przypadku można mówić o braku odpowiedzialności Mi jednak udało się załatwić transport dla naszego Marcela i jego siostrzyczki z Rudy Śląskiej do Wrocławia, właśnie przez BlaBlaCar.

Może tu?

https://www.facebook.com/pages/Transpor ... 64?sk=info

Tutaj jest "REKSIO" https://www.facebook.com/przewozzwierzat?fref=ts <---- z Nimi byłam w kontakcie, transport ustalaliśmy, w prawdzie płatnie, ale była możliwość taka

Też miałam chwilę zwątpienia, że nie uda mi się załatwić transportu, że kocurek najwidoczniej nie jest nam pisany, ale nie poddałam się, pomogło kilka wspaniałych osób, daliśmy radę

Walcz, nie poddawaj się, nie ma rzeczy nie możliwych, naprawdę...

[ewa_mrau]

[...]Maciek jak nie był tak nie jest u mnie.[...]

a tu próbowałaś:
Łódź - cała Polska weekendy, tel. 502754948 arczi3-1975@tlen.pl arczi3
... mry!

[Szalony Kot]

https://www.facebook.com/pages/Transport-tu-i-tam-po-drodze-mi/199778306699364?sk=info

To moja strona, już od dawna nie działa

[kordonia]

Może warto więc wybrać się tym pociągiem?
Nawet z przesiadką to 4,5-5h w jedną stronę. Do przeżycia

[kotkins]

Niebieski persik w Sosnowcu odszedł. Dziewczynka trzyma się.
Szkoda.......................

[Szalony Kot]

O rety

[ruru]

nieee

[Dark Angel]

Z suchym Applaws'em uważaj, bo chociaz ma niby dobry skład, czytałam na wątku hodowców, że u dużej liczby kotów wywołuje biegunkę. I to naprawdę sporo osób pisało.

Jedzą go takie mikroskopijne ilości, że nic im nie będzie... Wsypuję im ze dwie łyżki, znika może łyżeczka. Zamówiłam na próbę 400g RC Kitten i 2 kg (nie było mniejszych :/) Porta 21 Feline Finest Kitten. Sama już nie wiem, czy karmić nasze stworaki...

[AbraNN]

Tak bardzo jej kibicowałam

http://www.schronisko.sosnowiec.pl/bigP ... hp?id=5413

[*]