Pierwszego listopada, w miejscowości niedaleko Jeleniej Góry znaleziono kotkę z ogromną, ropiejącą i okropnie cuchnącą dziurą w brzuchu. Kicia była chodzącym szkieletem. Zabrano ją do weterynarza, gdzie dokonano wstępnej oceny stanu zdrowia zwierzęcia, podano leki, oczyszczono ranę i wykonano zdjęcie Rtg aby sprawdzić jak wyglądają jej organy wewnętrzne. Na szczęście rtg wyszło w normie. Niestety okazało się że to kocia staruszka- ma około 13 lat co na pewno jej nie pomoże

Najprawdopodobniej rana jest wynikiem pęknięcia guza (możliwe, że złośliwego). Nawet nie chcę myśleć, jak kotka musiała cierpieć. Kotka chodzi tak już dłuższy czas, o czym świadczy ropny stan zapalny rany. Kicia waży niespełna 2 kg. Jest wycieńczona i zaniedbana.
Bardzo prosimy o wsparcie finansowe. Za samą sobotnią wizytę mamy do zapłacenia niespełna 180 zł, dzisiaj doszła kolejna wizyta i kolejne badania które niestety nie rokują dobrze

Ale chcemy zawalczyć chociaż o kilka miesięcy szczęśliwego życia dla kotki... Kotka miała zrobione badania krwi. Niestety ma białaczkę, anemie i cukrzyce. Mamy już bardzo dłuży dług u weterynarzy a będzie coraz większy

Kotka obecnie przebywa w domku tymczasowym.
Uwaga bo zdjęcia są drastyczne...
Tak to wyglądało:




-tu rana po oczyszczeniu.
Zdjęcie rtg:

Pomożecie walczyć o kicie ? Dostała robocze imię Izerka... Na pewno była czyimś kotem , jest mega przyjazna i mimo złego samopoczucia bardzo ufna..
Kociczka przebywa pod opieką fundacji Mondo Cane wydarzenie:
https://www.facebook.com/events/7673197 ... er_invited Dane do przelewu
Fundacja MONDO CANE - Inspektorat Jelenia Góra
ul. Grodziska 13, 96-321 Żabia Wola
konto Bank Pekao S.A. 31 1240 6348 1111 0010 4975 2491
z dopiskiem "dla Izerki"