Biedronecki w domach :) Śliczna Gracja szuka swojego ludzia

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob lis 01, 2014 19:15 Re: Biedronecki są w kropecki :) Goście, goście... s.24

Arcana pisze:Sam Advocate jest drogi. Masz zaufanie do tego weta? Advocate 3 dni po odrobaczeniu i odpchleniu? I to u takich slabych maluchow.

też tak uważam. Nie mnożę atrakcji. Mógł przetrzeć je fiprexem lub spryskać na kark w jednym miejscu.

Advocat, wedle mojej wetki podaje się kotom w określonym wieku (jest w rozpisce podane) i w dobrej kondycji.
Ania, jakie gluty swoją drogą zapytam?
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56006
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Sob lis 01, 2014 20:41 Re: Biedronecki są w kropecki :) Goście, goście... s.24

Ania pisała, że jest w depresji po oddaniu dziewczynek, więc chciałam pomóc. :smokin:
Poza tym musialam się zrewanżować za szóstkę dziczących klonów jakimiś miłymi kotkami łatwymi do policzenia.

Moja wetka czasem stosuje advocata dla wiekszych kotków, bo można w ten sposob polaczyc odrobaczenie z tluczeniem swierzba czy pchel, ale nie dublując odrobaczenia. I nie dla maluchów poniżej kilograma. Jakaś durna młoda wetka poleciala z tym advocatem.

Arcana

 
Posty: 5722
Od: Nie lip 17, 2005 13:59
Lokalizacja: Warszawa


Adopcje: 8 >>

Post » Nie lis 02, 2014 1:19 Re: Biedronecki są w kropecki :) Goście, goście... s.24

Na razie z dzieciakami wszystko w porządku.

A takie. Nie ukrywam, że trochę też dla urody. To znaczy przed wzięciem to tej urody nie miałam jak obejrzeć, ale się domyślałam :wink: Do tego są wyjątkowo słodkie.

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Szukam fajnych imion. Na razie funkcjonują jako bura krótka, bura długa (w skrócie krótka i długa) i rudy. Dziewczynki są rodzeństwem. Dziewczynki chcemy wydać razem.
Całe szczęście, że z oszołomami będzie rozmawiać Arcana.
Obrazek Kawunia?

koteczekanusi

 
Posty: 3666
Od: Pon sty 07, 2008 12:03
Lokalizacja: Warszawa - Żoliborz

Post » Nie lis 02, 2014 2:38 Re: Biedronecki są w kropecki :) Goście, goście... s.24

[*][*][*]

Zonga[*]
Hucułek[*]
Zonga[*]
Kicia[*]
Gringo/Diego[*]
Gołąbka[*]
Fosterek[*]
Krzykacz/Grido[*]
Mała Wi[*]
Bezimienna siostra Niuni[*]
i ich brat Elmer[*]
Blusik/Cyryl[*]
Dzikus z mocznicą[*]
Dzikus z fipem[*]
Potrącony[*]
Kirynio[*]
Pusia[*]
Mufinek[*]
Krówka z Nowolipia[*]
...
...
To przecież nie wszystkie...
Tak bardzo za krótko...
:(

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie lis 02, 2014 7:47 Re: Biedronecki są w kropecki :) Goście, goście... s.24

OKI,
Czytamy z Dekaskiem. Ja nadal z podziwu wyjść nie mogę jak Ty to całe towarzystwo ogarniasz. Dekas pacza z wyrzutem, jak mogę gapić się w lapka, skoro ON tu jest.
W którymś z wcześniejszych wątków wklejałaś zdjęcia drapaka z hamakami. Mogłabyś mi dać namiary gdzie go kupowałaś? Chcę Dekasowi urozmaicić zabawę, bo się nudzi, a wtedy ja mam przechlapane.

Inezka-Pinezka

Avatar użytkownika
 
Posty: 118
Od: Sob sie 09, 2014 19:25

Post » Nie lis 02, 2014 11:21 Re: Biedronecki są w kropecki :) Goście, goście... s.24

To Rufi http://www.drapaki.pl/pl/
Pierońsko drogie, ale inne już po pół roku wymagają wymiany słupków i wyglądają, jakby miały sto lat :?

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa


Post » Nie lis 02, 2014 21:59 Re: Biedronecki są w kropecki :) Goście, goście... s.24

Wszystkie były :(
A ile nieznanych ...

A ilu nie poznamy :(

alix76

Avatar użytkownika
 
Posty: 23037
Od: Nie mar 22, 2009 7:37
Lokalizacja: Wa-wa

Post » Pon lis 03, 2014 23:01 Re: Biedronecki są w kropecki :) Goście, goście... s.24

Jasna ewidentnie chce mnie do grobu wpędzić :?
Wygląda na to, że ona zapomina jeść :roll:
Wczoraj jakoś tak dziwnie nie przybrała na wadze, ale kotek żywy, śmiga, gryzie siostrę w ogon, to nie panikuję.
Na śniadanie nie miała czasu, bo ona chce na rączki :roll:
Przystawiałam do cyca i do michy, ale tylko na rączki i na rączki :roll:
I nie szukała jakoś na tych rączkach nic do żarcia, po prostu przytulić i już :roll:
Wieczorem to samo - przystawiam to do cyca, to do michy, kilkanaście razy. Nic.
Na rączki! I wrzask, jak sobie idę :?
No dobra, nawet jak coś tam zjadła w ciągu dnia, to za mało.
Wlałam w dziecko siłą kilka cm conva - nieeeeedobreeee :x
Za to banda innych dzieci - trzy duże i jedno małe - plus cała masa całkiem nie dzieci, wszędzie dookoła, w zapasowej misce z convem, na głowie, na ramionach... ratunku! :x
Pozbierałam resztki ceramiki, strzykawki i resztę zabawek, wrzuciłam jasnego gluta do klatki - pracowicie wyrzucając pińcest razy każdą biedronę po kolei - i co?
Glut się wreszcie przyssał w stosownym miejscu, czyli do cyca. I cycała dobrą godzinę z przerwami na spanie u cyca :roll:
Wreszcie :roll:
O co biega? Jeść zapomina? Głodu nie czuje? :?
Pilnuje, żebym się nie nudziła? :evil:

Kocięta to szatański wynalazek :201447

Za to Laki chyba wyczuł, że się nie nudzę i pozwolił sobie wbić igłę od kroplówki całkiem jak nie Laki 8O
Zupełnie na spokojnie, bez żadnego warczenia, gryzienia, machania łapami i wicia niczym piskorz 8O
Normalnie wzięłam i wbiłam, jak w kota 8O
Chyba miał dzień dobroci dla OKI :roll:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto lis 04, 2014 5:35 Re: Biedronecki są w kropecki :) Goście, goście... s.24

Albo on chory :twisted:
Jasna 8O :roll: :201429

alix76

Avatar użytkownika
 
Posty: 23037
Od: Nie mar 22, 2009 7:37
Lokalizacja: Wa-wa

Post » Wto lis 04, 2014 19:14 Re: Biedronecki są w kropecki :) Goście, goście... s.24

Laki chory? 8O
Chyba chorszy :mrgreen:
Się antybiotykujemy i jest niewielka poprawa :)
Natomiast cyklonamina działa tak se :? Niby działa, ale nie do końca :roll:

Dziunia jasna chyba znowu wymaga kopa na rozpęd :x
Jakbym nie miała nic lepszego do roboty, tylko dokarmiać 4-tygodniową babę :?
Bez istotnego powodu :evil:

Karmienie tałatajstwa obecnie to ciekawe przeżycie.
Względnie łatwo idzie tylko pierwszy załadunek klatki - otwieram drzwiczki, łapię wypadające Gluty, wrzucam do środka - Biedrony już są w środku. Ponownie wrzucam wypadające Gluty do środka i szybko pakuję szalkę do miski. Po raz kolejny wrzucam Gluty do środka, pakuję następną szalkę i szybko zamykam drzwiczki starając się zdążyć przed wypadającymi Glutami :twisted: I ich nie przytrzasnąć w połowie :twisted:
Jak Biedrony wyczyszczą miski następuje trudniejsza część operacji. Otwieram drzwiczki łapiąc wypadające Gluty.
Wyrzucam Biedrony, łapię wypadające Gluty. Znowu wyrzucam Biedrony. W tym czasie Gluty wypadają po raz kolejny :twisted:
Grożę Biedronom szybkim mordem i wrzucam Gluty do środka szybko zatrzaskując drzwiczki.
Łapię kolejną szalkę i powtarzam cykl wyrzucania Biedron i wrzucania wypadających Glutów kolejnych parę razy.
Do skutku.
W końcu matka też musi coś zjeść :twisted:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto lis 04, 2014 20:15 Re: Biedronecki są w kropecki :) Goście, goście... s.24

Dobre :ryk: :ryk:

iwona66

Avatar użytkownika
 
Posty: 10969
Od: Pt paź 23, 2009 15:40
Lokalizacja: warszawa - wołomin i jeszcze dalej :)

Post » Wto lis 04, 2014 20:30 Re: Biedronecki są w kropecki :) Goście, goście... s.24

Zwłaszcza rano :twisted:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro lis 05, 2014 20:41 Re: Biedronecki są w kropecki :) Goście, goście... s.24

Po raz kolejny wieeelkie dzięki dla ZuzCat :201494 :201494 :201494
Przetransportowała dziś ciężką pakę z kocimi puchami i mnie z mojego zadupia pracowego :1luvu:

Trzeba być geniuszem logistyki, żeby planując wybrać się do roboty bryczką, zostawić dzień wcześniej kluczyki w robocie :oops:
Po czym dziś rano - zgodnie z planem - wybrałam się do pracowej skrzynki, żeby na miejscu sobie uświadomić, że przecież kluczyk do skrzynki mam przy kluczykach do bryczki :201436

Przy tej okazji dowiedziałam się, że InPost bez awiza i/lub numeru przesyłki nie jest w stanie sprawdzić po adresie, po nazwisku czy nazwie firmy, czy jest jakakolwiek korespondencja do odbioru :?
A pełnomocnictwa do odbioru, w zasadzie ich kopie - pieczołowicie składane pani w kiosku przez pół dnia - to ja mam nosić ze sobą 8O Bo oni swoich oryginałów nijak nie używają, nie wprowadzają do żadnej bazy itd 8O To ja się pytam, co oni z nimi robią? Palą nimi w piecu, czy jak?! :twisted: Tego się niestety nie dowiedziałam :mrgreen:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro lis 05, 2014 23:48 Re: Biedronecki są w kropecki :) Goście, goście... s.24

:flowerkitty: :ok:

ZuzCat

 
Posty: 1325
Od: Pon sie 23, 2010 11:15

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Franciszek1954, Google [Bot], MathewPem i 102 gości