U nas na szczęście wszystko się unormowało i wróciło do prawie normy. Prawie, ponieważ po strylkach, panienki są bardzo o siebie zazdrosne. Do tego stopnia, że jak miziam jedną, druga przychodzi- lizu lizu i ataken machen- fruuu i tylko kłęby futra latają
ale tak jest spokój, miłość i takie tam... Z resztą co ja będę pisała, same popatrzcie 
aannee99 czy są takie jak o nich mówią? Ano są
wredne i kochane, tylko moje ręce wyglądają jakbym z tygrysem walczyła 
ab. napiszę, żebyś się nie stresowała, to i tak nic nie da
trzymam kciuki za Grandziołka 
część fotek zniknęła, ponieważ odkąd imageshak każe płacić, nie mogę znaleźć dobrej stronki do hostingu zdjęć, a fotosik mi się czasem wiesza
i Luneczkę 
