Chora kotka potrzebuje pomocy finansowej i szuka DT

Widać, że dobrze się czuje :-)

Pomozecie zapłacić długi w leczeniu i dokończyć leczenie Pyzy?

Pyza została dzisiaj wysterylizowana, przy okazji okazało się że ma powiększoną okrężnicę, zamówiłam już dla niej karmę Fibre Response. Teraz się wybudza.

Sabinko ile wynosi dług?
Ja mogę pomóc ale po 01.11. Będę też wtedy wpłacać na leczenie Maćka z jej osiedla, który też jest w lecznicy. Czy wpłaty na Pyzę też można robić przez fundację czy bezp. na konto lecznicy? To wpłaciłabym razme na oboje.

Konto lecznicy

Dziękuję

Pamiętacie o nas ?

Pyza czuje się jak po sterylizacji, plus jest zamknięta w klatce, bo wolę żeby nie skakała na zaplecze od razu po zabiegu.
Zrobiła brzydką luźną kupę (do kuwety!, no ale jest z nią zamknięta w klatce), ale zjadła normalnie.
Dzisiaj musiałam przebrać jej kubraczek na suchy, bo tamten przesikała.

Jak ją przebierałam, to mruczała :kotek:

Czyli wszystko zmierza do finału....szczęśliwego finału

Szczęśliwy finał będzie jak kicia znajdzie dom.
Żeby tylko robiła wszystko do kuwety, to może na razie mieszkać w gabinecie.

Może się w końcu nauczy...

Pyza dzisiaj rozebrała się z kubraczka. Apetyt dopisuje, dzisiaj była tylko jedna kupa i do kuwety. Siku tylko do kuwety.
Jak rozwiązywałam resztę kubraczka to mruczała, barankowała, nadstawiała główkę do głaskania

Nie do wiary, jaka metamorfoza! Lubi Panią, bo otrzymała nowe życie dzięki Pani :-)

U Pyzy w miarę ok, poza tym że robi duże brzydkie kupy, dziś 1 z 3 w kuwecie.
Apetyt bardzo duży, zaczynam jej odmierzać porcje karmy, bo dotychczas miała sypane do woli.

Myslę, ze trzeba zacząc szukac dla niej domu...co o tym sadzicie?

za poszukiwania odpowiedzialnego i kochającego domu :ok:

Halo halo! Co z domkiem?
To że napisałam, że może być na razie w gabinecie, nie znaczy że ma tam być wiecznie. To jednak nie dom, jest sama większość czasu.

Chora kotka potrzebuje pomocy finansowej i szuka DT

Kto przegląda forum