minęło 4 lata, wciąż poszukiwany

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro paź 22, 2014 16:51 Re: wciąż szukam Borysa - pomocy!

Borysa nie ma 9 mies. Nie wiadomo jakie są jego losy. Jestem prawie pewna, że nie ma co jeść, bo inaczej ktoś by go zauważył, ktoś kto dałby mu jeść. Sam pies bez ludzkiej pomocy będzie w takim stanie jak ten z obrazka. Tyle, że ten wydaje się być nieco oswojony, ale może Borys u kogoś był. Takie psy jak Borys błyskawicznie się uczą, więc i takie zachowanie jest niewykluczone.
Borys mógł się zmienić nie do poznania.
Na stronie są jeszcze inne zdjęcia. W każdym razie kierunek Lublin to był mój typ od początku.
To, jak traktujesz koty, decyduje o twoim miejscu w niebie. - Robert A. Heinlein
Justynka [*] 26.8.2011 Piglunia [*] 29.9.2011 Babunia [*] 24.11.2014 Rysio [*] 10.10.2016 Ogrynia-zaginęła 8.10.2011 odnaleziona 25.02.2012 zm. 26.11.2018, Tosia [*] 25.03.2019

Iwonami

 
Posty: 5480
Od: Wto sie 10, 2010 21:53
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Śro paź 22, 2014 17:10 Re: wciąż szukam Borysa - pomocy!

Tylko że do Chełma jest jeszcze ok 80 km na wschód od Lublina.
Schronisko jest tam faktycznie beznadziejne. Owszem za ten czas mógł przejść tyle ale raczej po drodze zostałby tam gdzie by ktoś go przygarnął lub dokarmiał.
Borys miał przede wszystkim dłuższą sierść, większy łep i na moje oko to nie on.
Ja bym bardziej obstawiala że właśnie ma co jeść albo ktoś go przygarnął. Błąkającego się głodnego psa trudno przeoczyć i prędzej by go ktoś zauważał - dokarmianego i trzymającego się jednego miejsca niekoniecznie.
Jak zatrzymał się gdzieś na wsi u starszych ludzi to w ogóle skąd mają wiedzieć że psa ktoś szuka... bez przesady - nie wszyscy tacy światli i oblatani po internetach. Moja babcia ledwie kuma co to komputer... ;)
Obrazek

pchełeczka

 
Posty: 1691
Od: Pt kwi 13, 2012 14:55
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro paź 22, 2014 19:33 Re: wciąż szukam Borysa - pomocy!

Pchełeczka, swego czasu zgarnęłam psa z szosy. Po wrzuceniu ogłoszeń okazało się że pies nawiał z DT miesiąc wcześniej. DT był o 40 km od miejsca gdzie go znalazłam.......
Sprawdzać trzeba każdy trop nieważne jak daleko.
kontakt telefoniczny: 786 116 007 Obrazek

Jeśli komuś coś zalegam (bazarek itp) proszę o kontakt- skleroza ;)

ulvhedinn

 
Posty: 4214
Od: Śro wrz 13, 2006 19:09
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro paź 22, 2014 19:42 Re: wciąż szukam Borysa - pomocy!

40 km ale 300? I pies by tyle przeszedl i nikt by sie nim nie zainteresowal? Trudno mi w to uwierzyc... Naprawde...
Jesli go ktos zgarnal to raczej nie po to zeby go nie wyrzucic. Tak mysle.
Obrazek

pchełeczka

 
Posty: 1691
Od: Pt kwi 13, 2012 14:55
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro paź 22, 2014 23:10 Re: wciąż szukam Borysa - pomocy!

Są nawet historie kotów, które przeszły przez całe stany. Koty. Po czipach się upewnili. Więc co to dla psa? W miastach poruszają się wolniej, ale też idą ciągle do przodu. Da rade!
Szukam Lucy. Przeszukuję 31 strony na Facebooku. Sprawdzam 34 strony www. od Białołęckiej do Marek. od Berensona do Trasy Toruńskiej. Rano. Wieczór. W nocy. Hej, zgubiłeś, gdzieś tutaj kota? Mogłam go widzieć. Lusitka i inne koty, dzwoń: 535 606 358

nikeris

 
Posty: 95
Od: Śro lip 16, 2014 9:53

Post » Śro paź 22, 2014 23:10 Re: wciąż szukam Borysa - pomocy!

Są nawet historie kotów, które przeszły przez całe stany. Koty. Po czipach się upewnili. Więc co to dla psa? W miastach poruszają się wolniej, ale też idą ciągle do przodu. Da rade! :D
Szukam Lucy. Przeszukuję 31 strony na Facebooku. Sprawdzam 34 strony www. od Białołęckiej do Marek. od Berensona do Trasy Toruńskiej. Rano. Wieczór. W nocy. Hej, zgubiłeś, gdzieś tutaj kota? Mogłam go widzieć. Lusitka i inne koty, dzwoń: 535 606 358

nikeris

 
Posty: 95
Od: Śro lip 16, 2014 9:53

Post » Pt paź 24, 2014 10:44 Re: wciąż szukam Borysa - pomocy!

nie odległość a ewentualne zmiany wygladu mnie martwią
chociaż kolega mnie pocieszył, że porównując strukturę wzoru futra na np. łapce czy boku czy pysiu można rozpoznać z prawie 100% pewnością
staram się porównac te zdjęcia ale marnie mi to idzie bo nie potrafie posługiwac się programami
jesli ktos potrafi , lub zna kogoś kto potrafi .....

mąż twierdzi, że to nie on - ja wciąż nie jestem pewna
pierwszy raz nie mam pewności

kto pomoże?
Obrazek

Kinnia

 
Posty: 8804
Od: Nie sie 19, 2012 21:12

Post » Pt paź 24, 2014 11:13 Re: wciąż szukam Borysa - pomocy!

Prześlij zdjęcia do porównań na mojego mejla, porównam szczegóły.
Obrazek

violet

 
Posty: 4631
Od: Pon sty 07, 2013 17:17
Lokalizacja: koło Torunia

Post » Pt paź 24, 2014 11:44 Re: wciąż szukam Borysa - pomocy!

violet pisze:Prześlij zdjęcia do porównań na mojego mejla, porównam szczegóły.


ok.
czekam na pw
Obrazek

Kinnia

 
Posty: 8804
Od: Nie sie 19, 2012 21:12

Post » Pt paź 24, 2014 12:12 Re: wciąż szukam Borysa - pomocy!

A ja myśle że wszystko jest możliwe , już różne cuda były.Za odnalezienie cały czas są :ok:

lidka02

 
Posty: 15916
Od: Czw cze 09, 2011 9:22

Post » Pt paź 24, 2014 14:48 Re: wciąż szukam Borysa - pomocy!

Może podeślijcie tam na tym wydarzeniu zdjęcia Borysa, niech sprawdzą, czy reaguje na imię..?

Szalony Kot

 
Posty: 23304
Od: Pt wrz 24, 2010 13:01
Lokalizacja: Grodzisk Maz./ Warszawa

Post » Pt paź 24, 2014 15:01 Re: wciąż szukam Borysa - pomocy!

Kinnia pisze:
czekam na pw

i poszła sobie... :roll:
a PW wisi :twisted:

Kinniu i Goście wątku,
w necie jestem do godz. 17, później dopiero w poniedziałek,
więc jeśli nie zdążymy z tymi fotkami dziś, to może ktoś inny w międzyczasie je porówna?
(ale też wydaje mi się, że to nie Borys) :|
Obrazek

violet

 
Posty: 4631
Od: Pon sty 07, 2013 17:17
Lokalizacja: koło Torunia

Post » Sob paź 25, 2014 21:11 Re: wciąż szukam Borysa - pomocy!

:ok: :ok: :ok: za znalezienie Borysa (bo na tych zdjęciach to raczej nie on) :ok: :ok: :ok:
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24277
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Nie paź 26, 2014 9:20 Re: wciąż szukam Borysa - pomocy!

musiałam iść :oops: taki life :roll:

ale już poszło :oops:
Obrazek

Kinnia

 
Posty: 8804
Od: Nie sie 19, 2012 21:12

Post » Pon paź 27, 2014 10:21 Re: wciąż szukam Borysa - pomocy!

Porównałam fragmenty zdjęć piesków, zobaczcie.

jasne łatki na prawym policzku Borysa:
Obrazek

i u psa X z lubelskiego:
Obrazek Obrazek Obrazek

teraz łatki z przodu: biała z "wicherkiem" i nieco jaśniejsza trójkątna – u Borysa i u pieska X:
Obrazek Obrazek

dropiate łapy u Borysa i u psa X:
Obrazek Obrazek

Nie zwracajcie uwagi na kolory, bo zdjęcia były robione w różnych warunkach, różnymi aparatami.

Jestem w rozterce.
Piesek X jest "borysowaty", ale ma tylko kikut ogona i wygląda jakby inaczej jednak.
Ale te łatki na pysku i z przodu wydają się takie same...
Z drugiej strony, gdy porówna się fotki Borysa w zimowym futrze z późniejszymi, to też wygląda na nich jak dwa różne psy...
Borys czy nie?
Obrazek

violet

 
Posty: 4631
Od: Pon sty 07, 2013 17:17
Lokalizacja: koło Torunia

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: aassiiaa, Google [Bot] i 85 gości