» Śro paź 29, 2014 9:34
Re: Coś dla Ciebie, coś dla kota - dla Alberta (Kotylion)
Newsy o Albercie:
W poniedziałek Albercik pojechał na kastrację. Był to poważniejszy zabieg - kocurek był wnętrem. Przy zabiegu okazało się, że kotek ma świeżą dużą bliznę na brzuchu, niedawno musiał przejść poważną operację. Pani weterynarz stwierdziła, że jego śledziona jest w kawałkach i aż dziwne, że nie została usunięta. Wygląda,że musiał mieć biedaczek jakiś uraz, wypadek lub coś podobnego. Najprawdopodobniej musiał być pogryziony i wytworzył mu się ropień, potem pękł, został teraz jeszcze doczyszczony.