Czteropak Asim <3 ->POŻEGNANIE [*] s. 34

Jestem z doskoku. Utknęliśmy w połowie przemeblowania, bo wpadli do nas niespodziewani goście i musieliśmy przerwać robotę

Najgorszy syf wywleczony na wierzch czeka na ogarnięcie

Dostałam też od męża smartfona 5 cali, będę mogła z neta korzystać na telefonie, więc komputer śmiało może iść do sypialni, bo będzie rzadziej włączany

Mój 5 letni telefon zasłużył na emeryturę.

Kuchnię też mam do ogarnięcia po weekendzie

Nie lubię

Moja kuchnia jest tragiczna - mało szafek, mało miejsca roboczego, bardzo szybko się bałagan robi.

Dzień dobry :1luvu:

mra mre mri mro mru

asim pisze:Jestem z doskoku. Utknęliśmy w połowie przemeblowania, bo wpadli do nas niespodziewani goście i musieliśmy przerwać robotę
Najgorszy syf wywleczony na wierzch czeka na ogarnięcie
Dostałam też od męża smartfona 5 cali, będę mogła z neta korzystać na telefonie, więc komputer śmiało może iść do sypialni, bo będzie rzadziej włączany
Mój 5 letni telefon zasłużył na emeryturę.

Kuchnię też mam do ogarnięcia po weekendzie Nie lubię
Moja kuchnia jest tragiczna - mało szafek, mało miejsca roboczego, bardzo szybko się bałagan robi.

nie zazdroszczę i współczuję sprzątania

Mryczór

Hej hej

Tyle dni mnie nie było, bo przy przemeblowaniu komputer cały czas był odłączony, a na nowym telefonie jakoś nie ogarniam jeszcze wszystkiego

Mąż od wczoraj na L4, grypa go dopadła, więc mam co robić w domu

Zamówiłam Redzikowi Gammolen na sierść, bo ostatnio mi się nie podoba, szybko mu się przetłuszcza i ogólnie kiepsko wygląda.
Miałam kiedyś dla niego krople na sierść, ale przy czwórce ciężko je aplikować do jedzenia jednemu kotu, bo nie upilnuję żeby sam wszystko zjadł a niebezpiecznie zostawić, bo łatwo je przedawkować a on dawkę dostaje większą niż reszta.

Wczoraj wieczorem wybraliśmy się na zakupy i namówiłam małżonka na kurtkę taką przejściówkę jesienno - zimową. To ten typ co mu nic nie potrzeba i to ja muszę mu udowadniać, że jest inaczej

asim pisze:Wczoraj wieczorem wybraliśmy się na zakupy i namówiłam małżonka na kurtkę taką przejściówkę jesienno - zimową. To ten typ co mu nic nie potrzeba i to ja muszę mu udowadniać, że jest inaczej

mam to samo :wink:

a karma na tą sierść nie pomoże ???
ja swoim daję tran - uwielbiają i mają piękną sierść

Dostają dobre suche (bezzbożowe) i mięso z dodatkiem Felini Complete, więc tu bardzo nie mam pola do popisu.
Mu się to futro takie brzydkie zaczęło robić po historii z pchłami, ma na nie uczulenie. Wtedy mu w przychodni Panie brzuch wygoliły, bo tam go pokąsały, skora była sucha a futro skołtunione. Do dziś mu za bardzo nie odrosło, nie wiem dlaczego, Fontanna była golona miesiąc później a już ma dłuższe odrosty niż Redzik...

MariaD ma mainecoonicę z problematycznym futrem i polecała na przetłuszczanie i lupież Gammolen, spróbujemy. Jak nie będzie poprawy to chyba się wybierzemy do lecznicy na badanie krwi i ogólny przegląd.

kciuki

za zdrowie :ok:

co z tą tachykardią? uspokoiło się trochę?

Póki co biorę leki, mierzę codziennie ciśnienie i w środę idę na kontrolę - się okaże co Pani dr wymyśli.
Ja jestem niemal pewna, że to wynika ze stresu, ja się strasznie przejęłam tamta wizytą, badanie miałam w stresie, wiem, że to irracjonalne, ale tak wlasnie mam - przejmuję się rzeczami błahymi i nie umiem nad tym panować. Myślę, że tu tkwi problem.
Jak Pani dr nadal poleci mi brać te leki i nie zleci żadnych dodatkowych badań ani nie będzie szukała przyczyny (bo mam wrażenie, ze leczymy skutek - serce, nie przyczynę - nerwy) to przejdę się na konsultację do innego lekarza. Ciśnienie mam zawsze niskie, puls w górnej granicy, ale miałam tak od dziecka. W stresie puls mi za bardzo przyspiesza, więc wydaje mi się, że przewlekłe leczenie i obniżanie ciśnienia i pulsu na co dzień, kiedy stresów nie mam nie jest dobrym rozwiązaniem...

Czteropak Asim <3 ->POŻEGNANIE [*] s. 34

Kto przegląda forum