Adopcje z Koterii. Co chwila nowe koty...

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Czw paź 16, 2014 9:38 Re: Adopcje z Koterii -Bezogonek Diesel, kolorowe maluchy

Oto Szeryf. Był wcześniej ogłaszany razem z Brytką. Kociaki podrosły, ale domów nie znalazły. Teraz będziemy je ogłaszać osobno:

Obrazek

Kocurek miał wyjątkowo trudny start w życie. To kociak z interwencji. Został oddany pod opiekę fundacyjnego DT z koszmarnym kocim katarem. Oczka miał całkowicie zalepione. Był słabiutki i nie dawaliśmy mu dużych szans na wyjście z choroby. Miejsce, w którym przyszedł na świat wraz z rodzeństwem, było zaniedbane, a dotychczasowa opiekunka straciła kontrolę nad ogromnym stadem trzymanym w mieszkaniu. Dzięki troskliwej opiece Szeryf wyszedł jednak na prostą i teraz szuka domu.
Szeryf to dorodny, śliczny, czarno – biały kociak z ogromną charyzmą i genialnym charakterem. Ma około 8 miesięcy. Uwielbia się bawić dosłownie wszystkim. Jest wielkim pieszczochem, a dotknięcie go powoduje mruczenie tak głośnie, jakby zaraz miał nadjechać mały traktorek. Szeryf ma duży apetyt i bezbłędnie korzysta z kuwetki. W nowym miejscu brakuje mu troszkę odwagi, ale wystarczy go przytulić, żeby poczuł się bezpiecznie. Jest ewidentnie uzależniony od miłości człowieka. Chodzi za opiekunem niczym mały psiak. Zawsze musi być w centrum wydarzeń i wiedzieć, czym w danej chwili zajmuje się każdy z domowników.
Szeryf jest zaszczepiony, odrobaczony, odpchlony i wykastrowany. Do adopcji na dokocenie.
Mamy nadzieję, że mimo trudnego startu reszta jego życia będzie już tylko szczęśliwa i beztroska.
Kontakt w sprawie adopcji:
Tel. 884 669 136 od poniedziałku do piątku w godz. 14:00 – 19:00
lub adopcjezkoterii@gmail.com
W tytule maila prosimy powołać się na imię kocurka: Szeryf
Obrazek

Adopcje z Koterii

Avatar użytkownika
 
Posty: 205
Od: Sob sie 16, 2014 19:48
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt paź 17, 2014 15:59 Re: Adopcje z Koterii -Bezogonek Diesel, kolorowe maluchy

Edit: Koteczka ma ds

Przedstawiamy Jaguarkę:

Obrazek

Jaguarka mieszkała na terenie pewnej warszawskiej restauracji, w zagraconym pomieszczeniu technicznym. Okociła się na przełomie lipca i sierpnia - maluchów było pięć. Dwa mają domy stałe, reszta czeka na adopcję w domach tymczasowych. Kociaki są bezpieczne, a ich mama? Nie ma gdzie wrócić ze względu no to, że komórka w której żyła, zostanie rozebrana. Trafiła do Koterii na sterylizację, do zabiegu ma jeszcze chwilę, ale już teraz rozpoczynamy szukanie domu. Kotka jest dość nieufna, potrzebuje osoby, która da jej zrozumienie i czas na akceptację wszystkiego co nowe. Osoby, które dokarmiały kotkę, znają ją przede wszystkim z głośnego mruczenia.

Płeć – kotka
Sterylizacja -będzie wykonana
Kontakt w sprawie adopcji:
Tel. 884 669 136 od poniedziałku do piątku w godz. 14:00 – 19:00
lub adopcjezkoterii@gmail.com

W tytule maila prosimy powołać się na nr ewidencyjny: 14/1245
Ostatnio edytowano Pt lis 07, 2014 8:00 przez Adopcje z Koterii, łącznie edytowano 3 razy
Obrazek

Adopcje z Koterii

Avatar użytkownika
 
Posty: 205
Od: Sob sie 16, 2014 19:48
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie paź 19, 2014 15:03 Re: Adopcje z Koterii -Bezogonek Diesel, kolorowe maluchy

Zaznaczam sobie :)
Obrazek

pchełeczka

 
Posty: 1691
Od: Pt kwi 13, 2012 14:55
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie paź 19, 2014 20:19 Re: Adopcje z Koterii -Bezogonek Diesel, kolorowe maluchy

Simba, czyli kotka dla odważnych. :wink: CD viewtopic.php?f=13&t=164169&start=15#p10737136
Obrazek
Wszyscy już zapomnieli, o co chodzi, ale ciąg dalszy, chociaż mocno spóźniony, jednak nastąpił.
W pierwszym odcinku przerażona Bida (a właściwie Simba, bo takie imię dali jej pierwsi opiekunowie) siedziała około miesiąca w koteryjnej klatce. Trochę wyciszyło ją relanium. Wydawało się, że jest lepiej. W takim stanie kotka trafiła do mnie.
Nie powiem miałam sporo obaw przed agresywnym kotem i już pierwszego wieczoru zachowanie kotki mnie troszkę zaniepokoiło.
Była bardzo niespokojna, denerwowała ją falująca skóra na grzbiecie i drgający mimowiednie ogon. Warczała na niego i usiłowała go ugryźć, kręcąc się w kółko.
Noc spędziła w sypialni na parapecie. W ogóle nie zeszła na podłogę. Kupę zrobiła pod siebie na kocyk. Bała się nowego otoczenia i odgłosów, rano słuchając tego, co za otwartym oknem, zaczęła ziać ze strachu. Jednym słowem Bida.
Na szczęście po dwóch dniach ataki ogonkowe ustały, Simba zaczęła jeść, chodzić po pokoju. Okazało się, że lubi się bawić i zapamiętale aportuje myszki.
Siedem dni od przygarnięcia spała w takiej pozie:
Obrazek
A po dziesięciu wylegiwała się już na balkonie:
Obrazek
Stosunki z rezydentem po pierwszym okresie izolacji, nie układały się zbyt przyjacielsko, ale w miarę spokojnie. Niezbyt duża wrogość. Do czasu!
Po dwóch tygodniach zobaczyłam pierwszy atak szału. Koty siedziały grzecznie na balkonie. Simba podeszła do Teofila i go spokojnie powąchała. A potem oba wróciły do pokoju i nagle zwróciła się przeciwko niemu, jakby jej śmiertelnie zagrażał. Zaczęła głucho i przeraźliwie wyć, oczywiście położyła uszy po sobie, zaatakować się nie odważyła. Na szczęście Teofil zaprawiony w bojach, były król podwórka, w ogóle się nie wystraszył i nie odpowiedział agresją, ale siłom i godnościom osobistom wyparł ją do sypialni. Tam schowała się pod łóżkiem, tak jak robiła w swoim domu.
Ponieważ cały ten atak miał miejsce obok krzesła, na którym siedziałam, to byłam nieźle wystraszona, ale kotka na mnie nie zareagowała wściekiem. Zamknęłam ją więc w sypialni, wstawiłam miseczkę z mokrym i dodatkową połówką relanium, bo zaczęłam właśnie schodzić z dawki. Dla mnie tak to wyglądało, jakby kotka miała urojenia. Przeżywała zagrożenie, którego nie było. Zresztą po kilku godzinach zareagowała na Teofila spokojnie tak, jakby nic się nie stało.
Było oczywiste, że z Simbą trzeba pojechać do kociego neurologa... CDN 
Ostatnio edytowano Pt gru 26, 2014 18:09 przez mimbla64, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek

mimbla64

Avatar użytkownika
 
Posty: 14771
Od: Pon lis 12, 2007 9:29
Lokalizacja: Warszawa Wola

Post » Nie paź 19, 2014 23:12 Re: Adopcje z Koterii -Bezogonek Diesel, kolorowe maluchy

Opowieść o Simbie naprawdę wciąga. :D I chyba zapowiada się na wiele odcinków :roll:

Bazyliszkowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 29534
Od: Wto sty 31, 2006 15:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon paź 20, 2014 10:08 Re: Adopcje z Koterii -Bezogonek Diesel, kolorowe maluchy

Bazyliszkowa pisze:I chyba zapowiada się na wiele odcinków :roll:

Nie będzie tak źle, ze cztery może. :wink:
Obrazek

mimbla64

Avatar użytkownika
 
Posty: 14771
Od: Pon lis 12, 2007 9:29
Lokalizacja: Warszawa Wola

Post » Wto paź 21, 2014 12:40 Re: Adopcje z Koterii -Bezogonek Diesel, kolorowe maluchy

Edycja: Burkotka pojechała do domu stałego :D

Burkotka zasiedziała się w dt i prosi o domek stały:

Obrazek Obrazek Obrazek

Burkotka jest kotką pogodną, rozgadaną i łagodną. Lubi bawić się z człowiekiem wędką i sama do tego zaprasza. Jest na tyle nieśmiała, że nie naprasza się o pieszczoty, jednak - zwłaszcza gdy jest zaspana - można ją pogłaskać, a wówczas sama nadstawia brzuszek. Chętnie śpi w łóżku, w nogach. Lubi inne koty, jest wobec nich uległa i żyje z nimi w zgodzie. Najbardziej kocha psa, który przebywa obecnie w tym samym domu tymczasowym, ociera się o niego i pomiaukuje. Jej ulubione miejsce to ustawiony na balkonie fotel.
Burkotka ma około 3 lata. Jest wysterylizowana i zaszczepiona. Testy FIV i FeLV ujemne. Przebywa w domu tymczasowym w Warszawie.
Kontakt w sprawie adopcji:
Tel. 884 669 136 od poniedziałku do piątku w godz. 14:00 – 19:00 lub poprzez formularz Gumtree. W e-mailu prosimy powołać się na imię kotki: Burkotka
Ostatnio edytowano Nie lut 08, 2015 11:50 przez Adopcje z Koterii, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek

Adopcje z Koterii

Avatar użytkownika
 
Posty: 205
Od: Sob sie 16, 2014 19:48
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto paź 21, 2014 16:11 Re: Adopcje z Koterii -Bezogonek Diesel, kolorowe maluchy

Edit: Kocurki są już w dt

Paweł i Gaweł

Obrazek
Obrazek Obrazek

Chciałoby się powiedzieć: "Paweł i Gaweł w jednym stali domu,
Paweł na górze, a Gaweł na dole [...] " . Niestety chłopaki nie mają szczęścia i najprawdopodobniej nigdy nie mieli domu - to będzie pierwsza zima tych młodych kocurków. Mamy tylko i wyłącznie dwa dni na znalezienie domów (!). Nie wymagamy adopcji w dwupaku (choć oczywiście byłoby super, gdyby jednak im się udało - najprawdopodobniej są rodzeństwem: na podwórku trzymali się razem, mają podobne umaszczenie i są w tym samym wieku). Prosimy o liczne udostępnienia.

Płeć – kocur
Kastracja -tak
W Koterii do: 23.10.2014 r.


Testy na FIV i FeLV- nie wykonano

Kontakt w sprawie adopcji: Tel. 884 669 136 od poniedziałku do piątku w godz. 14:00 – 19:00 lub adopcjezkoterii@gmail.com
Ostatnio edytowano Pt lis 07, 2014 8:00 przez Adopcje z Koterii, łącznie edytowano 2 razy
Obrazek

Adopcje z Koterii

Avatar użytkownika
 
Posty: 205
Od: Sob sie 16, 2014 19:48
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto paź 21, 2014 16:33 Re: Adopcje z Koterii - Paweł i Gaweł PILNE!!!

Przepiękne kocurki. :love:
Obrazek

mimbla64

Avatar użytkownika
 
Posty: 14771
Od: Pon lis 12, 2007 9:29
Lokalizacja: Warszawa Wola

Post » Wto paź 21, 2014 18:15 Re: Adopcje z Koterii - Paweł i Gaweł PILNE!!!

Śliccznoty!!!!!!!!1111 kotki idealne!!!! Kocurki burołaciate!!!
Obrazek

pchełeczka

 
Posty: 1691
Od: Pt kwi 13, 2012 14:55
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro paź 22, 2014 12:24 Re: Adopcje z Koterii - Paweł i Gaweł PILNE!!!

Edit: Minia pojechała do domu :D

Minia - seniorka skazana na poniewierkę :(

Obrazek

Minia ma około 14 lat... Co ją spotkało na starsze lata?Bezdomność i tułaczka. Koteczka pojawiła się nagle na jednym z osiedli na Tarchominie. W ciągu dnia błąkała się w poszukiwaniu jedzenia, a w nocy najprawdopodobniej zaszywała się gdzieś pod samochodami. Na całe szczęście nic się jej nie stało. Miała katar, ale dostawała antybiotyk i jest duża poprawa. Minia bardzo pragnie kontaktu z człowiekiem, jest proludzką, spostrzegawczą kocicą. Niestety za 7 dni będzie musiała opuścić Ośrodek, a zupełnie nie ma dokąd wrócić. Jej umaszczenie i wiek dodatkowo będą przeszkodą, która stanie jej na drodze do znalezienia nowego domu, ale liczymy na to, że znajdzie się ta jedyna osoba, która pokocha ją całym sercem.

Płeć – kotka
Sterylizacja -tak
Kontakt w sprawie adopcji:
Tel. 884 669 136 od poniedziałku do piątku w godz. 14:00 – 19:00
lub adopcjezkoterii@gmail.com

W tytule maila prosimy powołać się na nr ewidencyjny: 14/1261
Ostatnio edytowano Pt lis 07, 2014 8:01 przez Adopcje z Koterii, łącznie edytowano 3 razy
Obrazek

Adopcje z Koterii

Avatar użytkownika
 
Posty: 205
Od: Sob sie 16, 2014 19:48
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro paź 22, 2014 13:12 Re: Adopcje z Koterii - Paweł i Gaweł PILNE!!!

Adopcje z Koterii pisze:Minia - seniorka skazana na poniewierkę :(
Minia na FB: https://www.facebook.com/ADOPCYJNEzKOTE ... =1&theater

śliczna koteczka :kotek:
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56025
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Śro paź 22, 2014 15:01 Re: Adopcje z Koterii - seniorka Minia skazana na poniewierk

Kochana kociczka...
kicikicimiauhau
 

Post » Śro paź 22, 2014 16:44 Re: Adopcje z Koterii - seniorka Minia skazana na poniewierk

Edit: koteczka pojechała do dt A z dt pojechała do ds :D

Tym razem - młodziutka Elza:

Obrazek

Elza ma około 5 miesięcy. Smukła z budowy, delikatna z charakteru. Potrzebuje spokojnego domu, wyrozumiałego - nie jest typowym rozbrykanym podrostkiem, tylko kociczką po przejściach, która potrzebuje czasu na zaaklimatyzowanie. Zamieszkuje przy firmie na ul. Modlińskiej - obok biegnie ruchliwa ulica, to z pewnością nie są warunki dla młodej kotki. Dodatkowo to będzie jej pierwsza zima. Musimy działać jak najszybciej, mamy tylko 6 dni.

Płeć – kotka
Sterylizacja -tak
w Koterii do: 28.10.2014 r.
Kontakt w sprawie adopcji:
Tel. 884 669 136 od poniedziałku do piątku w godz. 14:00 – 19:00
lub adopcjezkoterii@gmail.com

W tytule maila prosimy powołać się na nr ewidencyjny: 14/1283
Ostatnio edytowano Śro sty 07, 2015 13:20 przez Adopcje z Koterii, łącznie edytowano 3 razy
Obrazek

Adopcje z Koterii

Avatar użytkownika
 
Posty: 205
Od: Sob sie 16, 2014 19:48
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro paź 22, 2014 19:03 Re: Adopcje z Koterii -Bezogonek Diesel, Stefan FIV+ i inni

Adopcje z Koterii pisze:Edit: Trynia wróciła pod opiekę karmicielki

.......

Trynia - jedna z wielu wolno żyjących kotów. Także jedna z wielu oswojona. Ma szczęście, że do nas trafiła, bo tym sposobem być może ktoś w masie zalewających internet ogłoszeń o potrzebujących kotach dostrzeże w niej swojego przyszłego przyjaciela. Jest dobrze znana swojej karmicielce właśnie ze względu na to, że tak bardzo lgnie do człowieka. Odchowała swoje dzieciaki i została poddana sterylizacji.
Z innymi kotami żyje w całkowitej zgodzie.
To bardzo miła, kontaktowa koteczka. Bez problemu dostosuje się do zmiany otoczenia.


pomyslalam , ze tu dopisze 2 slowa o Tryni ( nie mam konta na FB ). Na prosbe karmicielki ( starsza osoba, bez samochodu i chodzaca o kulach) przywiozlam Trynie do Koterii. Wypuszczajac ja karmicielka pokazala mi swoje stado i warunki, w jakich zyje. Karmcielka poswieca im caly swoj wolny czas. Koty maja porzadne drewniane budki, ocieplane styropianem( podarunek od jednej z Fundacji). Budki sa ustawione pod zadaszeniem. Z Trynia jedynie byl taki problem, ze nie dogadywala sie ze stadem i nie korzystala z budki, ale odkad sprowadzila maluchy, zamieszkala z nimi w budce. Ma pelna miske i nikt jej nie przegania. Wiele kotow wolno zyjacych nie ma nawet tego ....

annakk

 
Posty: 459
Od: Pt gru 07, 2012 23:04

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: ewar i 19 gości