Ewa L. pisze:Wczoraj spotkałam teściową mojej koleżanki która wydała Tygryska.
Z jej relacji wynika że Tygrysek już nie mieszka ze starszą panią tylko do siebie zabrała go córka tej pani. Okazało się że Tygrysek i jej córka tak sie z sobą zżyli że szkoda jej było rozdzielać ich.
Obecnie Tygrysek wiedzie życie kota salonowego - łóżeczko, kanapa , fotele to jego miejsce w życiu.
super wieści
