
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Spilett pisze:Hej hej
Dziś miałam mega ciężki dzień w pracy. Nie dość, że musiałam zrobić superhiperultraważną prezentację dla szefowej, to jeszcze bolał mnie brzuch... No ale jakoś dałam radę. Po pracy spotkałam się z koleżanką i zostałam korepetytorką angielskiegobędziemy się spotykać 2 razy w tygodniu na konwersacje, fajnie dla mnie bo sobie pogadam i dla niej też, bo niby słówka zna ale nie umie ich wymówić. Więc git
Jak Aga u mnie była to bawiłyśmy się z kotkami i chomisiami.
Dla kociaków przyszła nowa paczka żwiru i 6 puszek GranataPet. Jutro idę polować na nowy płaszczyk, w sobotę robię barf a potem leniuchuję z Rafałem, w niedzielę do teściowej a w poniedziałek praca + angielski. Plus jeszcze koleżanka ma mi ułożyć program ćwiczeń na pół h dziennie, żebym na pewno się nie nudziła
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 438 gości