Za mało kłopotów?maluszki szukają DS,Klara [*]

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie paź 12, 2014 9:33 Re: Za mało kłopotów?-trzy maluszki-chorują, Klara rak

Biedaki :( Wyściskaj je mocno ode mnie i powiedz, że ciocia Igmu obiecuje, że będzie dobrze :1luvu: :1luvu: :1luvu:

Igmu

 
Posty: 149
Od: Nie mar 18, 2012 13:51
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Nie paź 12, 2014 9:39 Re: Za mało kłopotów?-trzy maluszki-chorują, Klara rak

Ciciu Igmu :1luvu: :1luvu: :1luvu: , wyściskam, a raczej przytulę i wygłaszczę delikatnie, bo maleństwa i tak obolale.
Mam nadzieję,że leki działają,że malce wyjdą z tego. Robimy z wetką co mozemy, innej terapii nie ma, można tylko podawac leki, immunostymulatory , dokarmiać i czekać, aż maleńkie kociny zwalczą paskudę!
Zresztą , przeciez to to sama wiesz-prawda?
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Nie paź 12, 2014 9:42 Re: Za mało kłopotów?-trzy maluszki-chorują, Klara rak

Maxio już na zdjęciu wyglądał na silniejszego niż pozostali. Miniusiu -moja ulubienico :1luvu:, Toto -zdrowiejcie .
Za Klarcię :1luvu:
Wspomogę jakimś grosikiem,podaj proszę konto.

asiek o

Avatar użytkownika
 
Posty: 1020
Od: Śro maja 26, 2010 15:14

Post » Nie paź 12, 2014 9:50 Re: Za mało kłopotów?-trzy maluszki-chorują, Klara rak

Asieńko-nie trzeba!-dziękuję :1luvu: -jeszcze nie wygenerowały wielkich kosztów, największy problem, to u nas convalescence-kupiłam ostatnie dwie paczuszki :(
W trzech lecznicach były tylko dwie :( :(
Najsilniejsza, choć najmniejsza jest Mini-ona właściwie poza lekkim złym samopoczuciem, jeszcze nie ma innych objawów-właściwie cały czas bawi sie i podgryza słabszych braciszków, bo energia ja rozpiera.
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Nie paź 12, 2014 12:44 Re: Za mało kłopotów?-trzy maluszki-chorują, Klara rak

Kasiu, podaj mi swoje dane na pw, to Ci jutro wyślę trochę conva ...

edit: dobrą cenę na conva ma zooart, ale trzeba zamówić za prawie 100 zł. żeby przesyłka była gratis. Jakbyco to mam tam 3 % zniżki i jakbyś chciała, to służę swoim kontem .... Biedne kocinki ...
Obrazek

katarzyna1207

 
Posty: 5633
Od: Pt lip 03, 2009 21:58
Lokalizacja: Lublin

Post » Nie paź 12, 2014 12:58 Re: Za mało kłopotów?-trzy maluszki-chorują, Klara rak

Dzięki Kasieńko!!-ogromne dzięki!!! :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Wysyłam PW
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Pon paź 13, 2014 5:32 Re: Za mało kłopotów?-trzy maluszki-chorują, Klara rak

Nie było mnie przez weekend a tutaj takie wiadomości. Jak czują się dzisiaj maluszki?
ObrazekObrazekObrazek

hutek

Avatar użytkownika
 
Posty: 1846
Od: Pon paź 04, 2010 17:41

Post » Pon paź 13, 2014 5:48 Re: Za mało kłopotów?-trzy maluszki-chorują, Klara rak

W nocy było naprawdę źle z Toto, przechodził kryzys, tak jak wcześniej Maxio-wysoka gorączka, pomimo podania tolfy o 10 rano, pomimo antybiotyku.
Zawalony nosek co 20 minut musiałam przepłukiwać solą fizj.
O 4 stan się poprawił i mogłam go przełożyc do klatki.Spałam dosłownie 2 godziny.
Dzisiaj muszę wyskoczyć z pracy przed 10-tą, bo trzeba lecieć do wetki na kolejne zastrzyki-tolfę i betamox.
Obawiam się,że z Mini dzisiaj będzie to samo, bo kuleje bardzo i ma zeszklone oczka.
Padam na pysk, to 4 noc bez snu-tyle co w dzień złapałm chwile snu, ale to takie drzemki kilkunastominutowe :(
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Pon paź 13, 2014 18:55 Re: Za mało kłopotów?-trzy maluszki-chorują, Klara rak

Trzymaj się tam! Na pewno kociaki, jak tylko wyzdrowieją, wynagrodzą ci Twoje poświęcenie po tysiąckroć :) A wyzdrowieją na pewno :)

Igmu

 
Posty: 149
Od: Nie mar 18, 2012 13:51
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Pon paź 13, 2014 19:06 Re: Za mało kłopotów?-trzy maluszki-chorują, Klara rak

Nie mam wyjścia Igmu-one mają tylko mnie , więc musze się jakoś trzymać!
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Wto paź 14, 2014 5:54 Re: Za mało kłopotów?-trzy maluszki-chorują, Klara rak

dzisiaj maluchy lepiej ?
ObrazekObrazekObrazek

hutek

Avatar użytkownika
 
Posty: 1846
Od: Pon paź 04, 2010 17:41

Post » Wto paź 14, 2014 6:26 Re: Za mało kłopotów?-trzy maluszki-chorują, Klara rak

Tak!-noc prawie przespana.
Nie było rzutów gorączki, rano oczywiście odtykanie zatkanych nosków, ale to pikuś!-ważne, że nie musiałam całą noc walczyć z gorączką.
Maxio i Toto zdecydowanie zdrowieją, Mini słabsza, ale i tak w lepszej formie niż one, na tym samym etapie choroby.
Nadal łapka ją boli, ale juz przynajmniej próbuje na niej chodzić. Toto juz chyba nie boli, bo szaleje na myszy-drapaku.
Mam nadzieję,że to już równia pochyła dla tej zarazy kalici!
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Wto paź 14, 2014 6:52 Re: Za mało kłopotów?-trzy maluszki-chorują, Klara rak

To dzięki Twojej troskliwej opiece tak szybko "stają" na łapki :ok:

Odespać zarwanych nocy się nie da, ale przynajmniej dość szybko zapomina :D
Obrazek

Każda przykrość nas dotyka, tylko niektóre szczególnie.

Amika6

Avatar użytkownika
 
Posty: 10614
Od: Śro sty 24, 2007 18:48
Lokalizacja: Chełm (Lubelskie)

Post » Wto paź 14, 2014 7:07 Re: Za mało kłopotów?-trzy maluszki-chorują, Klara rak

Aniu odespać się nie da, ale przynajmniej na bieżąco spać się teraz chyba juz da!-a to cieszy, jednak najbardziej cieszy lepsze samopoczucie maleństw!
Tak się staram, robimy z wetką co mozemy, by im ulżyć, ale kalici to straszne paskudztwo.
Tylko Toto ma jeszcze zawalony nosek, ale on od poczatku miał ropsko w oczkach, teraz to schodzi i zakleja nosek, ale damy radę!
Tak się cieszę,że nie trzeba będzie malców katować lincospectinem!
Jutro znów na betamox, ale to juz chyba będzie przedostatni zastrzyk, potem tylko w piątek i zostaną nam same immunostymulatory do podawania, ale to juz bez ciągania się do wetki.
Dopiero po pełnym nabraniu sił po chorobie, odrobaczymy malce, teraz są za słabe-muszą więc jeszcze posiedzieć w klatce jakiś czas.
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Wto paź 14, 2014 7:33 Re: Za mało kłopotów?-trzy maluszki-chorują, Klara rak

Kasieńko, jak dobrze, że to wstrętne choróbsko już w defensywie :ok: :ok: :ok:
Oby już wreszcie zdrowie i spokój wróciły, no i dla Ciebie siły :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Obrazek Obrazek Obrazek
Anielko ['], Jerzyku ['], Malwinko ['], Kellusiu ['], Tymonku ['], Lolusiu['], Klaczku ['], Jaśminku ['], PiPi [']

jerzykowka

 
Posty: 12552
Od: Śro kwi 30, 2008 10:53
Lokalizacja: poznan

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Paula05 i 121 gości