Tulinek ,czyli kot, który. DO ZAMKNIĘCIA -dziękujemy

Nie wiedziałam, ale jakoś sie nie dziwię. One chyba tak jak muchy w większości. Dosiądą się do wszystkiego :mrgreen:

Dobrze, że je uratowałaś - takie mokre to nie wiadomi jakich chorób mogły się nabawić

No, poważnie dobrze :1luvu:

no wiesz, Dobrusiu, muszę zaprotestować, żeby osy do wstrętnych much porównywać, pfuj. Osy są czyste, na bele goownie nie siadają, a muchy znane są z tego, że głównie na goownie :roll:

poza tym ten ich kolor kiecki akurat mnie się kiepsko kojarzy

a tak na marginesie, chyba juz Ci cieplej-pogoda powinna być wszędzie piękna

Piękna. Upał dziś był normalnie. Jeszcze dzisiaj...

Co Ty do tych much masz? Owad jak owad :mrgreen:

I nie każdemu się błyszczy sukienka. Póki Ci nie siada na kanapce... :lol:

co do much nie dojdziemy do porozumienia

a teraz zapraszam do poogladania Ciechanków z wypuszczenia w ogrodzie

https://www.facebook.com/pages/Fundacja ... 5822777213
Zdjęcia zrobione przez Pana Piotra rewelacja :ok:

Pierwszy wyszedł Ciechanek , potem Bavaria, Perełka zakopała sie i sporo musieliśmy czekać :wink:

Jest też uwiecznione namaszczanie- mało kto widział ten wspaniały rytuał jeżowy :ok:

Bavaria "smakuje" podłoże nowego miejsca

https://plus.google.com/u/0/photos/1044 ... 9980144881

pokaz slajdów najlepiej włączyć :wink:

Olu na zdjęciach 6,7,i 8 co robią jeżyki? Wygląda tak jakby łapały promienie słoneczka

Toć to raj ...przygarnij mnie plis :201494

Jestem zachwycona!! Jeż to dla mnie był zawsze kolczastym zwierzem, a tu proszę: jaki ma piękny ryjek, a łapki (mam fetysz łapek kocich :roll:

) normalnie cudo i chyba zostanę dodatkowo fanką jeżowych łapek... Piękne stworki :1luvu:

Klopsy i Spółka pozdrawiają z piętrowego domku!

W środku zamontowane dwie myszki, żeby nie było nudno

Testowanie w toku przez każde fOOtro

Kto powiedział, ze w deszczowy dzień "dzieci" się nudzą

ależ budowla

jestem pod wrażeniem!

alab108 pisze:Olu na zdjęciach 6,7,i 8 co robią jeżyki? Wygląda tak jakby łapały promienie słoneczka

Alu, to właśnie namaszczanie charakterystyczne dla jeżyków, o którym mało kto wie, a ja nie miałam całkowicie pojęcia wcześniej- gdy znajdą sie w nowym środowisku, znajdą nowy smak, poprzez ślinę, jak koty :wink:

nanosza na własne ciałko ten zapach i zapamiętują go

lidka02 pisze:Toć to raj ...przygarnij mnie plis

Lidziu, mogłabym to samo powiedziec :mrgreen:

-wiesz,że specjalny albumik zrobiłam ze zdjeć z Twojego ogródka? Mało go pokazujesz, a taki zadbany, taki śliczny -tyle,że trzeba by było przenieśc go tam, gdzie ludzkości nie ma, aby nie przeszkadzała :wink:

Ech, niestety i tam coraz więcej tego robactwa , coraz więcej domów i hałasu

czarno-czarni pisze:ależ budowla jestem pod wrażeniem!

ja też

Edytka, a może by tak małą produkcję uskutecznić ? -myśle,że na bazarku chyba najwiekszym powodzeniem by sie cieszyły takie kocie domki :ok:

Zaraz przecież możemy popytać: czy drodzy Oglądacze woleli by na bazarku taki domek czy wyrób kulinarny, np. dżemy, konfitury, etc. z dodatkiem pigwy ?

alessandra pisze:
czarno-czarni pisze:ależ budowla jestem pod wrażeniem!

ja też

Edytka, a może by tak małą produkcję uskutecznić ? -myśle,że na bazarku chyba najwiekszym powodzeniem by sie cieszyły takie kocie domki

Zaraz przecież możemy popytać: czy drodzy Oglądacze woleli by na bazarku taki domek czy wyrób kulinarny, np. dżemy, konfitury, etc. z dodatkiem pigwy ?

Ciekawe tylko jak wysłać taka zbudowkę

Karton w karton

Toć to proste jak budowa cepa - taśma klejąca, nóż i chęci

Wysłanie też proste :mrgreen:

Kupiłam kiedyś dziecku za całe 5 zł w sklepiku co to ma od 1,- , taki domek do pomalowania. Spory. Złożony na płask i ofoliowany. Po rozłożeniu miał spadzisty dach z kominem , okna i wielką bramę należało tylko poodginać na nadcietych krawędziach i się otwierało wszystko.
No, ale taki plaskaty był jednak spory...

morelowa pisze:Wysłanie też proste
Kupiłam kiedyś dziecku za całe 5 zł w sklepiku co to ma od 1,- , taki domek do pomalowania. Spory. Złożony na płask i ofoliowany. Po rozłożeniu miał spadzisty dach z kominem , okna i wielką bramę należało tylko poodginać na nadcietych krawędziach i się otwierało wszystko.
No, ale taki plaskaty był jednak spory...

słowem na kulinarne głosujesz? :wink:

A tak na marginesie, miałaś fajny model do skopiowania, zrobiłaś kociastym-bez pomalowania, bo na ekologie stawiamy :ok:

Tulinek ,czyli kot, który. DO ZAMKNIĘCIA -dziękujemy

Kto przegląda forum