♫♫♪ ♥ Melinda & Nureyev ♥ ♪♫♫ fotki s. 96

[magdar77]

Szia, Lana vagyok. Hogy hivnak?
Mało ze schodów nie spadłam.

[MamaMeli]

o widzisz,dziecko ma słuch muzyczny po mnie to nie będzie problemu z przyswojeniem języka. czekam na Was

[magdar77]

Najpierw przyjdzie moje CV . Jak ocalało. Jeśli nie to je odtworzę
Lana miała jeszcze parę tekstów, wprawdzie po polsku, ale na temat Budapesztu.

[MamaMeli]

czekam na cv też

[magdar77]

I okaże się, że jestem bardziej tempa niż koleżanka rzymianka i nie nadaję się .

[MamaMeli]

wiesz jak znaleźć Outlooka pod menu start? no to jesteśmy już o level wyżej niż koleżanka rzymianka.

mówisz po angielsku i po polsku, ogarniasz trochę komputra, o szczegółach co masz ogarniać to Ci opowiem jak przyjedziesz - wystarczy.

[magdar77]

Wiesz ja 9 lat w międzynarodowej korpo pracuję, non stop na komputerze. Potrafię ciut więcej niż znaleźć outlooka .

[MB&Ofelia]

Co u Melindy i Nurisia? Kotałki już po obiadku?
U mnie po-kot

[MamaMeli]

Wiesz ja 9 lat w międzynarodowej korpo pracuję, non stop na komputerze. Potrafię ciut więcej niż znaleźć outlooka .

to nie pi****dol tylko wysyłaj CV

[MamaMeli]

Co u Melindy i Nurisia? Kotałki już po obiadku?
U mnie po-kot

tak, zjadły troszkę barfa (Melisi pokroiłam drobniutko i weszło) a potem dokończyły puszkę bo od wczoraj stała i jutro by już jej nie jadły.
Póki co porcja dzienna na jednego kota jest jedzona przez dwa i uzupełniana jakąś puszką, żeby miały to samo w misce. Nuri by jadł barfa, ale Meli trochę wybrzydza.

[magdar77]

Wyślę, to już postanowione. Obawy postaram się zebrać w rzeczową całość i przedstawić Tobie do rozwiania . Tak naprawdę są tylko trzy co jest do mnie nie podobne, bo z reguły mam tysiące.

[MB&Ofelia]

Co u Melindy i Nurisia? Kotałki już po obiadku?
U mnie po-kot

tak, zjadły troszkę barfa (Melisi pokroiłam drobniutko i weszło) a potem dokończyły puszkę bo od wczoraj stała i jutro by już jej nie jadły.
Póki co porcja dzienna na jednego kota jest jedzona przez dwa i uzupełniana jakąś puszką, żeby miały to samo w misce. Nuri by jadł barfa, ale Meli trochę wybrzydza.

U mnie niestety podobnie. Mała Czarna kocha barfa i nie chce jeść nic innego, a Ofelia nosem kręci przy misce

[MamaMeli]

Wyślę, to już postanowione. Obawy postaram się zebrać w rzeczową całość i przedstawić Tobie do rozwiania . Tak naprawdę są tylko trzy co jest do mnie nie podobne, bo z reguły mam tysiące.

wyślij od razu, rozwieję od razu, i zostanie tylko cv

[magdar77]

To są obiekcje złożone, więc muszę je zebrać do kupy. Z artystką operowo baletową w trakcie występów, ciężko zebrać myśli. Chyba, że znasz sposób, żeby ona zamilkła.

[MamaMeli]

miałaś zabrać na plac zabaw