♥♥♥ Marcel, Tosia i Luna ♥♥♥ cz. 2 Jest i choinka ;)

Dobry wieczór, witam się

Masz śliczne koty... ah Marcel, przystojniak- mam chyba słabość do dymnych kocurków..

i powrotu do zdrowia życzę :ok:

Dzień dobry

Kuruję się oczywiście nadal, w nocy czułam się okropnie... raz było mi gorąco, a raz zimno - miałam dreszcze :placz:

Tak więc jestem zmęczona..nie wyspana, z bólem gardła, kości i zatkanym nosem :roll:

Wczoraj Wiki z klasą była na wycieczce w lesie i jak się później okazało .. miała kleszcza, na brzuszku.
Gdy go znalazłyśmy, to strasznie się napłakała, ze strachu... bidulka moja.
Pierwszy raz wyciągałam kleszcza, który uczepił się człowieka.. do tej pory tylko z Luny te paskudztwa wyciągałam :roll:

Miejsce oczywiście zdezynfekowałam i będę je obserwowała...

rusteene pisze:Dobry wieczór, witam się Masz śliczne koty... ah Marcel, przystojniak- mam chyba słabość do dymnych kocurków.. i powrotu do zdrowia życzę

Witamy i zapraszamy oczywiście częściej

Kasiu, Aniu :1luvu:

♥ Tosia ♥ razem od 24.11.12

Taka pogoda chyba, że łatwo o przeziębienie

Ściskam mocno dzielną Wikusię

Aniu

Hej

Co druga osoba z którą rozmawiam jest przeziębiona... taka pora roku, też mnie coś bierze...

Kleszcze to takie małe predatorki, paskudne są... dzielna Wiki, będzie dobrze :ok:

aannee99 pisze:Dzień dobry

Kuruję się oczywiście nadal, w nocy czułam się okropnie... raz było mi gorąco, a raz zimno - miałam dreszcze Tak więc jestem zmęczona..nie wyspana, z bólem gardła, kości i zatkanym nosem

Wczoraj Wiki z klasą była na wycieczce w lesie i jak się później okazało .. miała kleszcza, na brzuszku.
Gdy go znalazłyśmy, to strasznie się napłakała, ze strachu... bidulka moja.
Pierwszy raz wyciągałam kleszcza, który uczepił się człowieka.. do tej pory tylko z Luny te paskudztwa wyciągałam
Miejsce oczywiście zdezynfekowałam i będę je obserwowała...

rusteene pisze:Dobry wieczór, witam się Masz śliczne koty... ah Marcel, przystojniak- mam chyba słabość do dymnych kocurków.. i powrotu do zdrowia życzę

Witamy i zapraszamy oczywiście częściej

Kasiu, Aniu

lepiej idź z nią do lekarza, niech obejrzy i poda antybiotyk
mojemu mężowi w ubiegłym roku wczepił się kleszcz przy koszeniu trawy przed domem, nie miał rumienia, a po jakimś czasie zaczął się źle czuć i okazało się ,że ma boreliozę

Hej hej

Cześć !

Hej, jak zdrówko?

Hej

Zdrówko... gardło dokucza, boli...biorę tabletki. Gorączki na szczęście już brak.
Byłam dzisiaj w UP - złożyłam jedynie podpis, oferty pracy nie było.
Przeglądam codziennie OLX, wysyłam CV, nikt nawet się nie odzywa.
Często w ogłoszeniach zawarta jest informacja o tym, że praca dla studentów,
ale i tak wysyłam CV zaznaczając, że studentką nie jestem, ale poszukuję pracy.
Odpowiedź jak już jest, to negatywna, praca TYLKO dla studentów.
Trudno, nie poddaję się. W końcu znajdę pracę, prawda?