Królowa Sasza i król Forest.

Cudne fotki :ok:

Oczu nie można oderwać od tych ślicznych kocistych :201461

Kotinowa banda pozdrawia Foresta, Saszę i Halinkę :201461

Ciociu Kotino dziękujemy, że nam przypomniałaś o Miau

Wstyd nam trochę, że zapomnieliśmy o Ciociach i naprawiamy błędy nasze. Duża miała przez ostatnie dwa miesiące tyle sesji zdjęciowych, że jak wracała do domu to aparatu do rąk nie miała ochoty już brać

. Ale, nie żeby tak całkowicie jej się odechciało

.
U kotów zdrowa sielanka...stop...Wszystkie się tolerują... stop...Dziewczyny coraz bardziej

...stop...Forest (tfu tfu odpukać) "zdrowy"...stop...Oddaje się namiętnie swoim ulubionym rozrywką czyli spaniu i jedzeniu ;p...stop.

Obrazek

W ciepłe dni Forest z Cookie wylądowali pod prysznicem. Ojjjjj nie spodobało się kotom to spa

Próby uchwycenia razem Foresta i Cookie do Kotylionowego kalendarza. Nieudane. Zanim się nastawiłam i znalazłam kadr towarzystwo się rozeszło

Głodzilllle

Poduszkowce

Królowa

Na koniec najsłodsza ze słodkich i najbardziej obfotografowana

Cuda

Goyka pisze:Cuda

Te Kotki są BOSKIE:)

ach ach

moglabym oglądać bez końca :1luvu:

Pięknie u Was, tak sielsko - anielsko :lol:

Dziękujemy Ciociom za odwiedziny :kotek:

Napisałam miesiąc temu, że sielanka...że Forest odpukać zdrowy... noi chyba nie odpukałam. W poniedziałek byliśmy u doktor Ani zrobić kompleksowe badania krwi i tarczycę bo Forest nagle bardzo schudł...Beigunki i wymioty też się zaczęły pojawiać. Noi mam wyniki... kłębuszkowe zapalenie nerek :placz:

... tarczyca znowu podwyższona, wątrobą i cukier w normie... fosfor w normie... na szczęście ma apetyt...
Dostaliśmy antybiotyk na miesiąc i zwiększyliśmy dawkę Metizolu do tego lakcid.

Trzymajcie Ciocie kciuki za Foresta bo to twardy chłop jest i się nie daję!!

Obrazek

Foteściku trzymaj się kocurku :ok:

zaciskamy za zdrowie

Bidulek niech wraca szybko do zdrowia :1luvu:

Foreściku

Koteńku nie choruj proszę, nie martw mamusi i cioć! :ok:

za Foreścika :ok:

Dziękujemy, że Ciocie są i nas wspierają :kotek:

Od 2 dni Forest nie wymiotuje i nie ma biegunki. O działaniu leków jeszcze za wcześnie mówić. Je i to bardzo chętnie (jak na zdrowego Foresta przystało) tylko dużo śpi i jest apatyczny :201461

Królowa Sasza i król Forest.

Kto przegląda forum