









Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
MB&Ofelia pisze:Kciuki są!![]()
![]()
Pamiętam, jak Mała Czarna była przeziębiona, tuż po tym jak ją znalazłam. Kaszlała strasznie. Jeszcze po dwóch miesiącach potrafiła zakaszleć. Wet doradził, żeby jej podać mucosolwan. Próbowałam, ale kota tak strasznie się śliniła, że chyba ni kropla syropku nie trafiła do przełykuW sumie nie dziwię się kotu, mucosolwan jest rzeczywiście niesmaczny.
mir.ka pisze:u mnie z podawaniem tabletek ciężko![]()
jak poprzedniej zimy Tofik dostał anginy, bo wychodził z ciepłego domu na śnieg, to wolał dostawać zastrzyki niż tabletki
Rilla07 pisze:Hej hej![]()
Chyba każdy z nas ma problemy z tabletkami... jeszcze zależy od kota, ja mam zawsze cyrk z Muszeronem.
Mam mieć niedługo szkolenie w fundacji właśnie z takich spraw jak podawanie tabletek, zastrzyki itd... przyda się, bo mój małż jak na razie radzi sobie lepiej niż ja.
Pozdrawiamy i miziamy czarnidełka piękne![]()
![]()
![]()
MaryLux pisze::ok:![]()
mir.ka pisze::ok:![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
to jeszcze nie doleczona?
mag828 pisze:mir.ka pisze::ok:![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
to jeszcze nie doleczona?
niestety
kot mnie znienawidzi
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 99 gości