Beeju, Guree, Natalia i Kacperek [*] część II - smutno...

wszystkiego najlepszego na nowej drodze życia

Wszystkiego co najlepsze dla Was :1luvu:

A foty bendom ?

Paczuszki serduszkowe cudne, albumy to już w ogóle mucha nie siada ! :1luvu:

O to to !
FOTY DZIE ?! :smokin:

AYO pisze:O to to !
FOTY DZIE ?!

Pisała na wątku niekochanych, że wyjeżdżają na razie więc pewnie cza będzie poczekać, chociaż pisała też, że na publiczne nie będzie wrzucać :roll:

W sumie trudno się dziwić.
Tak sobie jednakowoż kombinuję, że jak ładnie poprosimy, to kilka na priva puści, c'nie ? :smokin:

Charm odpoczywa z Mężem w Bieszczadach

Jak wróci na pewno się odezwie. Powiem Wam że wyglądała przepięknie, zwiewnie i niezwykle delikatnie a Pan Młody wyjątkowo przystojnie :-)

Myślę że jak wrócą do rzeczywistości to coś napisze

Niewielka zmiana planów nastąpiła - nie Bieszczady, a kotlina kłodzka

Jakieś córki na prw podrzucę, ale to dopiero po powrocie

Na razie odpoczywamy :mrgreen:

charm pisze:Niewielka zmiana planów nastąpiła - nie Bieszczady, a kotlina kłodzka
Jakieś córki na prw podrzucę, ale to dopiero po powrocie
Na razie odpoczywamy

też ładnie

charm pisze:Niewielka zmiana planów nastąpiła - nie Bieszczady, a kotlina kłodzka
Jakieś córki na prw podrzucę, ale to dopiero po powrocie
Na razie odpoczywamy

Oooo super :-)

Tam tez przepięknie i spokojnie.
Córki?? To ja poproszę dwie. No dobra jednego synka do kompletu coby Zbyszek się nie czul osamotniony

Spokojnego wypoczynku odezwijcie się po powrocie!

Odpoczywajcie Młodzi i róbcie co do Was należy podczas miodowego :twisted:

Kotlina kłodzka jest piękna, szczególnie jesienią, to moje rodzinne klimaty (Ząbkowice, stamtąd pochodzę ja i mój klan) :1luvu:

Czekamy na powrót i fotki

Dziękuję za życzenia

Melduje, że wróciliśmy.... Ale najpierw muszę ogarnąć dom nim koty wrócą

no to czekamy na fofo i resztę :ok:

W zasadzie to czas na ogarnięcie już minął :twisted:

A poważnie jeśli masz tak mało czasu na miau jak ja ostatnio, rozumiem doskonale.

Niestety, po ślubie się ogarnęłam, ale z pracą po urlopie nie bardzo

Nie wyrabiam się

Mam za dużo roboty, poza tym dom, budowa.... No i nadal biegam...
zapisałam się na maraton.... pozostało się "tylko" do niego przygotować.... mam niecałe pół roku....

Zdjęcia od fotografa będą pod koniec roku, mam kilka amatorskich robionych przez gości weselnych, ale nawet nie miałam ich kiedy przejrzeć

W poniedziałek mieliśmy sesję plenerową, było ślicznie i słoncznie, choć cholernie zimno

Ale w pracy zapomniałam, że byłam na urlopie.....

Ale i tak jestem szczęśliwa :1luvu:

Beeju, Guree, Natalia i Kacperek [*] część II - smutno...

Kto przegląda forum