
Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy
iwona66 pisze:Mundka już nie ma w śród nas ,pobiegł do miejsca gdzie wszyscy są zdrowi (*)
I jak nie jestem złożycząca to temu , co wywalił Tego wykastrowanego kota na ta poniewierkę życzę takich samych doznań.
Nie jestem w stanie pogodzić się z jego odejściem ,no nie jestem .
Mundek miałeś imię po ludziu który sobie dał radę z nowotworem złośliwym ,jest takim pogodnym wesołym człowiekiem
a Ty sobie nie poradziłeś ,Munduku nie tak miało być ,nie ja miałam wydać wyrok ,a jednak Ci ulżyłam i wysłałam w drogę bez powrotu.
Mundek wybacz .
Użytkownicy przeglądający ten dział: ASK@, Silverblue i 18 gości