Chora kotka potrzebuje pomocy finansowej i szuka DT

Kochani ...proszę wspomóżcie te kicie finansowo...w leczeniu...mnie naprawdę nie stać na ich leczenie...proszę Was bardzo o pomoc...

Leczenie tych kotków przerasta mnie finansowo...pomożecie nam?

Wpłaciłam ponownie grosik. Może ktoś jeszcze wesprze kotkę?
Dajmy jej szansę.

Kicia ma 2,5kg, także 600g do przodu.
Przyłapałam ją dzisiaj na jedzeniu suchego Babycata! Nawet mam filmik, ale nie chce mi się załadować na fb.

Grunt że je :ok:

Dorzuciłam znów grosik, choć to kropla w morzu :oops:

.

bluerat pisze:Kicia ma 2,5kg, także 600g do przodu.
Przyłapałam ją dzisiaj na jedzeniu suchego Babycata! Nawet mam filmik, ale nie chce mi się załadować na fb.

To świetnie! Oby tak dalej :-)

Bluerat, jesteś wielka!

Boże...nareszcie dobre wieści...czyli to ma sens....super

Kochani...jednak bardzo Was proszę...wesprzyjcie kicię finansowo...ja naprawdę sama nie dam rady...bez Waszej pomocy nie dam sobie rady....

podrzucam i trzymam kciuki tylko tyle moge :oops:

Podrzucę kicię z rana.

Kicia ma się coraz lepiej...ale jeszcze długie leczenie przed nią...prosimy o wsparcie...

Po wczorajszym odrobaczeniu, Pyza zrobiła kupę z glistą. Tasiemca też ma, bo były człony na legowisku. W kupach Dropsika nic nie widziałam.
Dzisiaj dostały tylko antybiotyk, bez dokarmiania. Oboje jedzą suche, tacek ostatnio nie ruszali, więc nie daję skoro i tak potem wyrzucam.

Z nosków nadal leci, co oznacza że znowu muszę zmienić antybiotyk.
Przydałaby się jakaś lizyna ale nie mam na stanie. Mogę zamówić w poniedziałek, no ale.funduszy brak.

Kochani...2 tygodnie leczenia tych kotków to koszt 970 zł...nie stać mnie na więcej...żadna fundacja nie pomoże, bo nie ma z czego...byłam już wszędzie...
Proszę doprowadźmy wspólnie leczenie tych kotków do końca...mnie już na to nie stać...

P.Sabino - proszę uporządkować pierwszy wątek, żeby był czytelny - wydatki na leczenie, wpłaty na koty, ile brakuje, nr konta.

Skoro nie ma Pani czasu na pilnowanie wątku osobiście, to proponuję wystosować prośbę na forum może ktoś mógłby Pani w tym pomóc?
Tak samo w prowadzeniu bazarku, bo taki na pewno by się przydał.
Plus wydarzenie na facebooku.
Ja też nie mam na to czasu, poza tym wydaje mi się to niestosowne czy też dziwne, żebym miała robić bazarek żeby sama sobie zapłacić?

kurcze,ciężko z kasą,ale kolejny grosik przesyłam.
zdrówka dla kociej rodzinki :ok:

ach....tak trafić w totka

Chora kotka potrzebuje pomocy finansowej i szuka DT

Kto przegląda forum