Rude jest piękne i bure też ♥♥♥ cz.9- Gucio w DS

A jak Psotuś ładnie pozuje

Cudne są takie maluchy.

mir.ka pisze:

ależ on śliczny :1luvu:

słoneczko kochane :1luvu:

Psotuś ładnie pozował, bo to ostatnie zdjęcia u mnie.

Pojechał dzisiaj do domku. Trzymajcie mocno ,że ten okazała się tym właściwym. Będzie tam miał towarzystwo- roczną kotkę i suczkę ratlerka :mrgreen:

Pierwsze spotkanie nawet dobrze przebiegło. Trochę syków, warczenia, ale większość to zaciekawienie.

Duzi byli z nim od razu u weterynarza, żeby go zaszczepić ale weterynarz go tylko obejrzał, kazał obserwować przez kilka dni jak będzie się zachowywał w nowym miejscu.
Szczepienie ma umówione na poniedziałek. Kocur był zważony i waży już 1150 g

mir.ka pisze:Psotuś ładnie pozował, bo to ostatnie zdjęcia u mnie. Pojechał dzisiaj do domku. Trzymajcie mocno ,że ten okazała się tym właściwym. Będzie tam miał towarzystwo- roczną kotkę i suczkę ratlerka
Pierwsze spotkanie nawet dobrze przebiegło. Trochę syków, warczenia, ale większość to zaciekawienie.
Duzi byli z nim od razu u weterynarza, żeby go zaszczepić ale weterynarz go tylko obejrzał, kazał obserwować przez kilka dni jak będzie się zachowywał w nowym miejscu.
Szczepienie ma umówione na poniedziałek. Kocur był zważony i waży już 1150 g

No to trzymamy za nowy domek :ok:

mir.ka pisze:Psotek i Mruczek wyglądali przez okno

Jak ślicznie razem wyglądają :1luvu:

Rzymam kciuki za domek :ok:

mir.ka pisze:

Ah ten Psocisław :love:

Oby teraz to był TEN DOMEK ! :ok:

Ja to zawsze powtarzam... parapet łagodzi obyczaje

U nas było tak samo

Mruczuś jaki cudowny rozczochraniec :ryk:

Moj Psociuś ponad kilo waży ? łooooo

Dużo szczęścia moje śliczności :1luvu:

Gdzieś mi mygło,że któryś skarb wrócił z adopcji.Miruś czemu wrócił ?
Wiem pewnie pisałaś,ale ja znowu takie tyły mam,że nawet sama już przestałam liczyć :oops:

I hej Miruś :1luvu:

Hej

Zdjęcia koteczków :1luvu:

Psoteczkowi życzę powodzenia w nowym domku :1luvu:

Myszolandia pisze:Mruczuś jaki cudowny rozczochraniec

Moj Psociuś ponad kilo waży ? łooooo
Dużo szczęścia moje śliczności

Gdzieś mi mygło,że któryś skarb wrócił z adopcji.Miruś czemu wrócił ?
Wiem pewnie pisałaś,ale ja znowu takie tyły mam,że nawet sama już przestałam liczyć

I hej Miruś