Komu, komu ? DS dla tri pilnie potrzebny !

[izka53]

Basiu, ona te foty pstryka nawet rozmawiając ze mną przez tel.
A piękne to nie tylko foty robi , widziałaś to ? viewtopic.php?f=27&t=164707
albo to viewtopic.php?f=8&t=162120

[anieli]

Tak, małe chałupę roznosi luzem i wsiemi łapskami fakt, że kuchnię i salon ma zamknięte, ale reszta...hulaj dusza
izka, to dodaj jeszcze, że ja to wszystko półślepa robię, to już w ogóle mi połechcesz ego

[izka53]

No i znowu się rypło, mamuśka jutro będzie miała reopereację Rozebrałam dziś dziewczynę i okazało się , ze jest wielka bulwa - póki była skarpeta, obciskało, po zdjęcie sie ujawniło. Do tego mała ropna przetoka. @ nie dała się na powrót ubrać, gryzła, drapała....
Miałam szczęście , że TŻ wyjątkowo wcześnie wrócił i mógł mnie do weta zawieść służbowym autem
No i nie wiadomo, czy to przepuklina, czy tylko cysta, ale wetka zdecydowała, że trzeba naciąć, tak na wszelki wypadek, zwłaszcza, ze zołza przez dwie godz bez ubranka powyciągała szwy, i to prawdopodobnie te śródskórne. No i została, zabieg będzie jutro

[puszatek]

omatkoicórko za spokojnie było...............

[mir.ka]

o której ten zabieg?

będą

[izka53]

zabieg ma być po 13, a po kotę jadę wieczorem.
A już się cieszyłam, ze wreszcie wyjdzie z klatki

[mir.ka]

i jak kicia?

[izka53]

jednak była przepuklina Kixia jest w transporterku, przywiozłam ją jeszcze nie w pełni wybudzoną, to był horror, bo rzucała sie w tym transporterze zupełnie zdezorientowana. Brzuszek rozciety dużo mocniej, antybiotyk przez 7 dni....
Qrczę, za stara jestem na takie atrakcje

[izka53]

Kicia dziś przeprowadziła sie do domu....mojego, łącznie z klatką Przy rozłozonym tapczanie trzeba przesuwać się bokiem, bo klatka ledwo się mieści. Chłopaki olewają, Misia lata jak poparzona, chce koniecznie wyjść, położyć sie nie chce.
Ale nie miałam innego wyjścia. Pomijam juz to, ze mała zrobiła sie strasznie smutna, taka....zrezygnowana Ale przede wszystkim - zimno! dziś rano, jak do niej weszłam, co cała dygotała - mimo, że niby zamkniete, że polarki....ale ona przecież nie ma ruchu.

Za to maluchy u anieli dziś zaczęły brykać po kuchni - ale to moze ona sama napisze. Wiem, ze fotki były robione wcześniej, jakies skromne 600 sztuk

[mir.ka]

biedna

[izka53]

Tak - Kicia jest biedna. Domek, na który bardzo liczyłam , nie wypalił. A ja , jak głupia, przypomniałam jej jak to jest w domu.

I mam teraz stuprocentowo domową kotkę, dla której nie mam zupełnie miejsca, dwa burasy, lejące na każde miejsce, gdzie Kicia zostawiła trochę więcej swojego zapachu i Miskę, która wpada do domu tylko sie najeść i ucieka w popłochu.

[anieli]

Przeklejam od siebie z wątku, bo na wspominki mi się zebrało

Znowu nas wcięło Ale przyjszli my retrospekcji dokonać
Pamiętacie Trójcę Slytherinu (Srajterinu )? Teraz, to nie te same koty. Kto niedowiarek, niech się przekona poniżej


Święta Trójca Srajterinu

jako jeszcze podwórkowe dzikoty u izka53:

Zosia i Nikodziej:

Rysiu:


Pierwsze chwile po łapance i przymusowej kąpieli u mnie:


Stan obecny...

-> Nikodziej (kot+złodziej) największy kluch z całej bandy, tydzień tłumaczyłam, że ręka do której tuli się w klatce, jest tą samą, co na wybiegu i nie musi spierdzielać Teraz opędzić się od gada nie można



-> Zosia- kot widmo, strachobździl, najchętniej by się pod ziemię schowała. Dzisiaj jest największą głaskową awanturnicą i tulakiem. Jak się ją zostawi samą w pokoju, to jest wrzask, bo ona sama spać nie będzie



-> Rysiek (bo wszystkie Ryśki, to porządne koty), taki był panikarz, że jak posprzątałam klatkę i podmieniłam półki, to 3 dni miał depresję. Zaskoczył jako ostatni, a teraz pierwszy do głaskania
Zdjęcie w stylu: " I'm fabulous"



Jak to było? Punkt widzenia zależy od ilości jedzenia w ręku?
No, to żeśmy się oswoili i teraz szukamy domu dla tych łachudrów

[puszatek]

śliczne kociska

za dobre domki