Mokatkowo. Zen [*], żegnaj mój kocie

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Pon wrz 29, 2014 13:08 Re: Mokatkowo :)

MamaMeli pisze:polski i angielski starczą. zarobki netto o ok. połowę wyższe. masz dziecko więc dni wolne w ilości sporej. ubezpieczenie umowa o pracę itp itd. ;)

Brzmi lepiej niż dobrze. 8O 8O No i zarabia się w milionach :ryk:
Aia pisze:Mirando, 2tyś netto to bym z pocałowaniem ręki brała :twisted:

Jakbyś miała taką ratę to wątpię. Siedziałabyś na zwolnieniu ;)
MamaMeli pisze:założyłabym porządny salon z brafittingiem

Przeczytałam "z barfem" a potem ku swojemu zdumieniu
Aia pisze:O tak! takie salony to i w każdym polskim mieście by się przydały! W całej Warszawie jest tylko jeden, który potrafi mnie odziać...
:twisted:
Ja tam nie mam takich problemów - cokolwiek włożę będzie za duże :ryk:
Obrazek
Obrazek
Obrazek

magdar77

 
Posty: 4892
Od: Wto sty 08, 2013 22:44
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon wrz 29, 2014 13:11 Re: Mokatkowo :)

yyyyy... z pewną taką nieśmiałością nadrabiam zaległości i wpraszam się na jużnietakinowy wątek :kotek:

mag828

Avatar użytkownika
 
Posty: 4005
Od: Wto lip 06, 2010 19:48
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon wrz 29, 2014 13:14 Re: Mokatkowo :)

magdar77 pisze:
MamaMeli pisze:polski i angielski starczą. zarobki netto o ok. połowę wyższe. masz dziecko więc dni wolne w ilości sporej. ubezpieczenie umowa o pracę itp itd. ;)

Brzmi lepiej niż dobrze. 8O 8O No i zarabia się w milionach :ryk:
Aia pisze:Mirando, 2tyś netto to bym z pocałowaniem ręki brała :twisted:

Jakbyś miała taką ratę to wątpię. Siedziałabyś na zwolnieniu ;)
MamaMeli pisze:założyłabym porządny salon z brafittingiem

Przeczytałam "z barfem" a potem ku swojemu zdumieniu
Aia pisze:O tak! takie salony to i w każdym polskim mieście by się przydały! W całej Warszawie jest tylko jeden, który potrafi mnie odziać...
:twisted:
Ja tam nie mam takich problemów - cokolwiek włożę będzie za duże :ryk:


Mogę oddać trochę swoich :twisted: w normalnym sklepie biustonosza nie nabędę. Kiedyś jak nie było dużych rozmiarów to nosiłam szerokie w obwodzie żeby jakoś zaradzić - zapięcie miałam gdzieś na karku :ryk: Co do sklepów z brafittingiem to byłam raz - Pani doradziła mi biustonosz po którym zaczęłam mieć problemy z oddychaniem - fiszbiny z przodu masakrowały przeponę :strach: Teraz jak rozmiar mam obczajony to kupuję w necie :smokin:

Monika_Wolska

Avatar użytkownika
 
Posty: 1291
Od: Sob paź 15, 2011 19:17

Post » Pon wrz 29, 2014 13:18 Re: Mokatkowo :)

mag828 pisze:yyyyy... z pewną taką nieśmiałością nadrabiam zaległości i wpraszam się na jużnietakinowy wątek :kotek:

Witamy :1luvu:
Obrazek
Obrazek
Obrazek

magdar77

 
Posty: 4892
Od: Wto sty 08, 2013 22:44
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon wrz 29, 2014 13:19 Re: Mokatkowo :)

Monika_Wolska pisze:Mogę oddać trochę swoich :twisted: w normalnym sklepie biustonosza nie nabędę. Kiedyś jak nie było dużych rozmiarów to nosiłam szerokie w obwodzie żeby jakoś zaradzić - zapięcie miałam gdzieś na karku :ryk: Co do sklepów z brafittingiem to byłam raz - Pani doradziła mi biustonosz po którym zaczęłam mieć problemy z oddychaniem - fiszbiny z przodu masakrowały przeponę :strach: Teraz jak rozmiar mam obczajony to kupuję w necie :smokin:

Nie dziękuję, mnie brak nie przeszkadza, przynajmniej nie mam problemów ;)
Obrazek
Obrazek
Obrazek

magdar77

 
Posty: 4892
Od: Wto sty 08, 2013 22:44
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon wrz 29, 2014 13:22 Re: Mokatkowo :)

magdar77 pisze:
Aia pisze:Mirando, 2tyś netto to bym z pocałowaniem ręki brała :twisted:

Jakbyś miała taką ratę to wątpię. Siedziałabyś na zwolnieniu ;)

Zapewne! Jak posiadasz raty, potrzebę jedzenia lub ubrania się, to już jesteś na straconej pozycji... A już nie daj losie, chcesz kupić pasujący biustonosz robiony na miarę, to lepiej planuj serię napadów na banki :mrgreen:

Aia

Avatar użytkownika
 
Posty: 17113
Od: Pon lut 19, 2007 18:08
Lokalizacja: NDM

Post » Pon wrz 29, 2014 13:24 Re: Mokatkowo :)

Aia pisze:
magdar77 pisze:
Aia pisze:Mirando, 2tyś netto to bym z pocałowaniem ręki brała :twisted:

Jakbyś miała taką ratę to wątpię. Siedziałabyś na zwolnieniu ;)

Zapewne! Jak posiadasz raty, potrzebę jedzenia lub ubrania się, to już jesteś na straconej pozycji... A już nie daj losie, chcesz kupić pasujący biustonosz robiony na miarę, to lepiej planuj serię napadów na banki :mrgreen:

Tak a do tego kampania społeczna "dzieci to przyszłość". No nic tylko mieć gromadkę dzieci. Napomknę nieśmiało, że ja nie mam kredytu na dwupoziomowy apartament, tylko 43 m2 :evil:
Obrazek
Obrazek
Obrazek

magdar77

 
Posty: 4892
Od: Wto sty 08, 2013 22:44
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon wrz 29, 2014 13:28 Re: Mokatkowo :)

Monika_Wolska pisze:
magdar77 pisze:
MamaMeli pisze:polski i angielski starczą. zarobki netto o ok. połowę wyższe. masz dziecko więc dni wolne w ilości sporej. ubezpieczenie umowa o pracę itp itd. ;)

Brzmi lepiej niż dobrze. 8O 8O No i zarabia się w milionach :ryk:
Aia pisze:Mirando, 2tyś netto to bym z pocałowaniem ręki brała :twisted:

Jakbyś miała taką ratę to wątpię. Siedziałabyś na zwolnieniu ;)
MamaMeli pisze:założyłabym porządny salon z brafittingiem

Przeczytałam "z barfem" a potem ku swojemu zdumieniu
Aia pisze:O tak! takie salony to i w każdym polskim mieście by się przydały! W całej Warszawie jest tylko jeden, który potrafi mnie odziać...
:twisted:
Ja tam nie mam takich problemów - cokolwiek włożę będzie za duże :ryk:


Mogę oddać trochę swoich :twisted: w normalnym sklepie biustonosza nie nabędę. Kiedyś jak nie było dużych rozmiarów to nosiłam szerokie w obwodzie żeby jakoś zaradzić - zapięcie miałam gdzieś na karku :ryk: Co do sklepów z brafittingiem to byłam raz - Pani doradziła mi biustonosz po którym zaczęłam mieć problemy z oddychaniem - fiszbiny z przodu masakrowały przeponę :strach: Teraz jak rozmiar mam obczajony to kupuję w necie :smokin:


podobnie jak i ja :roll:

Miranda, Ty jesteś ogarnięta, ja się znam na stanikach, otwórzmy biznes stanikowy w Budapeszcie :1luvu:

a co do mojej obecnej firmy, jak dojrzejesz to dawaj znać!
Obrazek
Aki nem érti meg csendes dorombolásomat, az nem méltó rá, hogy értelmes, jó ízlésű állatok ragaszkodjanak hozzá
György Bálint

MamaMeli

Avatar użytkownika
 
Posty: 4430
Od: Pon kwi 21, 2014 14:49
Lokalizacja: Budapest

Post » Pon wrz 29, 2014 14:26 Re: Mokatkowo :)

MamaMeli pisze:Miranda, Ty jesteś ogarnięta, ja się znam na stanikach, otwórzmy biznes stanikowy w Budapeszcie :1luvu:

Ja jestem ogarnięta, ale ogólnie. W temacie staników, leżę, kwiczę i rozkładam się na łopatki, więc Twoja wiedza musi być kompletna.
Dojrzeję, jeszcze miesiąc tracenia czasu na rozmowy u pracodawców, którzy nie płacą i będę dojrzała.
Obrazek
Obrazek
Obrazek

magdar77

 
Posty: 4892
Od: Wto sty 08, 2013 22:44
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon wrz 29, 2014 14:34 Re: Mokatkowo :)

ja tak leżę i kwiczę w sprawach prowadzenia i finansowania biznesu :D co do staników jestem samowystarczalna :D
Obrazek
Aki nem érti meg csendes dorombolásomat, az nem méltó rá, hogy értelmes, jó ízlésű állatok ragaszkodjanak hozzá
György Bálint

MamaMeli

Avatar użytkownika
 
Posty: 4430
Od: Pon kwi 21, 2014 14:49
Lokalizacja: Budapest

Post » Pon wrz 29, 2014 16:11 Re: Mokatkowo :)

Za to już jesteś po pracy :)
Obrazek
Obrazek
Obrazek

magdar77

 
Posty: 4892
Od: Wto sty 08, 2013 22:44
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon wrz 29, 2014 16:36 Re: Mokatkowo :)

teraz już tak, nakarmiłam zwierzyniec kurakiem (pół porcji Meli, półtorej porcji Nuri - królewny chyba nie przestawię na barfa, ona zje jak musi a drób to już w ogóle fuj). Meli jakoś smutno wygląda, ale do dreamiesów przybiegła jak źrebaczek więc dałam dwa na pociechę. Teraz ja zjem, potem pół godzinki na trawienie, potem ćwiczenie, śpiewanie.... i od rana apiać to samo...
Obrazek
Aki nem érti meg csendes dorombolásomat, az nem méltó rá, hogy értelmes, jó ízlésű állatok ragaszkodjanak hozzá
György Bálint

MamaMeli

Avatar użytkownika
 
Posty: 4430
Od: Pon kwi 21, 2014 14:49
Lokalizacja: Budapest

Post » Pon wrz 29, 2014 16:40 Re: Mokatkowo :)

Tylko do emerytury ;)
Obrazek
Obrazek
Obrazek

magdar77

 
Posty: 4892
Od: Wto sty 08, 2013 22:44
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon wrz 29, 2014 16:45 Re: Mokatkowo :)

no chyba nie. nie zamierzam siedzieć w korpo do końca życia.
Obrazek
Aki nem érti meg csendes dorombolásomat, az nem méltó rá, hogy értelmes, jó ízlésű állatok ragaszkodjanak hozzá
György Bálint

MamaMeli

Avatar użytkownika
 
Posty: 4430
Od: Pon kwi 21, 2014 14:49
Lokalizacja: Budapest

Post » Pon wrz 29, 2014 18:49 Re: Mokatkowo :)

Hej . Co porabiają trzy Dziewczyny i dwóch gentlemanów ?
Obrazek

kuba.kaczor13

Avatar użytkownika
 
Posty: 11600
Od: Pon lis 05, 2012 20:32
Lokalizacja: gdzieś koło Kutna.

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 10 gości