❤Yuki i czterech rozbójników ❤❤cz.II-kolorowo :-)

Hej

Nareszcie niedziela

pozwoliłam sobie dziś dłużej pospać i tragedia :mrgreen:

Koty o mało co nie umarły z głodu.
Jak wreszcie poszłam do kuchni to bardzo biedny głodny Oskarek przestawiał i wylizywał puste miseczki.
A reszta kotków też dała mi wyraźnie do zrozumienia, że pozwoliłam sobie za dużo :ryk:

Teraz najedzone leżą sobie na słoneczku

Zaraz na pewno uaktywnią się, jak tylko pójdę do kuchni szykować obiad.

Annaa pisze:Hej
Nareszcie niedziela pozwoliłam sobie dziś dłużej pospać i tragedia
Koty o mało co nie umarły z głodu.
Jak wreszcie poszłam do kuchni to bardzo biedny głodny Oskarek przestawiał i wylizywał puste miseczki.
A reszta kotków też dała mi wyraźnie do zrozumienia, że pozwoliłam sobie za dużo

Skandal! Ktoś zna namiary na miejscowy TOZ? :twisted:

Się nie śmiej

Lubisz metalowe bransoletki? :twisted:

Ach, moje kociątka też rano śniadanka się domagają

shira3 pisze:Się nie śmiej Lubisz metalowe bransoletki?

aannee99 pisze:Ach, moje kociątka też rano śniadanka się domagają

Prawidłowo :ok:

Cześć Aniu

Hej

Nam na szczęście dały pospać dłużej, ale od razu po wstaniu do kuchni nakładać jeść, bo mnie prawie zamiauczały :ryk:

Takie to mamy rozpuszczone te ogony....

U nas też pięknie, koteły szczęśliwe, niech korzystają :ok:

Pozdrawiamy i miziamy :1luvu:

Piękne fotki. a ja tak dawno do was nie zaglądałam...

shira3 pisze:
Annaa pisze:Hej
Nareszcie niedziela pozwoliłam sobie dziś dłużej pospać i tragedia
Koty o mało co nie umarły z głodu.
Jak wreszcie poszłam do kuchni to bardzo biedny głodny Oskarek przestawiał i wylizywał puste miseczki.
A reszta kotków też dała mi wyraźnie do zrozumienia, że pozwoliłam sobie za dużo

Skandal! Ktoś zna namiary na miejscowy TOZ?

albo policję dla zwierząt :evil:

jak tak można :evil:

ja tylko do 9-tej :wink:

Nich zgadnę . Koty słaniały się na łapkach , ciągnąc za sobą woreczki głodowe i miauczały przeraźliwie i żałośnie ?

barbarados pisze:Nich zgadnę . Koty słaniały się na łapkach , ciągnąc za sobą woreczki głodowe i miauczały przeraźliwie i żałośnie ?

bo sobie je przydeptywały? :lol:

mir.ka pisze:
barbarados pisze:Nich zgadnę . Koty słaniały się na łapkach , ciągnąc za sobą woreczki głodowe i miauczały przeraźliwie i żałośnie ?

bo sobie je przydeptywały?

Mir.ko

❤Yuki i czterech rozbójników ❤❤cz.II-kolorowo :-)

Kto przegląda forum