Mokatkowo. Zen [*], żegnaj mój kocie

[Ewa L.]

Cześć Siostra !
Jak tam ?
Kordełka wyschła ?

[magdar77]

Wyschła, ale dopiero dziś rano. Spałam pod drugą.
Skończyłam ogarniać chałupę i na środku mojego pokoju stanął spory namiot . Młoda dostała na imieniny.

[Monika_Wolska]

Koti i Młoda będą mieli gdzie spać witam o "poranku"

[magdar77]

Już w nim spała nad ranem

[alab108]

Już w nim spała nad ranem

Sama?

[magdar77]

Sama, ale chłopaki odwiedzali ją nad ranem

[Monika_Wolska]

A jak udała się impreza urodzinowa?
Ja kilka minut przed 10tą obudziłam koleżankę brutalnie, chwilę pomarudziła a zaraz zaczęłyśmy gadać co usłyszał jej szwagier i stwierdził ze wobec tego zaraz przystępuję do robienia śniadania.
No jestem dla niego pełna podziwu, naprawdę chłopak odnajduje się w domu. Sam robi wędliny, dziś na śniadanie był suflet jajeczny a na kuchni gotował się rosół. Dodam, że w domu jest małżonka i dwie prawie dorosłe córki Nie wyglądało, żeby zajmował się tym z przymusu. Gdzie te/takie chłopy

[magdar77]

Mój szwagier jest taki Niestety zajęty a mnie zajęci nie interesują.
Impreza była imieninowa i udała się tak, że mam nadzieję nie oglądać mojej rodziny do Bożego Narodzenia. I mówię to zupełnie serio.
Młodej podobało się i to najważniejsze. Namiot, hulajnoga, materiały plastyczne i parę innych dupereli poniewiera mi się po podłodze, ale ten jeden jedyny raz posprzątam za dziecko. Kawusia była hitem, zasnęła wtulona w swój być może nowy domek

[Monika_Wolska]

No mnie żonaci również nie, a już tym bardziej jak całkiem nieźle znam żonę
Nie wiem dlaczego zakodowałam, że to urodziny Lany - tak czy inaczej złóż Młodej życzenia od takiej jednej od kotów

[magdar77]

No mnie żonaci również nie, a już tym bardziej jak całkiem nieźle znam żonę

Jak nie znam też nie, ale akurat tę darzę szczególną sympatią

Dziękujemy za życzenia, przekażę jutro, bo Młoda już śpi......oczywiście w namiocie

[MamaMeli]

Mój szwagier jest taki Niestety zajęty a mnie zajęci nie interesują.
Impreza była imieninowa i udała się tak, że mam nadzieję nie oglądać mojej rodziny do Bożego Narodzenia. I mówię to zupełnie serio.
Młodej podobało się i to najważniejsze. Namiot, hulajnoga, materiały plastyczne i parę innych dupereli poniewiera mi się po podłodze, ale ten jeden jedyny raz posprzątam za dziecko. Kawusia była hitem, zasnęła wtulona w swój być może nowy domek

Siostra ale o mnie nie mówisz?

[Monika_Wolska]

Zmywam się, muszę odwalić prasowanie.

[MamaMeli]

Zmywam się, muszę odwalić prasowanie.

ale jak Ci się fajnie będzie czytać te wszystkie wpisy o prasowaniu jak już skończysz! Ja właśnie jestem taaaakim szczęśliwym człowiekiem, nie mam w domu ani jednej niewyprasowanej rzeczy

[Monika_Wolska]

Czyli niedziela-narodowym dniem prasowania ja to nawet znoszę przy włączonym TV. Ale dzis spalam 3h i jestem już średnio przytomna. Jak znam moje szczęście to zaraz zwalę żelazko, deska mi sie nagle złoży, itp...

[magdar77]

Mój szwagier jest taki Niestety zajęty a mnie zajęci nie interesują.
Impreza była imieninowa i udała się tak, że mam nadzieję nie oglądać mojej rodziny do Bożego Narodzenia. I mówię to zupełnie serio.
Młodej podobało się i to najważniejsze. Namiot, hulajnoga, materiały plastyczne i parę innych dupereli poniewiera mi się po podłodze, ale ten jeden jedyny raz posprzątam za dziecko. Kawusia była hitem, zasnęła wtulona w swój być może nowy domek

Siostra ale o mnie nie mówisz?

Nie, bez Ciebie nie wytrzymam aż tyle